Strona główna / Szczypta soli / Kto następny?

Kto następny?

Zaszczuli na śmierć Barbarę Blidę. Była im potrzebna, jako kukiełka w pokazowej sprawie. Potem… dużo byłoby tego potem, więc skupmy się na najbardziej rzucających się w oczy przypadkach.

Marszałek Senatu Tomasz Grodzki, lekarz, pomawiany o przyjmowanie, wręcz wymuszanie łapówek, bo jest jedynym u władzy opozycjonistą w III RP.

Bohater wielkiej „S”, Władysław Frasyniuk, skuty kajdankami z tyłu, bo mąci obraz historii najnowszej w oczach PiS.

Sędzia Beata Morawiec pozbawiona immunitetu przez tzw. Izbę Dyscyplinarną SN, bo wygrała z min. Ziobrą.

Rafał Gaweł, który ujawnił nacjonalistyczne powiązania prokuratury, skazany w II instancji prawomocnym wyrokiem, otrzymał azyl w Norwegii, bo trudno uwierzyć w niezawisłe sądownictwo w Polsce.

Teraz Roman Giertych. Wszelkie zasady pogwałcone, jakby prawo nie istniało. I do tego funkcjonariusz, który „coś zrobił” i Giertych stracił przytomność.

Podsumował to Radosław Sikorski: Giertych lada dzień miał przedstawić dowody na wielki, finansowy przekręt PiS. Ale to nie wszystko. Były minister SZ dodał, że chodzi też kolejnych polityków opozycji, w tym Donalda Tuska. Chyba ze skromności nie dodał własnego nazwiska, człowieka, którego J. Kaczyński może widzieć jako zdrajcę.

Właśnie, Jarosław Kaczyński, superwicepremier, nadminister resortów posługujących się pałką i kajdankami pokazuje nieudolnym uczniom czarnoksiężnika, że nie Margot, nie „tęczowa zaraza” do aresztu i pod pały. Teraz, po kolejnych wygranych wyborach, trzeba uderzać w polityków, którzy są naprawdę niebezpieczni dla pisowskiej wszechwładzy. Padło na Giertycha. Kto po nim?

Jakub Tau
Źródło:monitorkonstytucyjny.ue

Sprawdź także

Czy inwalidzi zagłosują

Nadal nie wszystkie lokale wyborcze są w pełni dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami  Przed …