Rok po wyborach wszyscy patrzymy na listę stu konkretów. Neo-KRS nadal działa?
Rok po wyborach wszyscy patrzymy na listę stu konkretów. Co widzimy? Wbrew zapowiedziom rządzących neoKRS działa w najlepsze i niczym drukarnia fałszywych pieniędzy produkuje kolejne wadliwe nominacje.
Pilotażowy wyrok #ETPCz w sprawie Wałęsa przeciwko Polsce nie został jeszcze wykonany. To oznacza realną groźbę kolejnych odszkodowań za działalność neosędziów. Zapłacą za nie wszyscy obywatele.
Zatrzymanie neoKRS i rozwiązanie problemu neosędziów to punkt wyjścia dla sprawnego działania sądów. System musi wreszcie zacząć działać i odzyskać zaufanie obywateli.
Większość obywateli dziwi się, że funkcjonuje neoKRS. Po co go utrzymywać? – Igor Tuleya
-Myślę, że nie tylko ja, ale większość obywateli dziwi się, że funkcjonuje neoKRS. To jest organ wadliwy. Po co go utrzymywać? – pytał na antenie TVN24 sędzia Igor Tuleya.
-NeoKRS to nie jest organ, o którym mówi Konstytucja. Nie stoi na straży niezależności sądów. Produkuje neosędziów. Obcięcie pieniędzy na neoKRS w budżecie to świetny pomysł – podkreślił.
-Pan Prezydent przypisuje sobie kompetencje monarchy mówiąc, że to on decyduje kto ma być sędzią. A to jest przecież dokładnie określone w Konstytucji. Prezydent powołuje sędziów, ale na wniosek Krajowej Rady Sądownictwa. A tej nie mamy od 2018 r. – wskazał sędzia Tuleya.
Już wkrótce Komisja Kodyfikacyjna Ustroju Sądownictwa i Prokuratury przedstawi projekt ustawy o neosędziach, która będzie zgodna z Konstytucją i europejskimi standardami.