Europejska autonomia sądów

Jacek Barcik: „Rumuński” wyrok TSUE, czyli nierewolucyjne potwierdzenie autonomii prawa UE i europejskiego charakteru sędziów krajowych
W szeroko komentowanym wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE w rumuńskich sprawach połączonych (C-357/19 Euro Box Promotion i in.,C-379/19 DNA- Serviciul Teritorial Oradea, C-547/19 Asociaţia « Forumul Judecătorilor din România », C-811/19 FQ e.a. , C-840/19 NC), TSUE stwierdził, że „prawo UE sprzeciwia się stosowaniu orzecznictwa Sądu Konstytucyjnego prowadzącego do uchylenia orzeczeń wydanych przez nieprawidłowo obsadzone składy sędziowskie, o ile w połączeniu z przepisami krajowymi w zakresie przedawnienia stwarza to systemowe ryzyko bezkarności za czyny stanowiące poważne przestępstwa nadużyć finansowych ze szkodą dla interesów finansowych Unii lub korupcję”.

W konsekwencji „Pierwszeństwo prawa UE wymaga, aby sądy krajowe były uprawnione do ignorowania orzeczenia sądu konstytucyjnego, które jest sprzeczne z tym prawem, w szczególności bez narażania się na ryzyko poniesienia odpowiedzialności dyscyplinarnej”.

Wyrok ten, choć dotyczy spraw rumuńskich i wiąże w danej sprawie, podobnie jak inne orzeczenia prejudycjalne TSUE wywołuje swoiste skutki erga omnes (dla wszystkich), co oznacza, że w naturalny sposób ma zastosowanie także do stosowania prawa UE w Polsce w związku z deformą sądownictwa. Nie wnikając w stan faktyczny sprawy (dostępne jest na razie streszczenie wyroku w komentarzu po jego ogłoszeniu), orzeczenie to dotyczy przede wszystkim:

  1. Zapewniania skutecznego stosowania prawa UE, co wiąże się z tzw. zasadą pierwszeństwa stosowania prawa UE;
  2. Statusu sędziów krajowych jako sędziów funkcjonalnie europejskich.
    Więcej na monitorkonstytucyjny.ue

Sprawdź także

Wciąż przegrywamy w ETPC

Na łamach portalu monitorkonstytucyjny.ue można zapoznać ze sprawami rozpatrywanymi przez ETPC w Strasburgu przeciwko Polsce …