Najnowsze informacje
Strona główna / Aktualności / Nie pomagają rannym żołnierzom

Nie pomagają rannym żołnierzom

Ranni w Iraku i Afganistanie żołnierze narzekają na procedury odszkodowawcze. W listopadzie i grudniu 2010 r. Rzecznik Praw Obywatelskich, prof. Irena lipowicz spotkała się z członkami Zarządu Stowarzyszenia Rannych i Poszkodowanych w Misjach poza Granicami Kraju. Bezpośrednim powodem spotkania były skargi kierowane do Rzecznika przez żołnierzy, którzy doznali obrażeń ciała podczas wykonywania obowiązków służbowych w Polskich Kontyngentach Wojskowych. Dotyczyły one przeciągających się procedur odszkodowawczych związanych z pracą komisji lekarskich oraz przyznawania rent na określony czas. Jako jeden z głównych poruszony został problem przyśpieszenia prac nad przygotowaną przez resort obrony ustawą „o weteranach misji pokojowych i stabilizacyjnych.”
Podczas spotkań podkreślano trudną sytuację finansową poszkodowanych żołnierzy, zwłaszcza tych, których rehabilitacja może trwać wiele miesięcy, a zakup protez przekracza możliwości finansowe. Przepisy prawa przewidują wprawdzie występowanie o zapomogę, ale poszkodowani korzystają z tej formy pomocy sporadycznie. Powodem tego, poza procedurą formalną, jest samo określenie „zapomoga”. Rzecznik proponuje, aby rozszerzyć zapisy ustawy z dnia 11 września 2003 r. o służbie wojskowej żołnierzy zawodowych i rozporządzenia Ministra Obrony Narodowej z dnia 26 lutego 2010 r. w sprawie warunków i trybu przyznawania nagród uznaniowych i zapomóg żołnierzom zawodowym o „świadczenia weterana”, które byłyby formą pomocy tożsamą z zapomogą i dotyczyłyby wyłącznie żołnierzy – uczestników misji pokojowych. Zmiana ta nie powodowałaby dodatkowych kosztów.
Przyjęcie takiego rozwiązania byłoby spełnieniem oczekiwań tej grupy żołnierzy i pozwoliłoby na wykorzystanie w szerszym stopniu znajdujących się w dyspozycji dowódców środków pomocy. Rzecznik Praw Obywatelskich zwraca się o poinformowanie ministra obrony narodowej o zajętym stanowisku.

Sprawdź także

Wybraliśmy samorządy

PiS oczywiście przegrał te wybory, jeśli przez przegraną rozumiemy utratę części władzy. Jego stan posiadania …