- Prawda musi zwyciężyć. Przyjeżdżamy tutaj po to, żeby wyjaśnić nieporozumienia - oświadczył dziennikarzom minister środowiska Jan Szyszko. KE zarzuca Polsce naruszenie prawa unijnego w związku z wycinką w Puszczy Białowieskiej. Władze polskie twierdzą, że działają zgodnie z przepisami. W listopadzie sędziowie nakazali pod groźbą wysokich kar tymczasowe wstrzymanie wycinki. Podczas wtorkowej rozprawy wysłuchają strony sporu co do meritum sprawy, żeby rozstrzygnąć, czy polskie władze nie łamią unijnych dyrektyw, ptasiej i siedliskowej, zwiększając pozyskiwanie drewna w Nadleśnictwie Białowieża.
Rozprawa odbywa się przed 15-osobową Wielką Izbą Trybunału. Spór o sposób ochrony Puszczy Białowieskiej rozgorzał dwa lata temu, kiedy pod koniec 2015 roku leśnicy zaproponowali zmianę dotychczasowego planu urządzenia lasu (PUL) dla Nadleśnictwa Białowieża. W aneksie zaproponowano pięciokrotnie większe pozyskanie drewna, niż zakładał wcześniejszy plan na lata 2012-2021 z limitem ponad 60 tysięcy metrów sześciennych na 10 lat. Po Nowym Roku zaproponowano nowy limit, tym razem trzykrotnie większy od pierwotnego, a ewentualna wycinka miała się ograniczać do cięć sanitarnych.
Pod koniec marca 2016 roku minister Jan Szyszko zaakceptował większy limit cięć dla Nadleśnictwa Białowieża. Umożliwił on pozyskanie - do 2021 roku - maksymalnie około 125 tysięcy metrów sześciennych drewna. Ministerstwo tłumaczyło, że cięcia są niezbędne ze względu na gradację kornika drukarza, który atakując świerki, doprowadził do ich zamierania. To z kolei - zdaniem resortu - spowodowało zanikanie cennych siedlisk i obszarów Natura 2000.
Aktywiści z Greenpeace wraz z sześcioma innymi organizacjami, między innymi ClientEarth złożyli skargę do Komisji Europejskiej na działania resortu w Puszczy Białowieskiej. Ekolodzy domagają się rozszerzenia parku narodowego na całą puszczę (Białowieski Park Narodowy zajmuje około 1/6 puszczy po polskiej stronie).
Ostatecznie Komisja Europejska wszczęła przeciwko Polsce procedurę o naruszenie prawa europejskiego, a dokładniej - o nieprzestrzeganie dyrektyw ptasiej i siedliskowej. Przed Trybunałem Sprawiedliwości UE już dwukrotnie odbyły się wysłuchania stron, czyli Polski i Komisji Europejskiej w sprawie Puszczy Białowieskiej. Dotyczyły one jednak zastosowania tak zwanego środka tymczasowego (na wniosek KE) o zaprzestanie wycinki w puszczy, dopuszczając jedynie niezbędne cięcia wynikające z zachowania bezpieczeństwa publicznego.
Dwa tygodnie temu TSUE zagroził, że jeżeli Polska nie zaprzestanie wycinki, będą mogły nam grozić kary finansowe w wysokości 100 tysięcy euro dziennie.
Źródło: (http://www.tvn24.pl)
Żubry albo prof. J. Szyszko?
W Trybunale Sprawiedliwości UE w Luksemburgu rozpoczęła się we wtorek 12 grudnia 2017 roku rozprawa dotycząca sporu między Polską a Komisją Europejską w sprawie Puszczy Białowieskiej. - Prawda musi zwyciężyć - powiedział przed rozprawą minister środowiska Jan Szyszko. Wyrok w tej sprawie zapadnie prawdopodobnie za kilka miesięcy.

- Prawda musi zwyciężyć. Przyjeżdżamy tutaj po to, żeby wyjaśnić nieporozumienia - oświadczył dziennikarzom minister środowiska Jan Szyszko. KE zarzuca Polsce naruszenie prawa unijnego w związku z wycinką w Puszczy Białowieskiej. Władze polskie twierdzą, że działają zgodnie z przepisami. W listopadzie sędziowie nakazali pod groźbą wysokich kar tymczasowe wstrzymanie wycinki. Podczas wtorkowej rozprawy wysłuchają strony sporu co do meritum sprawy, żeby rozstrzygnąć, czy polskie władze nie łamią unijnych dyrektyw, ptasiej i siedliskowej, zwiększając pozyskiwanie drewna w Nadleśnictwie Białowieża.
Rozprawa odbywa się przed 15-osobową Wielką Izbą Trybunału. Spór o sposób ochrony Puszczy Białowieskiej rozgorzał dwa lata temu, kiedy pod koniec 2015 roku leśnicy zaproponowali zmianę dotychczasowego planu urządzenia lasu (PUL) dla Nadleśnictwa Białowieża. W aneksie zaproponowano pięciokrotnie większe pozyskanie drewna, niż zakładał wcześniejszy plan na lata 2012-2021 z limitem ponad 60 tysięcy metrów sześciennych na 10 lat. Po Nowym Roku zaproponowano nowy limit, tym razem trzykrotnie większy od pierwotnego, a ewentualna wycinka miała się ograniczać do cięć sanitarnych.
Pod koniec marca 2016 roku minister Jan Szyszko zaakceptował większy limit cięć dla Nadleśnictwa Białowieża. Umożliwił on pozyskanie - do 2021 roku - maksymalnie około 125 tysięcy metrów sześciennych drewna. Ministerstwo tłumaczyło, że cięcia są niezbędne ze względu na gradację kornika drukarza, który atakując świerki, doprowadził do ich zamierania. To z kolei - zdaniem resortu - spowodowało zanikanie cennych siedlisk i obszarów Natura 2000.
Aktywiści z Greenpeace wraz z sześcioma innymi organizacjami, między innymi ClientEarth złożyli skargę do Komisji Europejskiej na działania resortu w Puszczy Białowieskiej. Ekolodzy domagają się rozszerzenia parku narodowego na całą puszczę (Białowieski Park Narodowy zajmuje około 1/6 puszczy po polskiej stronie).
Ostatecznie Komisja Europejska wszczęła przeciwko Polsce procedurę o naruszenie prawa europejskiego, a dokładniej - o nieprzestrzeganie dyrektyw ptasiej i siedliskowej. Przed Trybunałem Sprawiedliwości UE już dwukrotnie odbyły się wysłuchania stron, czyli Polski i Komisji Europejskiej w sprawie Puszczy Białowieskiej. Dotyczyły one jednak zastosowania tak zwanego środka tymczasowego (na wniosek KE) o zaprzestanie wycinki w puszczy, dopuszczając jedynie niezbędne cięcia wynikające z zachowania bezpieczeństwa publicznego.
Dwa tygodnie temu TSUE zagroził, że jeżeli Polska nie zaprzestanie wycinki, będą mogły nam grozić kary finansowe w wysokości 100 tysięcy euro dziennie.
Źródło: (http://www.tvn24.pl)
Data: 12.12.2017, godzina: 16:06:25.
Moja kancelaria










Wierzytelności na sprzedaż
Podstawa: umowa z dnia 20.03.2009
Miejscowość: Poznań
Województwo: wielkopolskie
Branża:
Wartość wierzytelności bez odsetek: 40500 zł
Cena sprzedaży: Do negocjacji
Podstawa: Umowa
Zabezpieczenie: Brak
Uwagi: Uznanie Długu z dnia 27.10.2009
Wierzyciel:
Nazwa: Rafał Gorączniak
Adres: 60-506 Poznań, Wawrzyniaka 19
Telefon 1: 61 2212521
Telefon 2: 61 6710100
Fax: 61 6242799
E-mail: rg@gremedia.pl
Licytacje komornicze
Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu Bartosz Guzik działając na podstawie art. 953 kpc podaje do publicznej wiadomości, że 15-09-2015 o godzinie 11:00 w budynku Sądu Rejonowego Poznań-Grunwald i Jeżyce w Poznaniu z siedzibą przy ul. Kamiennogórska 26, 60-179 Poznań, pokój 324, odbędzie się pierwsza licytacja, należącej do dłużnika nieruchomości: spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu mieszkalnego nr 33, położonego w Poznaniu przy ul. Bonin 24,
Komornik Sądowy przy Sądzie Rejonowym Poznań-Stare Miasto w Poznaniu Ewa Glabus na podstawie art. 953 kpc podaje do publicznej wiadomości, że w dniu 16-09-2015 o godz. 10:00 w budynku Sądu Rejonowego Poznań-Stare Miasto w Poznaniu z siedzibą przy ul. Młyńska 1a/-, 61-729 Poznań, pokój 5, odbędzie się pierwsza licytacja ułamkowej części nieruchomości należącej do dłużnika:
Szczypta soli


Porady, Listy, Komunikaty


