17 kwietnia 2012 roku Trybunał wydał 9 wyroków w sprawach przeciwko Polsce. O sprawach Horych przeciwko Polsce, skarga nr 13621/08, oraz Piechowicz przeciwko Polsce, skarga nr 20071/0, dotyczące zarzutów naruszenia art. 3 oraz 8 Konwencji, piszemy poniżej w artykule ?Polska torturuje skazanych?. Obaj wygrali z rządem RP. Inne sprawy to: Mamełka przeciwko Polsce, skarga nr 16761/07, dotyczący zarzutu naruszenia art. 5 Konwencji, Fąfrowicz przeciwko Polsce, skarga nr 43609/07, dotyczący zarzutu naruszenia art. 6 Konwencji, Inotlewski przeciwko Polsce, skarga nr 22668/09, Kędra przeciwko Polsce, skarga nr 57944/08, Korgul przeciwko Polsce, skarga nr 35916/08, oraz Tomczykowski przeciwko Polsce, skarga nr 34164/05, dotyczące zarzutów naruszenia art. 6 Konwencji, a także Simonov przeciwko Polsce, skarg nr 45255/07, dotyczący zarzutu naruszenia art. 5 Konwencji.
O SIEDEM DNI ZA DŁUGO
W sprawie ze skargi Wieńczysława Mamełki Trybunał stwierdził naruszenie art. 5 ust. 1 Konwencji z uwagi na to, że po orzeczeniu w stosunku do skarżącego warunkowego przedterminowego zwolnienia, przebywał on w Zakładzie Karnym jeszcze 7 dni. Decyzję w tym przedmiocie Sąd Okręgowy w Bydgoszczy podjął w dniu 11 stycznia 2007 roku. Postanowienie, utrzymujące orzeczenie sądu pierwszej instancji, wydane w dniu 19 lutego 2007 roku przez Sąd Apelacyjny w Gdańsku doręczono skarżącemu w dniu 20 lutego 2007 roku, niemniej jednak faktyczne zwolnienie z jednostki penitencjarnej, w której przebywał, nastąpiło dopiero w dniu 26 lutego 2007 roku. W skardze do Trybunału skarżący zarzucił, że jego pozbawienie wolności w okresie od dnia 19 lutego 2007 roku do dnia zwolnienia w dniu 26 lutego 2007 roku pozbawione było podstawy prawnej. Oceniając przedmiotową skargę Trybunał zwrócił uwagę, że w tego typu sprawach należy liczyć się z pewną zwłoką w wykonaniu decyzji sądowej, związaną chociażby z koniecznością dopełniania niezbędnych procedur administracyjnych, niemniej jednak powinna być ona ograniczona do minimum i nie powinna przekroczyć kilku godzin. Trybunał odwołał się w tym zakresie do zarządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 27 sierpnia 1998 r. w sprawie czynności administracyjnych związanych z wykonywaniem tymczasowego aresztowania i kar oraz środków przymusu skutkujących pozbawieniem wolności, zgodnie z którym wszelkie czynności administracyjne powinny być wykonywane niezwłocznie, co dotyczy to w szczególności przesyłania informacji, powiadomień i zawiadomień oraz realizowania zwolnień. Zgodnie z zarządzeniem tym zwolnienie skazanego następuje po otrzymaniu odpisu postanowienia o warunkowym przedterminowym zwolnieniu. Zwolnienie powinno nastąpić w dniu wpływu właściwych dokumentów do zakładu karnego. W ocenie Trybunału siedmiodniowa zwłoka władz krajowych w zwolnieniu skarżącego pozostawała w sprzeczności z obowiązkiem ich niezwłocznego działania. Tytułem słusznego zadośćuczynienia Trybunał przyznał skarżącemu kwotę 2.000 euro.
TRYBUNAŁ NIE DAŁ WIARY
W sprawie Fąfrowicz przeciwko Polsce skarżący ? oskarżony a następnie skazany w związku z handlem narkotykami – twierdził, iż jego prawo do rzetelnego procesu zostało naruszone z uwagi na fakt, iż nie miał on możliwości zadawania pytań świadkowi, w oparciu o którego zeznania wydano wyrok skazujący. Sąd poprzestał na odczytaniu zeznań tego świadka złożonych w ramach postępowania przygotowawczego jako, że świadek ten przebywał za granicą, zaś termin jego powrotu do kraju pozostawał nieznany. Oceniając zasadność skargi Trybunał podkreślił, że w sprawach w których skazanie opiera się wyłącznie bądź w znacznej mierze na zeznaniach nieobecnego świadka, konieczne jest jednoczesne zapewnienie środków gwarantujących sprawiedliwą i właściwą ocenę wiarygodności tych zeznań. W sprawie niniejszej gwarancje te zostały w ocenie Trybunału zapewnione. Trybunał zwrócił uwagę, że zeznania nieobecnego świadka pokrywały się z zeznaniami innych świadków złożonymi na etapie postępowania przygotowawczego, zmienionymi co prawda na etapie postępowania sądowego, jednakże w sposób mało wiarygodny, co szczegółowo uzasadniono w wydanym w tym zakresie rozstrzygnięciu sądu. Jednocześnie władze krajowe podjęły wszelkie możliwe środki mające na celu prawidłową ocenę zeznań nieobecnego świadka, w tym także ich ocenę z punktu widzenia wieku świadka – nieletniego, których wiarygodność potwierdzono między innymi w sporządzonej na tę okoliczność opinii psychologicznej.
PROCEDSURY KASACYJNE
W sprawach Inotlewski przeciwko Polsce, Kędra przeciwko Polsce oraz Tomczykowski przeciwko Polsce, Trybunał badał zgodność praktyki krajowej pod kątem uwzględnienia standardów Trybunału w zakresie dostępu skarżących do Naczelnego Sądu Administracyjnego, a w sprawie Korgul przeciwko Polsce – do Sądu Najwyższego. W sprawach tych skarżący zarzucili brak rzetelności procedury związanej z odmową sporządzenia i wniesienia kasacji w ich sprawach przez adwokatów wyznaczonych z urzędu. Trybunał uwzględnił jedynie skargę Grzegorza Korgula z uwagi fakt, iż informując skarżącego o odmowie wniesienia kasacji przez adwokata wyznaczonego z urzędu sąd krajowy nie pouczył go o przysługujących mu w tej sytuacji prawach, w szczególności o tym, że zgodnie z orzecznictwem Sądu Najwyższego termin do wniesienia kasacji biegnie od dnia doręczenia wyroku sądu II instancji wraz z uzasadnieniem wyznaczonemu w sprawie obrońcy, nie zaś skarżącemu. Jednocześnie Trybunał zwrócił uwagę, że sąd błędnie poinformował skarżącego o upływie terminu. W odniesieniu do odmowy sporządzenia kasacji Trybunał zwrócił uwagę, iż zawierała ona de facto jedno zdanie, z którego nie wynikało, z jakich przyczyn adwokat uznał wniesienie tego środka za bezcelowe. W konsekwencji, dostęp skarżącego do Sądu Najwyższego został ograniczony w sposób sprzeczny z postanowieniami przepisu art. 6 Konwencji. Tytułem słusznego zadośćuczynienia Trybunał przyznał skarżącemu kwotę 2.000 euro.
DŁUŻSZY ARESZT BYŁ ZASADNY
W sprawie Simonov przeciwko Polsce skarżący zarzucił, że tymczasowe aresztowanie w jego sprawie było długotrwałe. Ogólny czas stosowania tego środka wynosił 3 lata, 4 miesiące i 16 dni, zaś postawione mu zarzuty dotyczyły oszustwa oraz podżegania do zabójstwa w ramach zorganizowanej grupy przestępczej. Przedłużając stosowanie tego środka władze krajowe odwoływały się poza uzasadnioną obawą popełnienia przestępstwa do wagi stawianych skarżącemu zarzutów, grożącej potencjalnie surowej kary, a także ryzyka utrudniania przez niego właściwego toku postępowania. Oceniając przedmiotową skargę Trybunał odwołał się do swojego wcześniejszego orzecznictwa dotyczącego zakresu stosowania podstawy podejrzenia popełnienia przestępstwa jako przesłanki warunkującej stosowanie tego środka, a także przynależności do zorganizowanej grupy przestępczej generującej ryzyko utrudniania właściwego toku postępowania. Jednocześnie Trybunał zwrócił uwagę, że w sprawie skarżącego występowały istotnie czynniki mogące uzasadniać przyjęcie, że skarżący, w przypadku pozostawania na wolności, podjąłby próby bezprawnego zakłócenia toku postępowania. Dotyczy to przede wszystkim faktu, iż był on cudzoziemcem i nie miał stałego miejsca zamieszkania w Polsce, jak również więzi społecznych bądź własności w kraju. Czynniki te w połączeniu z faktem grożącej mu surowej kary, mogły w ocenie Trybunału uzasadniać przyjęcie ryzyka utrudniania postępowania. Dlatego też Trybunał doszedł do wniosku, iż w sprawie tej nie doszło do naruszenia postanowień Konwencji.
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …