Strona główna / Temat Tygodnia / Prokurator generalny o zmianach w TK

Prokurator generalny o zmianach w TK

Do Trybunału Konstytucyjnego wpłynęły wnioski: Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego, dwóch grup Posłów na Sejm, Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Krajowej Rady Sądownictwa dotyczące ustawy z dnia 22 grudnia 2015 r. o zmianie ustawy o Trybunale Konstytucyjnym. Wnioski te zostały połączone do wspólnego rozpoznania w sprawie o sygnaturze akt K 47/15 Wnioskodawcy wnoszą o stwierdzenie niekonstytucyjności ustawy nowelizującej w całości z powodu niedochowania wymaganego trybu ustawodawczego oraz braku w tej ustawie stosownej vacatio legis (ustawa weszła w życie z dniem jej ogłoszenia w Dzienniku Ustaw), odpowiedniej do rangi aktu o charakterze ustrojowym, a także szeregu konkretnych zmian wprowadzonych tą ustawą do ustawy o Trybunale Konstytucyjnym oraz przepisów przejściowych samej ustawy nowelizującej.Jednocześnie wnioskodawcy wnieśli o dokonanie oceny konstytucyjności ustawy nowelizującej na podstawie przepisów ustawy o TK w brzmieniu sprzed zakwestionowanej nowelizacji. 10 lutego 2016 r. Prokurator Generalny przedstawił w tej sprawie łączne stanowisko, w którym podzielił większość podniesionych przez wnioskodawców zarzutów wobec poszczególnych zmian wprowadzonych w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym, a także niektórych rozwiązań intertemporalnych. Krytycznie ocenione zostało przez Prokuratora Generalnego unormowanie prowadzące do złożenia sędziego Trybunału z urzędu decyzją Sejmu – jako organu władzy ustawodawczej o charakterze politycznym – z pominięciem postępowania dyscyplinarnego, a nadto zmiany w postępowaniu przed Trybunałem Konstytucyjnym. Te ostatnie obejmują kwestie organizacyjne, takie jak nadmierne – zdaniem Prokuratora Generalnego – rozszerzenie zasady orzekania przez Trybunał w pełnym składzie i dysfunkcjonalny, bo niekiedy wręcz niemożliwy do spełnienia wymóg, by pełny skład liczył co najmniej 13 sędziów (przy ogólnej liczbie 15 sędziów TK), jak i zagadnienia stricte proceduralne dotyczące wyznaczania rozpraw (zasada rozpoznawania wniosków w kolejności wpływu spraw do Trybunału ? bez względu na rodzaj i wagę danej sprawy oraz pilność rozstrzygnięcia), ustalania ich terminów (wspomniana już zasada ustalania kolejności rozpoznawania spraw według kolejności ich wpływu do TK, a także obligatoryjne wyznaczania rozpraw z wyprzedzeniem ? przeważnie aż półrocznym ? z nader ograniczonymi możliwościami skrócenia owego ustawowego okresu wyprzedzenia o połowę) oraz sposobu orzekania (sprzeczna z literalnym brzmieniem odpowiedniej normy konstytucyjnej i mogąca sparaliżować orzekanie w niektórych sprawach zasada przyjmowania przez TK orzeczeń w pełnym składzie kwalifikowaną większością 2/3 głosów – zamiast większości zwykłej), czy wykreślenie z ustawy o TK całego rozdziału 10, normującego postępowanie w sprawie stwierdzenia przeszkody w sprawowaniu urzędu przez Prezydenta RP, oraz objęcie spraw niezakończonych nowymi rygorami proceduralnymi, utrudniającymi i opóźniającymi – w porównaniu z regulacjami dotychczasowymi – wydanie rozstrzygnięcia przez Trybunał w tych sprawach. W ocenie Prokuratora Generalnego również wejście w życie wprowadzonych nowelizacją zmian bez jakiegokolwiek okresu vacatio legis budzi istotne zastrzeżenia konstytucyjne. Materia regulowana ustawą ma charakter ustrojowy, zaś jej waga dla sprawnego działania Trybunału Konstytucyjnego oraz skutki dla obywateli są na tyle istotne, iż obowiązkiem ustawodawcy było wprowadzenie znacząco wydłużonego okresu vacatio legis. Prokurator Generalny krytycznie ocenił pośpiech w pracach nad omawianą ustawą nowelizującą, jako że z pewnością nie był on wskazany z uwagi na charakter normowanej materii. Uznał jednak, że oceny, odnoszące się jedynie do szybkości prac legislacyjnych, dotyczą racjonalności działania prawodawcy, niepodlegającej kognicji Trybunału. Efekty owego pośpiechu podlegają natomiast ocenie w ramach badania uchwalonego w takich warunkach prawa. Z tych względów Prokurator Generalny nie podzielił zarzutu o niekonstytucyjności ustawy w całości ze względu na tryb jej uchwalenia. Uchybienia, jakie wystąpiły w toku procedury legislacyjnej, nie nosiły bowiem znamion niezgodności trybu uchwalenia ustawy nowelizującej z regułami przyjętymi wprost w samej Konstytucji. W toku prac nad ustawą nowelizującą zostały natomiast niewątpliwie naruszone standardy obyczaju konstytucyjnego i praktyki parlamentarnej, które jednak, same w sobie, nie przesądzają jeszcze o niekonstytucyjności całej ustawy przyjętej w takim trybie.

Sprawdź także

Pacjentki za lekarką

Dr Maria Kubisa, ginekolożka ze Szczecina, usłyszała sześć zarzutów pomocnictwa w przerwaniu ciąży. Teraz pacjentki …