Jak przypomina Polska Agencja Prasowa donosząc o komunikacie rzecznika dyscyplinarnego sędziów sądów powszechnych Piotra Schaba z 6 marca, chodzi o wywiad sędziego Waldemara Żurka dla „Gazety Wyborczej” z 19 stycznia. W rozmowie z dziennikiem sędzia Żurek m.in. krytycznie ocenił decyzję Prokuratury Krajowej ws. wysyłania niektórych śledczych do odległych delegatur. Według sędziego delegacje te są szykanami i „chodzi o to, żeby zdławić opór tych prokuratorów i zniechęcić pozostałych”.
Sędzia negatywnie ocenił też sytuację w polskim wymiarze sprawiedliwości po reformach rządu PiS. Jak mówił w wywiadzie „sądy już nie są niezależne, ale sędziowie pokazują swoją postawą, że będą bronić niezawisłości i prawa obywatela do sądu, który jest bezstronny, który nie poddaje się żadnym naciskom”.
Komentarz
Akcja rzeczników dyscyplinarnych ma na celu tłumienie głośno wypowiadanych opinii krytycznych. Sędziowie (jeszcze) mogą sobie myśleć, co chcą, byle o tym nie mówili, a już nie daj Boże do mediów.
I jeszcze jedna uwaga: język komunikatu nieodparcie kojarzy się z językiem raportów oficerów Służby Bezpieczeństwa.
Źródło:monitorkonstytucyjny.ue