Strona główna / Temida w Polsce, Europie i na Świecie / Kamiński i Wąsik wciąż skazani

Kamiński i Wąsik wciąż skazani

Sąd Najwyższy uchylił wyrok umarzający sprawę funkcjonariuszy CBA ułaskawionych przez prezydenta przed prawomocnym skazaniem. Sprawa Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika została skierowana do ponownego rozpoznania.

Trzyosobowy skład Izby Karnej rozpoznawał we wtorek kasację w sprawie czterech szefów i wysokich funkcjonariuszy CBA z czasów pierwszych rządów PiS, w tym obecnych ministrów w rządzie PiS Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika kierujących MSW i służbami,

W 2015 r. sąd rejonowy skazał ich nieprawomocnie na więzienie za przekroczenie uprawnień przy aferze gruntowej z 2007 r. Zanim w sprawie zapadł prawomocny wyrok, funkcjonariuszy CBA ułaskawił prezydent Andrzej Duda. Doprowadziło to do umorzenia sprawy, ale we wtorek Sąd Najwyższy nakazał ponownie sądzić m.in. Kamińskiego i Wąsika – uchylił umorzenie i przekazał sprawę do ponownego rozpoznania przez sąd okręgowy. 

„Prawo łaski może być realizowane wyłącznie wobec osób, których winę stwierdzono prawomocnym wyrokiem sądu. Zastosowanie prawa łaski przed prawomocnością wyroku nie wywołuje skutków procesowych „

– stwierdził Sąd Najwyższy. 

Orzeczenia zapadło po kasacji wniesionej do Sądu Najwyższego przez oskarżycieli posiłkowych – rodzinę nieżyjącego Andrzeja Leppera, szefa Samoobrony, wicepremiera i ministra rolnictwa w pierwszym rządzie PiS. Przeciwko Lepperowi skierowana była prowokacja CBA, kierowanego wówczas przez Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. CBA – jak stwierdził sąd pierwszej instancji – fałszowało dokumenty i podżegało do przestępstwa, aby udowodnić, że Lepper brał łapówki przy odrolnieniu działki na Mazurach.

Pełnomocnik rodziny Leppera: Sąd II instancji pomocnikiem władzy

Oskarżyciele posiłkowi kwestionowali ułaskawienie funkcjonariuszy CBA przed prawomocnym skazaniem i wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, który w 2016 r. – opierając się na ułaskawieniu – uchylił wyrok pierwszej instancji i umorzył postępowanie. 

Sąd II instancji naruszył konstytucyjne prawo do sądu śp. Andrzeja Leppera i jego następców prawnych do rozstrzygnięcia jego sprawy przez niezawisły sąd. Stał się niejako pomocnikiem władzy wykonawczej, która postawiła partykularny interes partyjny ponad obowiązujące zasady konstytucyjne – mówił „Wyborczej” dr Ryszard Lubas, adwokat reprezentujący rodzinę Leppera.

Sprawdź także

Wciąż przegrywamy w ETPC

Na łamach portalu monitorkonstytucyjny.ue można zapoznać ze sprawami rozpatrywanymi przez ETPC w Strasburgu przeciwko Polsce …