PoPrawny Poznański serwis prawny
Powiązane artykuły
Kali ukraść to dobrze. Kalemu ukraść, to bardzo żle mawiał bohater „W pustyni i puszczy” Henryka Sienkiewicza. Kto ma monopol na obchody rocznic historycznych zrywów, kto ma prawo do stawiania pomników i ustalania kto jest prawdziwym bohaterem? Wiadomo PiS. Partia ludzi nienawidzących inaczej myślących ludzi ludzi, znowu pokazała co potrafi.Koncert chamstawa i żenady jest przez PiS aprobowany. Twierdzą, że maja na to legitymizację społeczną, bo ich człowiekzostał prezydentem. Dobry to prognostyk przed wyborami do parlamentu, dla tych którzy marzą o rządach moherowych beretów.
Na uroczystościach rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego na Powązkach skasowano przemówienia, jest tylko wspólna modlitwa. Uważam, że ta formuła jest w porządku. Jeszcze trzeba tylko te gwizdy i oklaski stamtąd jakoś wyeliminować, żeby uczcić ciszą bohaterów ? powiedział w programie „Po przecinku” w TVP Info Marcin Święcicki (PO). – Zmieńcie sobie państwo społeczeństwo, to będziecie mieli wtedy wytresowanych uczestników. Nie można mieć pretensji do ludzi. Raczej politycy powinni być bardziej wiarygodni – odpowiedział na te słowa prof. Piotr Gliński, szef Rady Programowej PiS.
Goście TVP Info odnieśli się do gwizdów i buczenia pod adresem premier Ewy Kopacz, do których doszło na cmentarzu podczas obchodów 71. rocznicy powstania warszawskiego w sobotę. – Na Powązki w rocznicę przychodzą warszawiacy, ludzie związani z tym miejscem i zachowują się w sposób, którego ja nie popieram tzn. nie powinno być gwizdów i buczenia, natomiast oklaski to chyba jest coś pozytywnego i miłego dla polityków – mówił prof. Gliński. Dodał, że na cmentarzu buczy vox populi, czyli głos ludu. Odniósł się natomiast do oklasków, jakie otrzymał prezydent elekt Andrzej Duda.
Zdaniem polityka PO powinniśmy uszanować bohaterów Powstania Warszawskiego. – Jest duża część ludzi, którzy stoją wówczas na cmentarzu i milczą z zażenowaniem, jak widzą te grupki, które buczą i biją oklaski – podkreślił Święcicki. Zaznaczył też, że politycy PiS powinni apelować o inną postawę podczas obchodów rocznicowych. – Brakuje jasnego i mocnego głosu ze strony PiS, że to nie jest miejsce dla wyrażania politycznych emocji. (…) To się powtarza już od lat – mówił polityk PO.
