Smog to wina rządu RP

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł, że Polska złamała przepisy dotyczące jakości powietrza. Zapadł wyrok w tej sprawie. Sędziowie uznali, że Polska naruszyła unijne prawo, bo nie przestrzegała dziennych i rocznych dopuszczalnych wartości stężeń pyłu zawieszonego w powietrzu. Brak efektywnej polityki antysmogowej sprawił, że Polska przegraław Trybunale UE. Potrzebujemy realnych działań! – apeluje Greenpeace Polska, komentując wyrok. Za nieprzestrzeganie unijnych przepisów Bruksela zdecydowała się pozwać Warszawę w grudniu 2015 roku. Minister środowiska Henryk Kowalczyk podkreśla, że sytuacja zmieniła się i Polska stara się doprowadzić do poprawy jakości powietrza. Co grozi Polsce? Niekorzystny wyrok nie oznacza automatycznie kar finansowych. Teraz, po ogłoszeniu wyroku, Polska będzie musiała poinformować Komisję Europejską jakie podjęła działania w walce z zanieczyszczeniem powietrza. Jeśli Bruksela oceni, że te działania są wystarczające, wtedy nie będzie wnioskować o kary finansowe, które mogłyby nawet iść w miliardy złotych. Minister Kowalczyk nie spodziewa się, by Komisja Europejska wystąpiła do Trybunału o nałożenie kar na Polskę.
– Jeśli pokażemy, jakie działania podejmujemy, to nie będzie podstaw do nakładania kar. Bo kary się nakłada wtedy, kiedy ktoś nie chce realizować zaleceń, a my pokażemy to precyzyjnie i konkretnie, że bardzo troszczymy się o czystość powietrza – zadeklarował. Henryk Kowalczyk dodał, że wprowadzany jest między innymi pakiet antysmogowy.
Źródło: Gazeta Wyborcza

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …