Prof. Andrzej Zoll o sporze o RPO: sprawa jest oczywista
Trybunał Konstytucyjny zajmował się sprawą kadencji Rzecznika Praw Obywatelskich. W czwartek ma zapaść orzeczenie w tej sprawie. – Sprawa jest oczywista. Całe to postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym służy wyeliminowaniu Senatu z procesu wyboru następcy Adama Bodnara – ocenił prof. Andrzej Zoll.
Prof. Andrzej Zoll o sporze o RPO: sprawa jest oczywistaŹródło: PAP, Fot: Jacek Bednarczyk
Prof. Andrzej Zoll, były sędzia i prezes Trybunału Konstytucyjnego, Rzecznik Praw Obywatelskich w latach 2000-2006, był gościem programu „Fakty po faktach” w TVN24. Tematem rozmowy była m.in. rozpatrywana przez Trybunał Konstytucyjny sprawa zgodności z Konstytucją jednego z przepisów ustawy o Rzeczniku Praw Obywatelskich. Stanowi on, że Rzecznik Praw Obywatelskich wykonuje swoje obowiązki do czasu wyboru przez Sejm i Senat nowego RPO.
– Sprawa jest zupełnie oczywista. Całe to postępowanie przed Trybunałem Konstytucyjnym służy wyeliminowaniu Senatu z procesu wyboru następcy Adama Bodnara – stwierdził prof. Andrzej Zoll.
– Jeżeli pan Bodnar zakończy w czwartek sprawowanie urzędu Rzecznika Praw Obywatelskich, powstanie luka, którą, jak się słyszy, ma zapełnić wybrana przez Sejm chyba osoba pełniąca obowiązki Rzecznika Praw Obywatelskich – powiedział. – To jest nieporozumienie, dlatego, że tutaj nie będzie wymogu zgody Senatu na taki wybór – dodał.
Prof. Zoll: taka ustawa będzie niekonstytucyjna
– Jeżeli to będzie ustawą zrobione, inaczej sobie tego nie wyobrażam, ta ustawa będzie sprzeczna z konstytucją, bo konstytucja nie przewiduje osoby, która pełni obowiązki Rzecznika Praw Obywatelskich – podkreślił Zoll.
Były prezes TK przypomniał, że sędzia Piotrowicz podczas wtorkowej rozprawy dopytywał się Adama Bodnara, czy on „pełni obowiązki RPO, czy też jest RPO”.
– Konstytucja wyraźnie stanowi, że to ustawa określa zakres i sposób działania Rzecznika Praw Obywatelskich – przypomniał prof. Zoll. – A zakwestionowany przepis ustawy stanowi wyraźnie, że rzecznik wykonuje swoje obowiązki do czasu wyboru nowego RPO – dodał