Strona główna / Korporacje prawnicze i trybunały / 148 sędziów chce do Sądu Najwyższego

148 sędziów chce do Sądu Najwyższego

Do poniedziałkowego popołudnia do Krajowej Rady Sądownictwa wpłynęło 148 kandydatur na sędziów Sądu Najwyższego – poinformowało Biuro KRS. Najwięcej, 65 kandydatur, wpłynęło dotychczas na wakaty w Izbie Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego. Z danych przekazanych przez Biuro KRS wynika, że na wakaty w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych

wpłynęło dotąd 37 kandydatur, w Izbie Cywilnej – 19, a na wakat w Izbie Karnej dwie kandydatury. Ponad 40 kandydatur wpłynęło od sędziów – w tym 13 od sędziów sądów rejonowych. Kolejne blisko 50 kandydatur wpłynęło od adwokatów, radców prawnych i notariuszy. Zgłosiło się także 11 pracowników naukowych, oraz 11 prokuratorów – w przypadku prokuratorów wszystkie zgłoszenia do Izby Dyscyplinarnej.
W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta Andrzeja Dudy o wolnych stanowiskach sędziego w SN. Zgodnie z obwieszczeniem, do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie. Zgodnie z ustawą o SN, każda osoba, która spełnia warunki do objęcia stanowiska sędziego SN, może zgłosić swoją kandydaturę KRS w terminie miesiąca od dnia obwieszczenia
Jak wskazano w obwieszczeniu do objęcia przewidzianych jest siedem wolnych stanowisk w Izbie Cywilnej SN. W Izbie Karnej SN wolne jest jedno stanowisko. W Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych przewidziano 20 stanowisk do obsadzenia, a w Izbie Dyscyplinarnej 16 stanowisk. Kandydatury wciąż nadchodzą Termin na zgłoszenie kandydatur upływa 29 lipca, ale jest to niedziela i – jak poinformowało Biuro KRS – kandydatury będą przyjmowane jeszcze w poniedziałek 30 lipca. Część może wpłynąć pocztą, na ostateczne podsumowanie trzeba więc będzie poczekać najprawdopodobniej do pierwszych dni sierpnia.
Z danych przekazanych w poniedziałek po południu wynika, że na wakaty w Izbie Dyscyplinarnej wpłynęło dotąd 65 kandydatur, w Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych – 50 kandydatur, w Izbie Cywilnej – 28, a na wakat w Izbie Karnej – pięć kandydatur. 16 kandydatur wpłynęło od sędziów sądów rejonowych (w tym 13 do Izby Dyscyplinarnej), 16 – sądów okręgowych, 14 sędziów apelacyjnych i trzech wojewódzkich sądów administracyjnych. Kolejne ponad 60 kandydatur wpłynęło od zawodów prawniczych: adwokatów (27), radców prawnych (28) i notariuszy (osiem zgłoszeń).
Zgłosiło się także 19 pracowników naukowych, trzech kandydatów z Prokuratorii Generalnej oraz 12 prokuratorów. Jak mówił wcześniej PAP rzecznik prasowy KRS sędzia Maciej Mitera, „poszczególnymi wnioskami zajmą się zespoły KRS i przedstawią rekomendacje całej Radzie, a cała KRS będzie podejmowała decyzje na posiedzeniu plenarnym”. Dodał, że najbliższe kolejne posiedzenie KRS jest zaplanowane od 18 września. 44 wakaty sędziowskie W końcu czerwca w Monitorze Polskim opublikowane zostało obwieszczenie prezydenta Andrzeja Dudy o wolnych stanowiskach sędziego w SN. Zgodnie z obwieszczeniem, do objęcia są łącznie 44 wakaty sędziowskie. Zgodnie z ustawą o SN, każda osoba, która spełnia warunki do objęcia stanowiska sędziego SN, może zgłosić swoją kandydaturę KRS w terminie miesiąca od dnia obwieszczenia. Jak wskazano w obwieszczeniu, do objęcia przewidzianych jest siedem wolnych stanowisk w Izbie Cywilnej SN. W Izbie Karnej SN wolne jest jedno stanowisko. W Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych przewidziano 20 stanowisk do obsadzenia, a w Izbie Dyscyplinarnej 16 stanowisk. Termin na zgłoszenie kandydatur upływa 29 lipca, ale jest to niedziela i – jak poinformowało PAP Biuro KRS – kandydatury będą przyjmowane jeszcze w poniedziałek 30 lipca, poza tym część może wpłynąć pocztą – na ostateczne podsumowanie trzeba więc będzie poczekać najprawdopodobniej do drugiej połowy tygodnia. Jak informowała w czerwcu KRS, kandydaturę zgłasza się przez złożenie karty zgłoszenia kandydata na wolne stanowisko sędziego SN we wskazanej w obwieszczeniu izbie oraz dołącza się do niej – z wyjątkiem gdy kandydatem jest sędzia albo prokurator – informację z Krajowego Rejestru Karnego, dotyczącą kandydata oraz zaświadczenie stwierdzające, że jest zdolny, ze względu na stan zdrowia, do pełnienia obowiązków sędziego. KRS utajnia nazwiska KRS nie wprost, ale tłumaczy, że utajniła nazwiska kandydatów na stanowiska sędziów Sądu Najwyższego ze względu na RODO – podaje RMF FM. Tak mówi rzecznik KRS sędzia Maciej Mitera. Przyznaje, że ma żadnych zastrzeżeń kandydatów, by o nich nie informować, ale gdy dziennikarze RMF FM poprosili o konkretną podstawę prawną, usłyszeli, że taka jest decyzja prezydium KRS. „Państwo nie poznacie personaliów. Prezydium stanęło na stanowisku, że to nie będzie podawane”- mówi rzecznik KRS sędzia Maciej Mitera. Utajnianie nazwisk osób, które chcą zostać sędziami Sądu Najwyższego jest o tyle absurdalne, że ich opiniowanie przez radę powinno być transmitowane w internecie. Jest też taka możliwość, że rada utajni swoje obrady. Może to zrobić po to, żeby środowisko nie wiedziało, kto chce zasiąść w Sądzie Najwyższym do czasu objęcia stanowisk przez wybrane osoby. (PAP)

Sprawdź także

Doroczny raport AI

50 tysięcy osób odwiedziło naszą stronę internetową w poszukiwaniu rzetelnych informacji w dniu ogólnokrajowego referendum …