Dwóch kandydatów będzie ubiegać się o stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich. Platforma Obywatelska zgosiła kandydaturę Ireny Lipowicz, natomiast Prawo i Sprawiedliwość zaproponowało Zofię Romaszewską. Z kandydowania zrezygnował kandydat Lewicy profesor Wojciech Sadurski. Tak czy owak ombudsmanem będzie więc kobieta.
Od czasu kiedy w latach 1987 -1992 obmudsmanem była prof. Ewa Łętowska, obecnie sędzia Trybunału Konstytucyjnego, po 18 latach Recznikiem Praw Obywatelskich zostanie ponownie kobieta.
Podczas spotkania zorganizowanego przez Helsińską Fundację Praw Człowieka, INPRIS ? Instytut Prawa i Społeczeństwa oraz Polską Sekcję Międzynarodowej Komisji Prawników, które realizują wspólnie projekt Obywatelskiego Monitoringu Wyborów Rzecznika Praw Obywatelskich, prof. dr hab. Irena Lipowicz zaprezentowała zarys filozofii sprawowania tego urzędu.
Do udziału w monitoringu kandydatów na Rzecznika Praw Obywatelskich nie przystąpiła zgłoszona na ten urząd przez Prawo i Sprawiedliwość Zofia Romaszewska.
Prof. Irena Lipowicz, kandydatka zgłoszona przez Platformę Obywatelską na stanowisko Rzecznika Praw Obywatelskich ? jak donosi portal lex.pl- za swój główny cel chce przyjąć działanie na rzecz pogłębiania zaufania obywateli do władzy publicznej. Będzie też walczyć z różnymi przejawami dyskryminacji, ale jeszcze nie wie, czy zdecyduje się naciskać na rząd i parlament, by szybko uchwalono nową ustawę antydyskryminacyjną. Nie ma jednoznacznej opinii o niedawnym wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który uznał, że oceny z religii na świadectwach szkolnych nie naruszają praw obywatelskich. Jest za to przeciwna zaostrzaniu przepisów prawa karnego. Jeśli zostanie rzecznikiem, zamierza sprostać wymogowi „twardej apolityczności”, jaka jest wymagana na tym urzędzie.