Sąd Apelacyjny w Warszawie oddalił apelację Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji od wyroku Sądu Okręgowego, uchylającego decyzję przewodniczącego o karze dla Superstacji. Stacja została ukarana za obrazę uczuć religijnych w programie Jakuba Wątłego. Przewodniczący Jan Dworak nałożył karę na nadawcę w styczniu 2013 roku po otrzymaniuskarg od widzów na jeden z odcinków ?Krzywego zwierciadła?.
Według KRRiT w audycji prezentowane były poglądy sprzeczne z moralnością i dobrem społecznym, obrażające uczucia religijne widzów, a także treści wulgarne. W programie prowadzący Jakub Wątły i jego gość Mariusz Gzyl kpili z księży, krytykując postawę kościoła katolickiego wobec pedofilii wśród duchowieństwa, oraz wyśmiewali m.in. ojca Tadeusza Rydzyka. Kara jaką nałożono na Superstację wyniosła 70 tys. zł i uwzględniała możliwości finansowe nadawcy, zakres i stopień szkodliwości naruszenia oraz dotychczasową działalność.
Telewizja Superstacja odwołała się do Sądu Okręgowego w Warszawie, który uchylił decyzję przewodniczącego Dworaka. KRRiT złożyła apelację od wyroku, jednak 2 września br. warszawski sąd apelacyjny ją odrzucił. Krajowa Rada podtrzymuje swoje stanowisko, że w audycji wyemitowanej 22 lutego 2012 roku nadano treści sprzeczne z moralnością i dobrem społecznym, które naruszają przekonania religijne widzów. – Sąd Apelacyjny w Warszawie uznał jednak, iż Sąd Okręgowy prawidłowo ustalił satyryczny charakter audycji, a z uwagi na taki jej charakter granice wolności słowa w odniesieniu do treści w niej wypowiadanych są szersze. W konsekwencji wypowiedzi prowadzących audycję przywołane w zaskarżonej decyzji, mieszczą się w granicach wolności słowa – wyjaśnia KRRiT. Wyrok jest prawomocny, a nadawca nie musi płacić kary. KRRiT nie podaje, czy zawnioskuje o kasację wyroku.
Źródło:wp.pl
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …