Strona główna / Szczypta soli / Nobel dla dysydenta

Nobel dla dysydenta

Niespodzianki nie było. Uważany za faworyta do tegorocznej Pokojowej Nagrody Nobla, chiński dysydent Liu Xiaobo został jej laureatem. Jest on więziony za krytykę władz państwowych.

Wśród nominowanych byli także piosenkarz Bono, internet, Unia Europejska. Jak również prześladowana przez Chiny przywódczyni mniejszości ujgurskiej Rebija Kadir oraz afgańska działaczka na rzecz praw kobiet Sima Samar. Szansę na Nobla miały także organizacje: Demokratyczny Głos Birmy, rosyjskie stowarzyszenie Memoriał oraz Sąd Specjalny dla Sierra Leone. Wśród kandydatów byli także kongijski lekarz Denis Mukwege, były gubernator stanu Illinois George Ryan, kolumbijska polityk Piedad Cordoba, premier Zimbabwe Morgan Tsvangirai lub była prezydent Irlandii Mary Robinson. W tym roku do Norweskiego Komitetu Noblowskiego napłynęło aż 237 nominacji, co jest rekordem.
Cieszy, że po ubiegłorocznym laureacie ? prezydencie USA Baracku Obamie, nagrodę zdobyła osoba, która na to naprawdę zasłużyła. Tak zupełnie na marginesie trzeba dodać, że cieszy także fakt, że nagrodę szwedzkiego Komitetu Noblowskiego w dziedzinie literatury po raz pierwszy od lat zdobył pisarz, którego zna i czyta cały świat. Jest nim Peruwiańczyk Mario Vargas Llosa. Wracając do Pokojowej Nagrody Nobla martwi, że nagroda, która miała łączyć i pomagać zwolennikom propagowania praw człowieka coraz bardziej dzieli i wywołuje strach.
Gdy Pokojową Nagrodę Nobla zdobył Lech Wałęsa był to policzek dla władz PRL, ale w europejskim państwie, którym mimo wszystko była nawet PRL, faktu tego nie udało się zatuszować a sama nagroda przyniosła niebywałą popularyzację praw człowieka. Chiny swoich obywateli nie poinformowali oficjalnie o nagrodzie; na żonę dysydenta nałożono areszt domowy, ich zwolenników wzywa się na policję. O tym, że prawa człowieka są w Chinach systematycznie łamane wiadomo od lat. Nie przeszkodziło to jednak, aby Pekin zorganizował olimpiadę. Cz to dowodzi,że pieniądze, jak pokazuje życie, zawsze pokonają wszystko, nawet prawa człowieka?.Pozornie tak. Jest to jednak zwycięstwo na krótką metę. Tak, jak kropla wody drąży kamień – idea praw człowieka zdobywa świat. Czasami na zwycięstwo trzeba czekać i pół wieku, jak Nelson Mandela, ale słuszna idea zawsze zwycięży.
Oto lista laueratów Pokojowej nagrody Nobla z lat ubiegłych ( za wikipedią): 2009 Barack Obama, prezydent Stanów Zjednoczonych; 2008 Martti Ahtisaari, były prezydent Finlandii, negocjator konfliktów międzynarodowych; 2007 Al Gore i Międzyrządowy Zespół do spraw Zmian Klimatu, były wiceprezydent Stanów Zjednoczonych i działacz na rzecz ochrony środowiska; 2006 Grameen Bank i jego założyciel Muhammad Yunus (Bangladesz); 2005 Międzynarodowa Agencja Energii Atomowej i kierujący nią Mohamed ElBaradei (Egipt); 2004 Wangari Maathai (Kenia), działaczka ekologiczna; 2003 Szirin Ebadi (Iran), działaczka na rzecz demokracji i przestrzegania praw człowieka; 2002 Jimmy Carter, były prezydent Stanów Zjednoczonych i działacz na rzecz pokoju; 2001 Organizacja Narodów Zjednoczonych i sekretarz generalny ONZ Kofi Annan (Ghana) za pracę na rzecz lepiej zorganizowanego i bardziej pokojowego świata; 2000 Kim De Dzung (Korea Południowa) za jego działania na rzecz demokracji i praw człowieka, a szczególnie pokoju i pojednania z Koreą Północną; 1999 Lekarze bez Granic, Bruksela; 1998 John Hume (Wielka Brytania) i David Trimble (Wielka Brytania) za wysiłki znalezienia pokojowego rozwiązania konfliktu w Irlandii Północnej; 1997 ICBL (Międzynarodowa Kampania na Rzecz Zakazu Min Przeciwpiechotnych i Jody Williams (USA) za wysiłki na rzecz zakazu stosowania i wyeliminowania min przeciwpiechotnych; 1996 Carlos Felipe Ximenes Belo (Timor Wschodni) i José Ramos-Horta (Timor Wschodni) za prace na rzecz sprawiedliwego i pokojowego rozstrzygnięcia konfliktu w Timorze Wschodnim; 1995 Józef Rotblat (Polska/Wielka Brytania) i Pugwash Conferences on Science i World Affairs, za wysiłki w walce ze zbrojeniami jądrowymi; 1994 Jaser Arafat (Palestyna), Shimon Peres (Izrael) i Icchak Rabin (Izrael) za negocjacje prowadzące do porozumień z Oslo; 1993 Nelson Mandela (Republika Południowej Afryki) i Frederik Willem De Klerk (Republika Południowej Afryki), za działania na rzecz zakończenia apartheidu i stworzenia demokracji w Republice Południowej Afryki; 1992 Rigoberta Menchú Tum (Gwatemala), za działania na rzecz praw człowieka, szczególnie wśród tubylców; 1991 Aung San Suu Kyi (Birma), przywódczyni opozycji i orędowniczka praw człowieka; 1990 Michaił Gorbaczow (ZSRR) za działania na rzecz zakończenia zimnej wojny; 1989 Dalajlama XIV (Tenzin Gjaco ? XIV Dalajlama) (Tybet); 1988 Misje pokojowe ONZ; 1987 Oscar Arias Sanchez (Kostaryka) za zapoczątkowanie negocjacji pokojowych w Ameryce Środkowej; 1986 Elie Wiesel (USA); 1985 Lekarze Przeciw Wojnie Nuklearnej 1984 Desmond Mpilo Tutu, biskup, (Republika Południowej Afryki) za walkę z apartheidem; 1983 Lech Wałęsa (Polska), przywódca Solidarności i aktywista praw człowieka.

Sprawdź także

Czy inwalidzi zagłosują

Nadal nie wszystkie lokale wyborcze są w pełni dostosowane do potrzeb osób z niepełnosprawnościami  Przed …