Najnowsze informacje
Strona główna / Korporacje prawnicze i trybunały / O pełną jawność procedur KRS

O pełną jawność procedur KRS

Odmowa ujawnienia nazwisk sędziów, którzy poparli kandydatów do Krajowej Rady Sądownictwa, ogranicza konstytucyjne prawo dostępu do informacji publicznej – uważa Rzecznik Praw Obywatelskich. Dlatego RPO przyłączył się do postępowania przed sądem administracyjnym ze skargi obywatela na odmowę udostępnienia tej informacji publicznej przez szefa

Kancelarii Sejmu RP. Adam Bodnar wnosi, aby Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie uchylił tę odmowę W grudniu 2017 r. Sejm uchwalił nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa, co było inicjatywą prezydenta Andrzeja Dudy po zawetowaniu ustaw o KRS i SN w lipcu 2017 r. Nowela wprowadziła wybór 15 członków KRS-sędziów na wspólną czteroletnią kadencję przez Sejm – wcześniej wybierały ich środowiska sędziowskie. Protestowało przeciw temu wiele środowisk; nowele kwestionował także RPO. Dokonany w marcu 2018 r. wybór nowych członków Rady przerwał kadencje dotychczasowych. Nazwiska popierających nie były znane Wcześniej do Sejmu wpłynęło 18 kandydatur na członków Rady. Nie było wiadomo, którzy sędziowie ich poparli, ponieważ listy popierających stanowiły załączniki do zgłoszeń. Zgodnie zaś z art. 11c ustawy o KRS nie są one podawane przez Marszałka Sejmu do publicznej wiadomości. Wobec informacji, że większość kandydatów jest związana z Ministrem Sprawiedliwości, obywatel wystąpił do Kancelarii Sejmu RP o udostępnienie informacji publicznej w postaci tych załączników. Chciał poznać imiona, nazwiska i miejsca służbowe sędziów popierających kandydatów. Skarżący miał wątpliwości wobec standardów jawności procedury wyboru części składu KRS. W lutym 2018 r. szef Kancelarii Sejmu RP odmówił udostępnienia informacji publicznej dotyczącej załączników. Argumentował, że ustawa o KRS ma pierwszeństwo przed ustawą o dostępie do informacji publicznej. Według Kancelarii art. 11c ustawy o KRS wyłącza więc możliwość udostępniania załączników. W marcu 2018 r. skarżący zaskarżył odmowę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie (sygn. akt: II SA/Wa 488/18). Wskazał, że art. 11c ustawy o KRS nie może być podstawą odmowy dostępu do wnioskowanych informacji. Dowodził, że wyjątki od zasady jawności należy interpretować ściśle, a wątpliwości rozstrzygać na korzyść wnioskującego. Argumenty RPO Zdaniem Rzecznika, odmowa, oparta na błędnej wykładni przepisów ustawy o KRS, prowadzi do ograniczenia konstytucyjnego prawa dostępu do informacji publicznej. Biorąc pod uwagę prawo obywateli do uzyskiwania informacji publicznych na temat osób, które biorą udział w procedurze kształtowania składu organu publicznego – KRS, przystąpienie do postępowania jest zasadne. Rozstrzygnięcie w niniejszej sprawie będzie bowiem miało istotne znaczenie dla ukształtowania sytuacji prawnej również innych obywateli. Niezwykle istotne jest zapewnienie transparentności procedury wyboru członków KRS, której konstytucyjnym zadaniem (art. 186 ust. 1 Konstytucji RP) jest stanie na straży niezależności sądów i niezawisłości sędziów. W ocenie Rzecznika odmowa informacji publicznej o osobach pełniących funkcje publiczne, które poparły kandydatów do KRS, uniemożliwia obywatelom ocenę, czy kryteria wyboru członków Rady zostały spełnione. Żądane informacje dotyczą informacji publicznej o osobach pełniących funkcje publiczne i mających związek z ich pełnieniem. Żaden przepis ustawy o KRS nie wyłącza zaś tych informacji spośród informacji publicznych – argumentuje Adam Bodnar. Skoro żądana informacja jest informacją publiczną, a jej udostępnienie nie podlega ograniczeniom prywatności wynikającym z ustawy, to powinna zostać udostępniona. Rzecznik stoi na stanowisku, że art. 11c ustawy o KRS określa jedynie formę w której następuje udostępnienie informacji o kandydatach. Marszałek Sejmu podaje do publicznej wiadomości zgłoszenia kandydatów. W tej formie nie udostępnia zaś załączników co do zasady, gdyż zawierają one np. adresy zamieszkania i numery PESEL. Zdaniem Rzecznika, te informacje podlegają ochronie wynikającej z art. 5 ust. 2 ustawy o dostępie do informacji publicznej. Nie oznacza to jednak, że pozostała część informacji nie stanowi informacji publicznej. Z całą pewnością należą do niej imiona i nazwiska oraz miejsca służbowe sędziów. Informacja ta powinna zostać udostępniona w innej formie niż podanie do publicznej wiadomości, tj. na wniosek. Art. 11c nie oznacza możliwości odmowy udostępnienia informacji publicznej, gdy obywatel złożył taki wniosek w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Takie stanowisko Rzecznik wyraził też w piśmie do Marszałka Sejmu RP z 23 lutego 2018 r., w którym wskazywał na swe wątpliwości co do procedury oraz transparentności wyboru kandydatów na członków KRS. Powołując się na orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego, RPO podkreśla, że wniosek rodzi po stronie dysponenta informacji obowiązek jej udostępnienia, gdy informacja nie została wcześniej udostępniona i nie funkcjonuje w obiegu publicznym. Rzecznik przypomniał, że w uchwale NSA z 9 grudnia 2013 r. wskazano, iż ograniczenie dostępu do informacji publicznej wymagałoby wyraźnego, nie budzącego wątpliwości, postanowienia ustawy. Informację publiczną – przedmiot prawa określonego w art. 61 Konstytucji RP i w ustawie o dostępie do informacji publicznej – należy zatem odróżnić od form, w jakich ona występuje. Konstytucja nie pozwala na wprowadzanie arbitralnych ograniczeń w prawie do informacji. Dlatego w ocenie Rzecznika wniosek o uzyskanie informacji publicznej zawartej w dokumentach załączonych do zgłoszenia kandydata na członka KRS, nie zaś tych dokumentów, powinien zostać rozpatrzony w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej – z uwzględnieniem ograniczeń wynikających z jej art. 5.

Sprawdź także

„Dewianci” a pogrzeb bliskich

Opinia „amicus curiae” Rzecznika Praw Obywatelskich do ETPC w sprawie udziału pacjentów KOZZD w pogrzebach …