Strona główna / Aktualności / Agonia niezawisłego sądownictwa

Agonia niezawisłego sądownictwa

Pięć stowarzyszeń sędziowskich: Stowarzyszenie Sędziów Polskich Iustitia, Stowarzyszenie Sędziów Themis, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych w Polsce, Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych Pro Familia, Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych przyjęły wspólne stanowisko dotyczące aktualnej sytuacji w wymiarze sprawiedliwości.

Poniżej prezentujemy pełną treśc stanowiska. treść stanowiska:
Stanowisko pięciu stowarzyszeń sędziowskich dotyczące aktualnej sytuacji wymiaru sprawiedliwości w Polsce.
Przełom sierpnia i września 2018 r. przyniósł w polskim wymiarze sprawiedliwości istotne zmiany, postępujące bardzo dynamicznie i wskazujące na dużą determinację władzy i rządzącej partii politycznej w tym, by ?reformy? przeprowadzić zanim europejskie instytucje i trybunały zajmą kategoryczne stanowisko wobec Polski. Upolityczniona Krajowa Rada Sądownictwa, w skład której weszli sędziowie wybrani przez polityków, podczas przyspieszonego w stosunku do zapowiadanego terminu posiedzenia w dniach 23-24 oraz 27-28 sierpnia br. dokonała wyboru kandydatów na sędziów Sądu Najwyższego.
Wśród kandydatów na sędziów Izby Dyscyplinarnej przeważają prokuratorzy różnych szczebli prokuratury, podlegli bezpośrednio Ministrowi Sprawiedliwości ? Prokuratorowi Generalnemu a także osoby, które personalnie związane były ze Zbigniewem Ziobro (poprzez pracę w Ministerstwie Sprawiedliwości lub jako pełnomocnicy w procesach skierowanych przeciwko niemu). Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, pomimo postanowień Sądu Najwyższego zawieszających działanie niektórych przepisów ustawy nowelizującej ustawę o Sądzie Najwyższym, będących efektem zadanych pytań prejudycjalnych, proceduje w odniesieniu do sędziów Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65 rok życia. Okazując w ten sposób całkowitą ignorancję orzeczeń sądowych swoimi decyzjami pogłębia istniejący chaos wokół sędziów Sądu Najwyższego.
Dodatkowo obwieszczenia Prezydenta o wolnych stanowiskach sędziowskich w Izbie Pracy i Ubezpieczeń Społecznych obejmują etat, który zajmowany jest przez I Prezes Sądu Najwyższego prof. Małgorzatę Gersdorf. Wskazać w tym miejscu trzeba na wypowiedzi polityków partii rządzące (poseł Stanislaw Piotrowicz), ale też sędziów (Maciej Nawacki) będących członkami upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa, negatywne, obraźliwe, szkalujące i odbierające godność sędziom Sądu Najwyższego.
Nazwanie sędziów Sądu Najwyższego ?złodziejami?, czy grożenie tym sędziom wszczynaniem postępowań dyscyplinarnych za legalne działania orzecznicze, jakimi jest zadawanie pytań prejudycjalnych oznacza całkowity brak poszanowania dla przedstawicieli władzy sądowniczej, niezrozumienie istoty praworządności i niedopuszczalną praktykę rządzących wobec środowisk sędziowskich. W ostatnim czasie wyraźnie zaktywizowały się działania rzeczników dyscyplinarnych.
Podejmowane przez nich – bez jakiejkolwiek umotywowanej podstawy prawnej – kroki, skierowane przeciwko sędziom, członkom stowarzyszeń sędziowskich, mają za zadanie wywołanie ?efektu mrożącego?. Wzywanie sędziów do składania wyjaśnień w związku z uczestniczeniem w debacie publicznej i zajmowaniem stanowiska w sprawach istotnych z punktu widzenia obywateli, którymi sędziowie także są, jest zaprzeczeniem demokracji w życiu publicznym i oznacza naruszanie zasad praworządności. Skutkiem takiego postępowanie jest próba zastraszenia sędziów, którzy publicznie wypowiadają się w obronie Konstytucji, niezależności sądów, niezawisłości sędziów i uczestniczą w akcjach edukacyjnych, uświadamiających obywatelom zagrożenia, jakie niesie łamanie Konstytucji i nieprzestrzeganie zasad trójpodziału władzy. Apelujemy do wszystkich o podejmowanie działań, które zapewnią ochronę sędziów stojących na straży europejskich wartości.
Stowarzyszenie Sędziów Polskich ?IUSTITIA?
Stowarzyszenie Sędziów Themis
Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych
Stowarzyszenie Sędziów Rodzinnych w Polsce Pro Familia
Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych

Sprawdź także

Sądowe roszady w Poznaniu

Minister Adam Bodnar powołał właśnie troje nowych prezesów w sądach w Poznaniu. Tutejsze i krakowskie …

Strona główna / Aktualności / Agonia niezawisłego sądownictwa

Agonia niezawisłego sądownictwa

Raport Zespołu Ekspertów Prawnych przy Fundacji im. Stefana Batorego dotyczący konsekwencji działań legislacyjnych w obrębie władzy sądowniczej w Polsce w latach 2015 – 2018 1. Artykuł 45 ust. 1 Konstytucji gwarantuje każdemu prawo do sprawiedliwego i jawnego rozpatrzenia jego sprawy bez nieuzasadnionej zwłoki przez właściwy, niezależny,

bezstronny i niezawisły sąd. Tak skonstruowane prawo do sądu jest podstawowym środkiem ochrony obywatela przed działaniami państwa ingerującymi w sferę jego wolności. Warunkiem skuteczności tej ochrony jest konsekwentna realizacja zapisanej w art. 173 Konstytucji zasady odrębności i niezależności władzy sądowniczej od władzy ustawodawczej i władzy wykonawczej.
Sądy i trybunały podporządkowane obu tym władzom i przez nie kontrolowane tracą przymiot niezależności, a obywatele, którzy przed takimi sądami dochodzą sprawiedliwości, tracą szanse na jej uzyskanie. Trwający obecnie w Polsce kryzys konstytucyjny rozpoczął się od ataku władzy ustawodawczej i władzy wykonawczej na w ładzę sądowniczą. Atak ten został precyzyjnie przemyślany i zaplanowany, a także skutecznie, choć niekiedy chaotycznie, zrealizowany. Doprowadził on do całkowitego sparaliżowania Trybunału Konstytucyjnego, który obecnie nie jest w stanie chronić obywatela przed niezgodnymi z Konstytucją działaniami parlamentu. Dotychczas perspektywa zakwestionowania niekonstytucyjnych przepisów przez ten organ często mobilizowała ustawodawcę do dbałości o jakość stanowionego prawa.
Teraz coraz częściej Trybunał jest postrzegany jako sojusznik wspierający większość parlamentarną w realizacji jej programu wyborczego. Organ ten zaczął interpretować Konstytucję na korzyść władzy (i tym samym na niekorzyść obywateli), wydając rozstrzygnięcia spójne z uzasadnieniami projektów usta w przygotowywanych przez rząd. Taka sytuacja niewątpliwie ułatwiła obecnej większości parlamentarnej przyjęcie ustaw, które bezpośredn io godzą w niezależność sądów i niezawisłość sędziów.
Pozwoliły one Ministrowi Sprawiedliwości na przeprowadzenie w sądach powszechnych wymiany kadry zarządzającej na skalę niespotykaną w demokratycznym państwie prawa. Rozpoczęto również proces demontażu Sądu Najwyższego i Krajowej Rady Sądownictwa. Co istotne, zmiany ustrojowe dotyczące tych organów przep rowadzane są poza Ko nstytucją w drodze zwykłych ustaw przyjmowanych przez większość parlamentarną, bez jakichkolwiek konsultacji ze społeczeństwem. Efekt mrożący wśród sędziów już dziś wywołują postępowania dyscyplinarne wszczynane z inicjatywy polityków niezado wolonych ze sp osobu orzekania w sprawach, w których osobiście są zaangażowani.
Celem niniejszego raportu nie jest kompleksowe omówienie zmian dokonanych w Polsce w latach 2015 – 2018 w obrębie władzy sądowniczej, lecz wskazanie najważniejszych zagrożeń, które ze zmian ty ch wynikają dla praw i wolności obywateli. Opisane poniżej nowe regulacje prawne dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, Krajowej Rady Sądownictwa, Sądu Najwyższego i sądów powszechnych pokazują spójną i przemyślaną strategię niszczenia fundamentów demokratyc znego państwa prawa Opisane w raporcie działania większości parlamentarnej, r ządu i Prezydenta ukierunkowane na podporządkowanie egzekutywie i legislatywie organów władzy sądowniczej już w chwili obecnej rodzą poważne wątpliwości co do tego, czy zas ada odrębności i niezależności sądów i trybunałów nadal jest realizowana w Polsce ta k, jak tego wymaga art. 173 Konstytucji. Wprowadzenie do Trybunału Konstytucyjnego osób nieuprawnionych do orzekania oraz kierowanie tą instytucją przez osobę powołaną z naruszeniem prawa na stanowisko Prezesa TK doprowadziły do zaniku scentralizowanej kon troli konstytucyjności prawa w Polsce.
Działalność orzecznicza TK jest dziś ograniczona do minimum, a sprawami rozpatrywanymi w pierwszej kolejności nie są sprawy obywateli, lecz te wnoszone przez przedstawicieli rządzącej większości. Niepokój budzi również wdrożona już reforma Sądu Najwyższego, która zmierza do zniszczenia instytucji posiadającej bogatą, ponad 100 – letnią tradycję, i utworzenia w jej miejsce sądu podporządkowanego władzy wykonawczej i przez tę władzę kontrolowanego. Obniżenie wieku emerytal nego sędziów Sądu Najwyższego spowoduje przejście w stan spoczynku sędziów najbardziej doświadczonych w zakresie orzekania i obsadzenie Sądu Najwyższego sędziami delegowanymi przez Ministra Sprawiedliwości. Wygaszenie w drodze ustawy konstytucyjnie określo nej 6 – letniej kadencji Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego oraz 4 – letnich kadencji członków Krajowej Rady Sądownictwa wybranych spośród sędziów stanowi niebezpieczny precedens, który może doprowadzić do upowszechnienia się praktyki odwoływania przez parlam ent organów konstytucyjnych, które parlamentowi nie podlegają i przed nim nie odpowiadają.
Obsadzenie Krajowej Rady Sądownictwa 19 osobami wybranymi przez Sejm oznacza całkowite podporządkowanie tego organu izbie niższej parlamentu. Krajowa Rada Sądownictw a, w której zasiadać będą sędziowie negatywnie oceniani przez swoje środowisko zawodowe i wybrani dzięki poparciu konkretnej opcji politycznej, nie będzie w stanie stać na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów, jak tego wymaga art. 186 ust. 1 Konstytucji. Również zmiany w ustroju i organizacji sądownictwa powszechnego, wprowadzone na przestrzeni lat 2016 – 2018, jednoznacznie zmierzają do naruszającego zasadę trójpodziału władzy podporządkowania sądów, jako instytucji, oraz sędziów, przedstawici elowi władzy wykonawczej, jakim jest Minister Sprawiedliwości. Całościowa ocena wprowadzonych nowelizacji ustawy ? Prawo o ustroju sądów powszechnych wskazuje, że Minister Sprawiedliwości uzyskał bardzo daleko idące, a w wielu przypadkach całkowicie dyskrecjonalne, uprawnienia do ingerowania w obsadę organów sądów powszechnych, a także pośredniego wpływania na pracę sędziów tych sądów i kształtowania ich kariery zawodowej.
W pierwszej kolejności Minister Sprawiedliwości uzyskał, niezgodne z ustawą zasadnicz ą, kompetencje w zakresie mianowania asesorów sądowych. W ten sposób, biorąc pod uwagę także wpływ Ministra Sprawiedliwości na przebieg kształcenia przyszłych asesorów i sędziów w Krajowej Szkole Sądownictwa i Prokuratury, organ ten zyskuje daleko idące up rawnienia w zakresie dopuszczania do sprawowania wymiaru sprawiedliwości. Po drugie, należy zauważyć, że Minister Sprawiedliwości poza przysługującymi mu narzędziami kontroli pracy administracyjnej sądów ma szerokie kompetencje w zakresie kreowania organów sądów powszechnych, w tym zwłaszcza prezesów i wiceprezesów oraz dyrektorów sądów. Tym samym wywiera bardzo silny wpływ na to, kto będzie kierował pracą sądów, a pośrednio także na sytuację zawodową poszczególnych sędziów i ich środowisko pracy. W tym zak resie na podkreślenie zasługuje arbitralność podejmowanych przez Ministra Sprawiedliwości rozstrzygnięć i całkowita niemalże marginalizacja głosu samorządu sędziowskiego. Po trzecie, Minister Sprawiedliwości ma także bardzo duży wpływ na kwestie istotnie w pływające na status sędziego sądu powszechnego. Przejawiają się one chociażby w możliwości podjęcia arbitralnej decyzji w zakresie wyrażenia zgody na dalsze pełnienie funkcji sędziego po osiągnięciu wieku uprawniającego do przejścia w stan spoczynku. Najbardziej istotne znaczenie ma jednak całkowita niemalże kontrola nad kreowaniem organów odpowiedzialnych za prowadzenie postępowań dyscyplinarnych w stosunku do sędziów oraz za oskarżanie w tych postępowaniach, jak również możliwość bezpośredniego wpływu na jakąkolwiek sprawę dyscyplinarną, od żądania wszczęcia postępowania po żądanie jego prowadzenia, nawet w sytuacji, gdy rzecznik dyscyplinarny nie widzi zasadności takiego kroku.
Do powyższego obrazu należy dodać naruszające elementarne standardy rzetelnośc i proceduralnej ukształtowanie przebiegu postępowania dyscyplinarnego oraz systemowo nieracjonalnie długi okres przedawnienia deliktów dyscyplinarnych. Całokształt wprowadzonych zmian jasno zatem świadczy o tym, że Minister Sprawiedliwości uzyskał rażąco n ieproporcjonalny do uzasadnionych potrzeb wpływ na działalność sądownictwa jako całości. Co jednak równie istotne stworzone mechanizmy wpływu generują realne niebezpieczeństwo zaistnienia nadużyć i prób nieformalnego wywierania nacisków na sędziów albo wyw oływania efektu mrożącego osiąganego dzięki samej świadomości wśród sędziów zakresu potencjalnej władzy jaka przysługuje Ministrowi Sprawiedliwości, chociażby w ramach sądownictwa dyscyplinarnego, które w obecnym stanie prawnym może być z łatwością wykorzy stywane jako mechanizm represji w stosunku do sędziów niespełniających oczekiwań przedstawicieli władzy politycznej.
Nieproporcjonalny wpływ władzy wykonawczej na sądownictwo ma charakter systemowy, gdyż widoczny jest na każdym etapie przebiegu kariery sęd ziowskiej (od mianowania na asesora, przez pracę na stanowisku sędziego, ewentualne pełnienie funkcji organu sądu powszechnego, aż po możliwość orzekania pomim o osiągnięcia wieku przejścia w stan spoczynku). Tego całościowego obrazu nie da się pogodzić z fundamentami demokratycznego państwa prawnego w postaci zasad trójpodziału władzy i separacji władzy sądowniczej, a także z zasadami niezależności sądów i niezawisłości sędziowskiej.
Zespół Ekspertów Prawnych przy Fundacji im. Stefana Batorego
dr Ryszard Balicki — adiunkt w Katedrze Prawa Konstytucyjnego Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego Łukasz Bojarski — prezes zarządu i współzałożyciel Instytutu Prawa i Społeczeństwa INPRIS – Jacek Czaja — prezes zarządu Towarzystwa Praw niczego dr hab. Monika Florczak – Wątor , adiunkt w Katedrze Prawa Konstytucyjnego Uniwersytetu Jagiellońskiego dr Wojciech Jasiński — adiunkt w Katedrze Postępowania Karnego Wydziału Prawa, Administracji i Ekonomii Uniwersytetu Wrocławskiego, członek Biura Studiów i Analiz Sądu Najwyższego dr Piotr Kładoczny — docent na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Członek Zarządu Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka dr hab. Marcin Matczak — profesor w Katedrze Filozofii Prawa i Nauki o Państwie Uniwersytetu Warszawskiego, partner w Kancelarii Domański, Zakrzewski, Palinka sp.k. dr hab. Tomasz Pietrzykowski — profesor w Katedrze Teorii i Filozofii Prawa Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach dr Anna Śledzińska ? Simon — W ydział Prawa, Administracji i Ekonomii, Katedra Prawa Konstytucyjnego, Uniwersytet Wrocławski dr Tomasz Zalasiński — członek zarządu Stowarzyszenia im. Prof. Zbigniewa Hołdy, Kancelaria Domański Zakrzewski Palinka sp.k. prof. zw. dr hab. Fryderyk Zoll — pr ofesor Uniwersytetu Jagiellońskiego i Uniwersytetu w Osnabrück Katarzyna Łakomiec ? sekretarz Zespołu Ekspertów Prawnych Zespół Ekspertów Prawnych działający od 2016 roku przy Fundacji im. Stefana Batorego zajmuje się oceną przygotowywanych przez rząd i parlament zmian prawnych dotyczących ustroju państwa oraz miejsca instytucji publicznych i obywatelskich w systemie prawa. Członkowie Zespołu prowadzą monitoring projektów aktów prawnych, analizując je przede wszystkim pod kątem zgodności wprowadzanych roz wiązań z Konstytucją RP, normami międzynarodowymi i demokratycznymi standardami państwa prawa. Oceniają też stopień ingerencji przepisów w prawa człowieka i obywatela oraz kierunek zmian ustrojowych, jaki wytycza stanowione prawo.
Cały raport na stronie Fundacji Batorego

Sprawdź także

Sądowe roszady w Poznaniu

Minister Adam Bodnar powołał właśnie troje nowych prezesów w sądach w Poznaniu. Tutejsze i krakowskie …