Strona główna / Temat Tygodnia / Sędziowie nie są sami

Sędziowie nie są sami

Art. 186 ust. 1 Konstytucji RP – Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. W rzeczywistości dziś na staży niezależności sądów i niezawisłości sędziów stają :

Stowarzyszenie im. Prof. Zbigniewa Hołdy; Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia; Stowarzyszenie Sędziów „THEMIS”; Stowarzyszenie Prokuratorów „Lex Super Omnia”;Inicjatywa Obywatelska „Wolne Sądy”; Helsińska Fundacja Praw Człowieka; Instytut Prawa i Społeczeństwa INPRIS; Archiwum Osiatyńskiego; Amnesty International; Forum Obywatelskiego Rozwoju FOR; Ogólnopolskie Stowarzyszenie Sędziów Sądów Administracyjnych; Forum Współpracy Sędziów

Komitet Obrony Sprawiedliwości KOS z niepokojem obserwuje narastające naciski na sędziów, w związku z ich działalnością publiczną i orzeczniczą. Ostatni z takich przypadków, dotyczy Weroniki Klawonn – Sędziego Sądu Okręgowego w Gdańsku, która prowadziła sprawę o ochronę dóbr osobistych z powództwa Jarosława Kaczyńskiego przeciwko Lechowi Wałęsie.

Naciski przed wydaniem wyroku  są jaskrawym przykładem pogwałcenia podstawowych zasad związanych z powstrzymywaniem się przez władzę wykonawczą i ustawodawczą od wkraczania w niezawisłość sędziowską i to w trakcie toczącego się procesu.

Ataki posłów i wysokich urzędników państwowych na osobę sędziego, ale także atak mediów sprzyjających władzy, dotyczą symbolicznego uczczenia rocznicy odzyskania niepodległości, w której wraz ze współpracownikami sądu udział wzięła Sędzia Weronika Klawonn. To groźne zjawisko, które przekracza granicę osobistych wolności sędziego oraz stanowi ingerencję w jego niezawisłość.

  Krytyka sędziego, która nie dotyczy merytorycznej strony procesu, ale wartości bliskich każdemu sędziemu takich jak Konstytucja, poszanowanie ojczyzny, wolność głoszonych poglądów, jest niczym innym tylko próbą wpływania na orzeczenie. Tym samym stanowi naruszenie zasady trójpodziału władz oraz prawa do wolnego od nacisków sądu. Komitet Obrony Sprawiedliwości KOS stanowczo sprzeciwia się takim praktykom.

Przedstawiciele resortu sprawę widza jednak inaczej: wicemister sprawiedliwości Kanthak zaznaczył, że sędzia ma obowiązek być bezstronnym.

Jeśli sędzia jest w tej samej koszulce, w której przyszedł pozwany, i później swoim zachowaniem pokazuje pewne faworyzowanie strony pozwanej, traktowania strony pozwanej, jakby była powodem, czyli zupełnie odwrócenie o 180 stopni tego, jak to powinno wyglądać, to mamy pewne wątpliwości. Uważam, że strona powoda, czyli prezesa Jarosława Kaczyńskiego, czyli jego pełnomocnik, mógłby podnieść, jeśli chodzi o wyłączenie sędziego, ze względu na podejrzenie braku bezstronności – powiedział.

Zdaniem Jana Kanthaka tego typu procesy udowadniają potrzebę przeprowadzenia głębokiej reformy wymiaru sprawiedliwości. Jednym z jej elementów ma być relacjonowanie na żywo wszystkich procesów, które toczą się w sądach. – To ma przeciwdziałać takiemu traktowaniu stron, pozwanej lub powodowej – tłumaczył gość Polskiego Radia 24.

 

Sprawdź także

Pacjentki za lekarką

Dr Maria Kubisa, ginekolożka ze Szczecina, usłyszała sześć zarzutów pomocnictwa w przerwaniu ciąży. Teraz pacjentki …