Najnowsze informacje
Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Komornik nie dał się zaszczuć

Komornik nie dał się zaszczuć

Proces wytoczony komornikowi o ochronę dóbr osobistych w związku z wykonywaniem przez komornika czynności egzekucyjnych jest swoistym ewenementem. Doszło do niego w Poznaniu.

Przed Sądem Okręgowym w Poznaniu toczyły się aż dwie takie sprawy. Dwaj bracia pozwali komornika, który ich zdaniem naruszył ich dobra osobiste, ośmielając się wystąpić do ich firm i banku z żądaniem zajęcia kont. Komornik działał, co trzeba podkreślić, w oparciu o prawomocny wyrok sądu. Bracia uważali, że działania przeciwko nim były zemstą komornika, ale nigdy nie wyjaśnili, dlaczego komornik miałby się na nich mścić.
Na decydującej rozprawie powód, Przemysław S. nie stawił się. W jego imieniu zjawił się pełnomocnik, jego ojciec, który oświadczył, że syn wyjechał do Chorwacji w podróży służbowej i nie wiadomo, kiedy wróci. Sąd nie usprawiedliwił nieobecności powoda. Dodajmy, że miesiąc temu rozprawa nie odbyła się, bo powód rozchorował się, ale żadnego lekarskiego dokumentu w tej sprawie nie przedstawił. Wystąpił także o odroczenie drugiego terminu rozprawy, gdyż musiał, jak uzasadniał w swoim piśmie, wziąć udział w ceremonii pogrzebowej.
Przedstawiciel pozwanego komornika, radca prawny Jacek Nowak ( na fotografii), zdecydowanie się temu wówczas przeciwstawił. Sąd oddalił wniosek powoda, ale tylko dlatego, że ten nie usprawiedliwił pierwszej nieobecności, a po raz drugi nie przedstawił racjonalnych przesłanek uzasadniających konieczność uczestnictwa w pogrzebie. Sąd pytał także komornika czy widzi możliwość zawarcia ugody i przeproszenia dłużnika. J. Nowak w imieniu klienta oświadczył, że nie ma fizycznej możliwości, aby komornik działający w ramach prawa, realizujący sądowy wyrok wydany w majestacie RP i czyniący próby ustalenia i zajęcia majątku dłużnika, zgodnie z sugestiami wierzyciela, miał za to przepraszać dłużnika.
Sąd odroczył wówczas rozprawę do czerwca, aby przesłuchać Przemysława S. Ten jednak, jak piszemy wyżej, nie zjawił się w sądzie. W tej sytuacji rozpoczęto postępowanie dowodowe. Mecenas Jacek Nowak ponownie oświadczył, że nie widzi możliwości polubownego załatwienia sprawy. Ojciec Przemysława S. po wnikliwej lekturze akt sprawy zakwestionował, co prawda, fakt nie załączenia w poczet dowodów koperty z banku, na której widniała data, mająca być egzemplifikacją tezy, że komornik przystąpił do zajęcia konta, przed decyzją sądu; ale na wnikliwe pytania sądu na temat korespondencji z bankiem i komornikiem i wykazania na czym miała polegać ?nielegalna? działalność komornika, pełnomocnik powoda oświadczył nagle, cytujemy: ? w tych okolicznościach zgłaszam wniosek, aby wycofać pozew.?
Zdumiony sąd zapytał jak do tego żądania chce się ustosunkować pozwany komornik, i ku wielkiej uldze pani sędzi ( kilka minut wcześniej, sąd pytał ponownie obie strony czy nie widzą mimo wszystko możliwości zawarcia ugody, która jest dopuszczalna na każdym etapie procesu) pełnomocnik komornika, radca prawny Jacek Nowak zgodził się z taką opcją zakończenia procesu. Sąd zatem za zgodą obu stron umorzył postępowanie sądowe. Po zakończeniu rozprawy, na sądowym korytarzu, zobaczyłem jak pełnomocnik powoda podszedł do komornika i podał mu rękę. Uśmiech na twarzy komornika dowodził, że były to przeprosiny. Sprawy relacji pomiędzy komornikiem a wierzycielem i dłużnikiem szczegółowo reguluje kodeks etyki komorniczej, aby nie było w tej materii jakichkolwiek wątpliwości. Sąd Okręgowy w Poznaniu, jak poinformował mec. J. Nowak tydzień temu oddalił powództwo brata Przemysława S., przeciwko komornikowi, także o ochronę dóbr osobistych i być może wczorajsza decyzja powoda była tym spowodowana.
Poproszony o komentarz, radca prawny Jacek Nowak, powiedział: Nie miałem wątpliwości, że komornik realizując swoje zawodowe obowiązki, jako funkcjonariusz publiczny nie może w jakikolwiek sposób naruszyć. prawa. Mój klient wykazał, że wykonywał jedynie wyrok sądu wydany w majestacie RP. Mam nadzieję, że wycofanie tego pozwu i wcześniejszy wyrok oddalający podobny pozew, pozwolą komornikom na spokojną pracę, i nie narażanie ich na stres poprzez wytaczanie spraw cywilnych w sądach za to, że realizują zapisy prawa.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …