We wtorek poznański sąd drugiej instancji zdecydował, że poznanianka Anna nie musi wydać byłemu mężowi, Belgowi, dwójki dzieci. Wcześniej zarzucono jej, że bezprawnie uprowadziła dzieci do Polski. Sąd Okręgowy oddalił sprawę w trybie Konwencji Haskiej. Wcześniej sąd pierwszej instancji uwzględnił wniosek byłego męża kobiety i kazał jej wydać dzieci do Belgii.
– Sąd zdecydował we wtorek, że oddala wniosek o wydanie dzieci ojcu i przeniesienie ich na teren Belgii. W świetle tego orzeczenia dzieci mogą legalnie przebywać na terenie Polski Według mojego przekonania to decyzja zgodna z dobrem dzieci – mówi Małgorzata Heller-Kaczmarska( na fotografii) , pełnomocnik matki dzieci. Poznanianka po rozwodzie z Belgiem rozpoczęła trudną walkę o opieką nad dwójką swoich dzieci.
Sąd w Belgii zarzucił jej, że dopuściła się bezprawnego uprowadzenia dzieci z Belgii. Kobieta zapewnia, że przyjechała do Polski legalnie, a została w niej z dziećmi nieco dłużej, bo jedno z nich musiało zakończyć hospitalizację. W trakcie długiej sądowej batalii belgijski sąd pozbawił kobietę prawa do opieki i nakazał przekazanie dzieci ojcu. Polski sąd natomiast zdecydował, że dzieci mają zostać z matką w Polsce. W listopadzie jednak polski sąd zmienił decyzję i nakazał kobiecie oddanie dzieci byłemu mężowi. Teraz ostatecznie sąd orzekł, że dzieci mogą zostać z matką w Polsce.
Źródło: epoznan.pl
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …