PoPrawny Poznański serwis prawny
Powiązane artykuły
Hieny zostały tak zaprogramowane przez ewolucję, że widząc padlinę reagują wydając specyficzny odgłos. Dla ludzkiego ucha przypomina to złowieszczy chichot. Tragedia w Kamieniu Pomorskim zgromadziła polskie hieny polityczne ? posłów. Budzący litość politycy natychmiast zażądali kolejnych zmian w kodeksie karnym i zaostrzenia kar. To polski chichot hien., W grudniu tak długo dyskutowano o tragicznym potrąceniu na pasach dziewczyny gdzieś na północy Polski, dopóki nie okazało się, że sprawcą jest policjant. Był trzeźwy, a więc nie ma sprawy. To, że policjant, sprawca wypadku, uciekł, nie interesuje mediów. Żałosne! Sprawę natychmiast wyciszono. Do medialnego szumu zainspirowała tragedia w Kamieniu Pomorskim. Znowu pojawiła się szansa, aby zaistnieć, a politycy mają wyłącznie prostackie pragnienie zaistnienie na wizji.
Jako pierwsza zażądała zmian w kodeksie poseł Beata Kempa. Znamienne! Dziwne, ze pani poseł nie żądała zaostrzenia kar gdy pop pijanemu wypadki powodowali księża i posłowie. Tutaj nie chodzi jednak o zmianę filozofii w polityce prewencji wobec kierowców nadużywających alkohol, ale wypowiedzenie się przed kamerami TV.
Hieny mają więcej współczucia aniżeli polscy posłowie. Polskie przepisy dotyczące pijanych kierowców należą do jednych z najbardziej restrykcyjnych Europie; szkopuł leży tylko w tym, aby tego prawa przestrzegać, aby było ono stosowane wobec wszystkich, w tym i posłów, senatorów i księży
