Strona główna / Temat Tygodnia / Europa oceni stan demokracji w Polsce

Europa oceni stan demokracji w Polsce

Komisja Europejska jak już informowaliśmy rozpoczęłą wobec Polski procedurę ochrony praworządności. Debata Parlamentu Europejskiego na temat praworządnośi w Polsce odbędzie się we wtorek 19 stycznia. KE postanowiła w środę w zeszłym tygodniu rozpocząć wobec Polski pierwszy etap procedury mającej na celu przeciwdziałanie zagrożeniom dla państwa prawa. Jej celem, jak podkreślił wiceszef Komisji Frans Timmermans, jest dialog z polskim rządem i wyjaśnienie problemów. Procedura reagowania na systemowe zagrożenia dla rządów prawa istnieje od marca 2014 roku. Celem tej procedury jest umożliwienie Komisji Europejskiej dialogu z danym państwem członkowskim, aby zapobiegać „wyraźnemu ryzyku poważnego naruszenia” przez państwo unijne m.in. wartości demokratycznych.Proces ten składa się z trzech etapów. Pierwszym jest ocena KE, podczas której gromadzone i oceniane są wszystkie informacje dotyczące ewentualnych zagrożeń. W kolejnym kroku, o ile sprawa nie zostanie załatwiona wcześniej, procedura przewiduje publikację przez KE „zalecenia w sprawie państwa prawnego”. To wytyczne, by państwo członkowskie rozwiązało zidentyfikowane problemy w wyznaczonym terminie i poinformowało o tym Brukselę. W trzecim etapie KE monitoruje działania podjęte w odpowiedzi na jej zalecenia. Jeśli uzna, że nie są one wystarczające, może skorzystać z mechanizmu przewidzianego w art. 7 Traktatu o UE, czyli zwrócić się do Rady o stwierdzenie poważnego ryzyka naruszania wartości UE przez kraj unijny.
Rządy prawa są jedną z naszych fundamentalnych wartości” – zaznaczył Timmermans na konferencji prasowej. Poinformował, że KE przeprowadziła w środę głęboką dyskusję na temat spraw, które wywołały ostatnio obawy o rządy prawa w Polsce. Debata ta koncentrowała się przede wszystkim na sytuacji wokół Trybunału Konstytucyjnego. „Wydaje się, że Trybunał Konstytucyjny podjął decyzje, które nie są obecnie przestrzegane przez inne instytucje państwa. Polski ustawodawca podjął działania, które wpływają na funkcjonowanie Trybunału” – dodał. „Zdecydowaliśmy dziś, że Komisja Europejska przeprowadzi wstępną ocenę tej sytuacji na podstawie ram dotyczących rządów prawa” – powiedział. „Podejmujemy ten krok w świetle informacji, które są aktualnie dla nas dostępne, w szczególności biorąc pod uwagę fakt, że wiążące zasady dotyczące Trybunału Konstytucyjnego nie są obecnie przestrzegane, co – jak sądzę – jest poważną kwestią w każdym państwie prawa” – wyjaśnił. KE zaprasza polski rząd do dialogu Jak dodał, celem wszczęcia procedury jest wyjaśnienie faktów w obiektywny sposób, głębsza ocena sytuacji, a także rozpoczęcie dialogu z polskimi władzami, bez przesądzania o kolejnych krokach. „To jest podejście mające na celu współpracę z KE. W ten sposób widzimy naszą rolę jako strażników Traktatu. Chodzi o to, by prowadzić dialog z państwem członkowskim, jeśli jest coś, co ma być przedyskutowane. Naszym celem jest rozwiązanie tej kwestii, nie chcemy oskarżać, polemizować. Naszym celem jest rozwiązanie problemu w racjonalny sposób, opierając się na naszych prawnych zobowiązaniach” – podkreślił Timmermans. „Wierzę w ten dialog i w to, że Polska jest niezwykle ważnym krajem członkowskim UE” – dodał. Rozpoczęta procedura pozwoli także KE na przyjrzenie się zmianom w polskiej ustawie o radiofonii i telewizji, która również budzi zaniepokojenie Brukseli.
„Chciałbym przypomnieć, że rządy prawa (…) wymagają poszanowania dla demokracji i fundamentalnych praw. Nie może być demokracji i poszanowania dla praw podstawowych bez uszanowania państwa prawnego i na odwrót” – podkreślił wiceszef KE. KE powróci do tematu sytuacji w Polsce prawdopodobnie w połowie marca Timmermans wysłał w środę list do polskiego rządu z zaproszeniem do dialogu. Zadeklarował, że jest gotów w każdej chwili udać się do Warszawy. W połowie marca KE ma powrócić do tematu sytuacji w Polsce. Wówczas prawdopodobnie będzie znana już opinia Komisji Weneckiej Rady Europy na temat reformy Trybunału Konstytucyjnego w Polsce. Jeszcze w poniedziałek wysoki rangą unijny urzędnik przekonywał, że wydawało się mało prawdopodobne, by KE zdecydowała się na wszczęcie procedury ochrony państwa prawa wobec Polski. Przeciwnikiem miał być sam szef KE Jean-Claude Juncker, który jeszcze w ubiegłym tygodniu starał się uspokajać ton publicznej dyskusji o Polsce i przestrzegał przed dramatyzowaniem. W środę jednak Timmermans poinformował, że w trakcie dyskusji komisarzy nie było różnic w opiniach co do tego, jakie kroki podjąć w sprawie Polski. Według unijnych źródeł głos w debacie zabrali, oprócz Timmermansa i Junckera oraz Polki Elżbiety Bieńkowskiej, także m.in. komisarze z Czech, Niemiec, Węgier, Austrii, Danii czy Litwy. Dyskusja przebiegała zgodnie – twierdzi źródło. Timmermans przekonywał, że list, jaki wysłał do rządu w Warszawie, ma pełne poparcie całej KE.
Pismo jest odpowiedzią na list ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry z 11 stycznia, które z kolei było reakcją na pierwszy list Timmermansa z 23 grudnia 2015 r. dotyczące ustawy o TK. Wiceszef KE napisał w środę, że „intencją Komisji Europejskiej nie jest kwestionowanie demokratycznych wyborów, dokonywanych przez polski naród”, oraz że KE szanuje suwerenność Polski, a swoje obowiązki wypełnia w sposób obiektywny i bezstronny. Wskazuje jednocześnie, że pewne ostateczne orzeczenia TK nie są w Polsce respektowane, a uchwaloną 23 grudnia nowelizację ustawy o TK wprowadzono w życie, nie czekając na opinię Komisji Weneckiej Rady Europy. „Jak rozumiem łącznym efektem tej nowelizacji będzie utrudnienie kontroli Trybunału nad konstytucyjnością przyjmowanych ustaw” – ocenił Timmermans. Wyraził też zaniepokojenie nowelizacją ustawy medialnej w Polsce.
Rzecznik rządu RP powiedział o decyzji KE: to standardowa procedura Nie zapadły żadne decyzje, które miałyby jakikolwiek negatywny wydźwięk na linii Warszawa-Bruksela – tak rzecznik rządu Rafał Bochenek skomentował decyzję Komisji Europejskiej o objęciu Polski procedurą państwa prawa. To jest standardowa procedura – ocenił.
Procedura reagowania na systemowe zagrożenia dla rządów prawa istnieje od marca 2014 roku. Celem tej procedury jest umożliwienie Komisji Europejskiej dialogu z danym państwem członkowskim, aby zapobiegać „wyraźnemu ryzyku poważnego naruszenia” przez państwo unijne m.in. wartości demokratycznych. Proces ten składa się z trzech etapów. Pierwszym jest ocena KE, podczas której gromadzone i oceniane są wszystkie informacje dotyczące ewentualnych zagrożeń. W kolejnym kroku, o ile sprawa nie zostanie załatwiona wcześniej, procedura przewiduje publikację przez KE „zalecenia w sprawie państwa prawnego”. To wytyczne, by państwo członkowskie rozwiązało stwierdzone problemy w wyznaczonym terminie i poinformowało o tym Brukselę. W trzecim etapie KE monitoruje działania podjęte w odpowiedzi na jej zalecenia. Jeśli uzna, że nie są one wystarczające, może skorzystać z mechanizmu przewidzianego w art. 7 Traktatu o UE, czyli zwrócić się do Rady o stwierdzenie poważnego ryzyka naruszania wartości UE przez kraj unijny.
Z Brukseli Anna Widzyk i Krzysztof Strzępka (PAP)
Z OSTATNIEJ CHWILI
Debata Parlamentu Europejskiego na temat praworządności w Polsce odbędzie się nie 19, lecz 20 stycznia. Natomiast w lutym europosłowie mają przyjąć rezolucję na temat sytuacji w Polsce – poinformowało PAP źródło unijne. Taką decyzję podjęli w środę sekretarze generalni grup politycznych. Nie jest ona ostateczna, w czwartek ma ją jeszcze potwierdzić konferencja przewodniczących, czyli szef PE, a także przewodniczący frakcji. Komisja Europejska rozpoczyna procedurę państwa prawa wobec Polski Świat Komisja Europejska rozpoczyna procedurę państwa prawa wobec Polski KE postanowiła w środę rozpocząć wobec Polski pierwszy etap procedury mającej na celu przeciwdziałanie zagrożeniom dla państwa prawa – poinformował wiceszef Komisji Frans Timmermans. Podkreślił, że celem jest dialog z polskim rządem i wyjaśnienie problemów. Przełożenie daty wynika z tego, że we wtorek 19 stycznia w trakcie debaty wypowiadałby się jeszcze przedstawiciel luksemburskiej prezydencji, a w środę będzie to reprezentant nowego, holenderskiego przewodnictwa. (PAP) STANOWISKO AI
Ogłoszenie przez Komisję Europejską rozpoczęcia procesu wstępnej oceny zmian w Trybunale Konstytucyjnym, w ramach unijnej procedury ochrony państwa prawnego, stanowi ważny krok Unii Europejskiej w kierunku przestrzegania praw człowieka w regionie, mówi Amnesty International. „Amnesty International w przeszłości wielokrotnie wzywała Komisję Europejską do podjęcia zdecydowanych działań w celu rozwiązania poważnych problemów związanych z prawami człowieka, zwłaszcza w przypadku Węgier” – mówi Iverna McGowan, Dyrektorka Biura Amnesty International ds. Instytucji Europejskich w Brukseli. „Gotowość Komisji do skorzystania z procedury ochrony państwa prawnego jest pozytywnym krokiem w kierunku bardziej zdecydowanego podejścia Unii Europejskiej do rozliczania państw członkowskich z naruszeń praw człowieka”. Procedura ochrony państwa prawnego, przyjęta w 2014 roku, pozwala Komisji na rozpoczęcie dialogu z danym państwem członkowskim, aby zapobiec nasileniu się systemowego zagrożenia dla państwa prawnego. Jeżeli zastosowanie nowych ram UE dotyczących państwa prawnego nie przyniesie rozwiązania, w ostateczności będzie można skorzystać z przepisów art. 7 traktatu lizbońskiego, który dopuszcza środek ostateczny, a więc zawieszenie wykonywania prawa do głosowania w przypadku „poważnego i stałego naruszenia” wartości UE przez państwo członkowskie.

Sprawdź także

Trzy lata w łagrze

Andrzej Poczobut, dziennikarz i aktywista polskiej mniejszości na Białorusi, przebywa w więzieniu już od trzech …