KE pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości UE w związku z tzw. „dyscyplinarkami” dla sędziów – dowiaduje się nieoficjalnie RMF FM. Taką decyzję podjęli unijni komisarze.
Chodzi o tak zwane dyscyplinarki wobec sędziów. To inicjatywa obecnego komisarza ds. praworządności Fransa Timmermansa.
Jak dowiedziała się dziennikarka RMF FM z polskich źródeł dyplomatycznych, w poniedziałek na spotkaniu przygotowawczym zastrzeżenia zgłosił gabinet niemieckiego chadeka komisarza ds. budżetu Günthera Oettingera. Chodziło o to, żeby nie ruszać z inicjatywą przed wyborami w Polsce.
W odpowiedzi gabinet Oettingera usłyszał, że „KE nie patrzy, czy w jakimś kraju są wybory”
Oficjalne postępowanie ws. naruszenia prawa unijnego przeciwko Polsce KE rozpoczęła już na początku kwietnia – chodzi o system tzw. dyscyplinarek dla sędziów. Komisja twierdziła wtedy, że system ma być zagrożeniem dla niezawisłości sędziowskiej. Dodatkowo Izba Dyscyplinarna, która składa się wyłącznie z sędziów wybranych przez Krajową Radę Sądowniczą (powołaną przez polityków), według KE, „nie gwarantuje bezstronności organu”.