Najnowsze informacje
Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Parafia dostanie 75 milionów

Parafia dostanie 75 milionów

Skarb Państwa zapłaci parafii na poznańskiej Malcie 75 milionów złotych.

Tym samym poznańska Parafia Ryzmskokatolicka pod wezwaniem Jana Jerozolimskiego za Murami wygrała proces, jaki wytoczyła miastu i Skarbowi Państwa. W środę 12 stycznia poznański sąd zdecydował, że Skarb Państwa zapłaci parafii ponad 75 mln złotych odszkodowania, a miasto wyda niezabudowane działki.
Powodem takiej decyzji jest ustawa o stosunkach państwa polskiego z Kościołem katolickim. Ustawa nie pozostawia żadnego pola manewru. Grunty kościelne, które zostały znacjonalizowane bądź ich równowartość, na mocy prawa muszą wrócić do Kościoła.
Spór w poznańskim sądzie dotyczył głównie terenów w sąsiedztwie Jeziora Maltańskiego. Sędzia Zofia Lehmann wyłączyła z przedmiotu sporu działki, które zostały zalane przez wody Jeziora Malta. Chodzi o areał wielkości,1,8 ha. Kościół stracił działki na mocy dekretu wywłaszczeniowego w latach 50-tych. Sąd podkreślał, że nikt faktu upaństwowienia kościelnych gruntów podczas tego procesu nie kwestionował.
Pełnomocnik parafii, radca prawny Tadeusz Kieliszewski po wyjściu z sali rozpraw powiedział, że jest zadowolony z wyroku. Decyzja sądu jest nieprawomocna. Pełnomocnik miasta już zapowiedziała apelację. Przedstawiciel Skarbu Państwa nie chciała komentować decyzji sądu.
Proces przed Sądem Okręgowym w Poznaniu toczył się od października 2005 roku. Parafia Rzymskokatolicka pw. św. Jana Jerozolimskiego za Murami żądała od Miasta Poznań i Agencji Nieruchomości Rolnych zwrotu 49 działek ( de facto chodzi o prawie całą Komandorię) ewentualnie odszkodowanie w wysokości 4. 866.000 złotych. W ostatnim dniu procesu po przedstawieniu opinii przez biegłego żądanie to wzrosło do 97 milonów złotych, bo na tyle oszacował upaństwowione kościelne grunty sądowy biegły. Zanim wpłynął do sądu pozew parafia 31 maja 1990 roku wystąpiła do Komisji Majątkowej o przywrócenie prawa własności do spornych działek. Wówczas jednak strona kościelna i państwowa nie doszły do porozumienia i dlatego sprawa trafiła na drogę sądową.
Sędzia Z. Lehmann podkreśliła, że chociaż oba postępowania, przed Komisją Majątkową i przed sądem, są autonomiczne, trybunał posiłkował się ustaleniami Komisji Majątkowej. Pozwani czyli Skarb Państwa i Miasto Poznań żądali oddalenia pozwu jako całkowicie bezzasadnego. Zarząd Geodezji i Katastru Miejskiego w Poznaniu zwraca uwagę, że nie ma żadnej podstawy prawnej dochodzonego roszczenia a parafia nie udokumentowała zaistnienia jakichkolwiek przesłanek do przyjęcia odpowiedzialności przez Miasto Poznań. W trakcie ostatniej rozprawy T. Kieliszewski oświadczył , że zawarta przez parafię ugoda z Miastem na gruncie prawa kanonicznego nie była ważna, gdyż nie uzyskała aprobaty Stolicy Apostolskiej, ale Parafia dotrzyma warunków ugody i zwrotu działek, albo gotówki będzie żądać nie od Miasta Poznania, ale Skarbu Państwa. Zdaniem sędzi Z.Lehmann zawarta ugoda wiąże obie strony.
Parafia doskonale wiedziała, że nie ma szans na zwrot działek, bo na kościelnej ziemi obecnie znajduje się m.in. część kompleksu sportowo-rekreacyjnego Malta, fragment sztucznego jeziora, wąskotorowa kolej Maltanka i bloki mieszkalne na os. Warszawskim. Dlatego w pozwie proponowała wymianę nieruchomości lub wypłatę odszkodowania. Żadna ze stron jednak nie wskazała ani jednej nieruchomości do ?zamiany? stąd wyrok nakazujący wypłatę pieniędzy i przywrócenie prawa własności.
Sąd Okręgowy w Poznaniu orzekł, że parafia otrzyma 75,5 mln zł. odszkodowania za stracone ziemie. Wypłaci je Ministerstwo Finansów. Sąd uznał, że część działek jest niezabudowana i tym samym miasto może je zwrócić parafii,dlatego też zmniejszył wysokość odszkodowania. Wyrok można zaskarżyć do Sądu Apelacyjnego w Poznaniu.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …