Najnowsze informacje
Strona główna / Temat Tygodnia / Pomóżmy im wyjść na wolność

Pomóżmy im wyjść na wolność

Już od 4 do 13 grudnia w całej Polsce będzie można pomóc osobom z całego świata, których prawa człowieka zostały złamane. Wystarczy przyjść na Maraton Pisania Listów organizowany przez Amnesty International. W tym roku Maraton Pisania Listów odbywa się co roku w okolicach Międzynarodowego Dnia Praw Człowieka, który świętujemy 10 grudnia. W tym roku Maraton odbędzie się już po raz szesnasty. W dniach 4-13 grudnia w blisko 600 miejscach w całej Polsce będziemy pisać listy w obronie 10 osób, których prawa człowieka zostały złamane.

Miliony osób na całym świecie przyłączą się do akcji, która jest największą globalną akcji w obronie praw człowieka. W ubiegłym roku w ponad 500 miejscach w całej Polsce napisaliśmy ponad 260 000 listów, a na całym świecie podjęto ponad 3 miliony akcji. Albert Woodfox z USA, uwięziony w izolatce od ponad 40 lat, dziewczynki z Burkina Faso zmuszane do wczesnych małżeństw, Zunar, malezyjski karykaturzysta oskarżony o działalność wywrotową, to tylko niektóre z osób, w sprawie których będziemy pisać. – Maraton Pisania Listów pokazuje w czym tkwi siła Amnesty International – w ludziach, którzy bezinteresownie poświęcają swój czas i mówią „nie” łamaniu praw człowieka. Maraton łączy i pozwala nam mieć wpływ na otaczający nas świat – powiedziała Draginja Nadażdin, Dyrektorka Amnesty International.

Poniżej znajdziecie krótkie opisy 10 spraw, sylwetki bohaterów i bohaterek Maratonu,o których prawa będziemy wspólnie z Amnesty Internatiuonal się ubiegać w tym roku.

9_Saudi_Arabia_RGB_smallAdwokat i obrońca praw człowieka Waleed Abu al-Khair został skazany na 15 lat więzienia na mocy surowego saudyjskiego prawa stosowanego wobec osób oskarżonych o terroryzm. Waleed bronił wielu pokojowych aktywistów, m.in. aresztowanego blogera Raifa Badawiego. Sprzeciwiał się powszechnemu łamaniu praw człowieka w Arabii Saudyjskiej.

1_BukinaFaso_RGB_small

Maria miała jedynie 13 lat, kiedy ojciec zmusił ją do poślubienia 70-letniego mężczyzny, który miał już 5 innych żon. Gdy nie chciała się zgodzić, zagroził, że ją zabije. W całym Burkina Faso tysiące dziewcząt i kobiet, takich jak Maria, są zmuszane do małżeństwa w bardzo młodym wieku. To musi się skończyć.

4_Greece_RGB_smallW sierpniu 2014 roku Kostas i jego partner, który jest uchodźcą, zostali poważnie pobici w wyniku homofobicznego i rasistowskiego ataku w centrum Aten. Sprawcy nie zostali zidentyfikowani, a tym bardziej ukarani. W całej Grecji policja i rząd nie radzą sobie z rosnącą falą przestępstw z nienawiści. Co więcej, pary tej samej płci są traktowane jak obywatele drugiej kategorii.

5_Iran_RGB_smallSaman Naseem był torturowany, bo chciano wymusić na nim przyznanie się do zabicia żołnierza. Miał wtedy tylko 17 lat. Na mocy tego ?przyznania się do winy? i mimo tego, iż Iran podpisując Konwencję o Prawach Dziecka uznał międzynarodowy zakaz egzekucji dzieci, Saman został skazany na karę śmierci. Dzięki ogromnym wysiłkom sprawa Samana zostanie ponownie rozpatrzona przez sąd, a naciski z całego świata mogą zapobiec ponownemu wyrokowi śmierci.

6_Malaysia_RGB_smallPolityczny karykaturzysta Zunar jest zagrożony wyrokiem długoletniego więzienia za zamieszczenie tweetów potępiających uwięzienie lidera opozycji w Malezji. Rząd dokłada ogromnych starań, aby uciszyć sprzeciwy i dyskusje oraz uwięzić swoich krytyków.

7_Mexico_RGB_smallW lipcu 2012 roku w Meksyku Yecenia Armenta została aresztowana przez policję i zmuszona brutalnymi torturami do przyznania się do zamordowania swojego męża. Oprawcy bili ją godzinami, gwałcili i grozili zabiciem jej dzieci, dopóki się nie poddała. Choć niezależne opinie medyczne potwierdziły fakt stosowania tortur, ?przyznanie się? Yecenii zostało wykorzystane do oskarżenia jej, pomimo braku jakichkolwiek dowodów.

3_El Salvador_RGB_smallW 2007 roku w Salwadorze Teodora urodziła martwe dziecko. Gdy była w pracy, poczuła nagły atak bólu. Została aresztowana przez policję, która znalazła ją nieprzytomną leżącą w kałuży krwi. Później została skazana na 30 lat więzienia za ‘zabójstwo?, domniemaną aborcję. Nie wzięto pod uwagę komplikacji podczas ciąży.

10_Syria_RGB_smallW 2013 roku w Syrii funkcjonariusze państwa wkroczyli do domu Rani Alabassi, matki sześciorga dzieci i uznanej dentystki. Aresztowali ją wraz z rodziną bez słowa wyjaśnienia, a od tamtego czasu słuch o nich zaginął.

11_USA_RGB_smallAlbert Woodfox z USA przebywa w więzieniu od 43 lat, z czego 40 lat spędził w izolatce za morderstwo, którego jak twierdzi nie popełnił. Lata odosobnienia w znacznym stopniu odcisnęły piętno na jego zdrowiu. Nie przedstawiono żadnych dowodów rzeczowych, które łączyłyby Woodfoxa z przestępstwem, a wyrok w jego sprawie był trzykrotnie anulowany. Jednak władze Luizjany wciąż blokują jego uwolnienie.

12_Uzbekistan_RGB_smallW 1999 roku siły bezpieczeństwa Uzbekistanu torturowały dziennikarza Muhammada Bekzhanowa, redaktora naczelnego zakazanej gazety opozycyjnej. Był bity gumowymi pałkami policyjnymi, duszony i rażony prądem aż do momentu, w którym w końcu przyznał się do popełnienia przestępstw ?przeciwko państwu?. Na podstawie tych zeznań sędzia skazał go na więzienie, gdzie Muhammad pozostaje do dnia dzisiejszego.

Sprawdź także

Trzy lata w łagrze

Andrzej Poczobut, dziennikarz i aktywista polskiej mniejszości na Białorusi, przebywa w więzieniu już od trzech …

Strona główna / Relacje z sądów - aktualności / Pomóżmy im wyjść na wolność

Pomóżmy im wyjść na wolność

25 sierpnia 2015 roku ukraiński reżyser filmowy Oleg Seńcow został skazany na 20 lat, a ekolog, antyfaszysta i aktywista Aleksander Kolczenko na 10 lat więzienia przez sąd wojskowy w Rostowie nad Donem w Rosji. Zostali skazani za rzekomy udział w aktach terrorystycznych. Obaj uczestniczyli w pokojowych protestach przeciwko aneksji Krymuprzez Rosję. Informacje o torturowaniu i znęcaniu się nad Olegiem Seńcowem były ignorowane przez sąd, co stanowi naruszenie artykuły 3 i 5 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka. Seńcow i Kolczenko przez 4 dni po przewiezieniu z Krymu do Moskwy nie mieli dostępy do swoich prawników.
Obaj są obywatelami Ukrainy i wbrew międzynarodowemu prawu humanitarnemu zostali przewiezieni na terytorium Rosji i sądzeni przez sąd wojskowy według rosyjskiego prawa. Odmówiono im kontaktu z ukraińskim konsulem. Domagają się sprawiedliwości dla Olega Seńcowa i Aleksandra Kolczenki!
Na stronie AI można podpisać specjalną petycję.

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …