PoPrawny Poznański serwis prawny
Powiązane artykuły
Kibole, czyli bandyci udający kibiców rządzą. Obrzmiale od wódy i amfy mordy, wykrzykujące słowa, których znaczenia nie rozumieją. Bóg, ale nasz, Honor- ale ich, ferajny, Ojczyzna, ale ta od przekrętów i tanich narkotyków. No cóż, skoro wzorują sie na żołnierzach wyklętych, wzorcu patriotyzmu rodem z PiS, a więc osobnikach, którym teraz stawia się pomniki za to, że mordowali cywilów, gwałcili ich żony i dzieci, bo ci chcieli żyć w pokoju i nie czekali na przyjazd generała Andersa na białym koniu. Bandyci udający kibiców też wierzą ,że za ich oddanie nowym panom, fuerehrom PiS-u, też będą im stawiane pomniki. Pierwsza lekcja oddania się „wadzy” już się odbyła w Częstochowie.
Na Jasnej Górze zdarzyło się to po raz pierwszy. Podczas ostatniej tradycyjnej już pielgrzymki kibiców ? której uczestnicy zwyczajowo na klasztornych murach ?rozpinają? swoje charakterystyczne ?patriotyczne? banery ? kilkanaście osób ze stowarzyszeń Obywatele RP i Demokratyczna RP w milczeniu rozwinęło transparenty z napisami ?Chrześcijaństwo to nie nienawiść?, ?Moją Ojczyzną jest człowieczeństwo? i ?Tu są granice przyzwoitości?. Na reakcję długo nie trzeba było czekać. W ruch poszły race i świece dymne. Jeden z kibiców z zapaloną racą podpalił transparent trzymany przez Obywateli RP i stowarzyszenie Demokratyczna RP, jednej z kobiet siłą wyrwano drugi baner. Wznoszono hasła: ?Bóg, Honor, Ojczyzna?, ?Chwała bohaterom? przeplatając je okrzykami: ?Precz z komuną?, ?A na drzewach zamiast liści będą wisieć komuniści?, ?Biała siła.? Przy steku wyzwisk popychani protestujący przeciw nienawiści zostali siłą usunięci z jasnogórskich błoni. Nie było policji ? jeden radiowóz parkował kilkaset metrów dalej, w Alejach NMP na wysokości hotelu Mercure.Nie reagowali też stojący z kibicami duchowni.
Trudno sie dziwić zresztą białej sile, skoro ich duchowi przywódcy tak widzą świat, że normalnym ludziom włosy stają dęba. Oto wpis byłej premier Beaty Szydło o „pomaganiu”. Ludzie są rozczarowani jej słowami. – Akcje charytatywne są po to, by pomagać potrzebującym, a nie dla nierozumnej promocji tych, którzy je organizują – napisała w dniu 26. finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy Beata Szydło. Pod wpisem byłej premier pojawiło się wiele krytycznych komentarzy, że „próbuje zdyskredytować szlachetną inicjatywę”, angażując ją w polityczny spór. Była premier napisała, że każda szczera i bezinteresowna pomoc jest bezcenna. Zaapelowała, by pomagać z pokorą i w poszanowaniu dla tych, którzy na tę pomoc czekają. Dodała też, że ma wielki szacunek dla pomagających.
Orkiestry Jurka owsiaka nie toleruje tqkże niejaki Patryk Jaki . Jest zdania, że Jurek Owsiak dopuszcza się manipulacji. – Woodstock jest organizowany z tego, że pieniądze z WOŚP są „przeciągane”, niewydawane. I z tych odsetek jest finansowany Przystanek Woodstock. Całe szczęście można wspierać fundacje, które nie promują wartości aborcyjnych – mówił w programie „Kawa na Ławę” w TVN 24. Na te słowa zareagował poseł Witold Zembaczyński z Nowoczesnej. Zarzucił Jakiemu, że z jednej strony wspiera dzieci z zespołem Downa, a z drugiej – krytykuje akcję pomagającą dzieciom. Polityk PiS nie ustąpił. – Ludzie, którzy wpłacają na WOŚP, nie wiedzą, że te zasoby są wykorzystywane na przykład do organizacji Woodstocku, na którym promowane są wartości związane z cywilizacją śmierci, walczące z dziećmi z zespołem Downa – tłumaczył.
Na wymianie zdań się nie skończyło. Jaki zamanifestował też swoje stanowisko inaczej. Nie przykleił serduszka, które wręczył mu poseł Nowoczesnej. Wziął ją jednak do ręki, co z kolei skomentował sam Owsiak. – Nie warto machać serduszkiem, ale warto wesprzeć tę aukcję, ponieważ te pieniądze mogą do pana wrócić – zwrócił się do polityka podczas konferencji prasowej w głównym sztabie WOŚP.
Wiadomość, ,że WOŚP zbiera pieniądze na organizację kontrowersyjnego przystanku Woodstock – wynika z depeszy Informacyjnej Agencji Radiowej. Jerzy Owsiak stanowczo zaprotestował, prosił dziennikarzy, aby nie powoływali się na zmanipulowaną wiadomość. Tej prawdy Nijaki nie jest w stanie pojąć, dlatego publikujemy odpowiedź J. owiaka na te manipulacujne zarzuty:
– Ani złotówka ze zbiórki finału nie trafia na rzecz organizowanego Przystanku Woodstock. W tym roku Fundacja zbiera pieniądze na sprzęt dla szpitalnych oddziałów neonatologicznych. Nie wiem dla kogo Woodstock jest kontrowersyjny, może dla autorów IAR – wyjaśnił na konferencji Owsiak. IAR twierdził w swoim materiale, że pieniądze z puszek finansują wakacyjną imprezę Przystanek Woodstock. To tak poważny błąd, że Jerzy Owsiak prosił dziennikarzy o niepodawanie dalej tej „zmanipulowanej informacji”.
Fundacja Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy od lat podkreśla w rozliczeniach, że każda złotówka ze zbiórki podczas finału trafia na deklarowany cel. Woodstock finansowany jest z osobnych datków sponsorów tej imprezy. Co jasno wynika z opublikowanych sprawozdań finansowych fundacji.
