Najnowsze informacje
Strona główna / Szczypta soli / Spóźnione przeprosiny

Spóźnione przeprosiny

„Przepraszam za każdą ranę zadaną przez ludzi Kościoła” – mówi w specjalnym oświadczeniu prymas Polski abp Wojciech Polak. To reakcja na film „Tylko nie mów nikomu”, który od soboty można obejrzeć w sieci.
Dziwnie brzmią te przeproisny w sytuacji gdy arcybiskup Jędraszewski nadal utrzymuje,ze to dzieci prowokują księży do zachowań pedosfilskich, a skazanie księdza pedofila na karę więzienia, to atak na Kościól katolicki
O dziwo nawet arcybiskup Stanisław Gądecki obejrzał film. „Ze wzruszeniem i smutkiem obejrzałem dzisiaj film pana Sekielskiego, za który pragnę podziękować reżyserowi – powiedział w sobotę przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki. To reakcja na film pt. „Tylko nie mów nikomu”. „W przeważającej części tenor tego filmu zgadza się z moimi doświadczeniami, jakie wyniosłem z wielu rozmów przeprowadzonych z pokrzywdzonymi” – przyznał przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski.
„Jestem przekonany, że także ten film przyczyni się do jeszcze dokładniejszego przestrzegania wytycznych dotyczących ochrony dzieci i młodzieży w Kościele, jak i do wprowadzenia w życie zasad prewencji w każdej diecezji przez wszystkich księży biskupów oraz do przestrzegania przedwczoraj ogłoszonego motu proprio papieża Franciszka” – dodał.
Gądecki podkreślił, że „w imieniu całej Konferencji Episkopatu pragnie jak najmocniej przeprosić wszystkie osoby pokrzywdzone”. Zaznaczył, iż „zdaje sobie sprawę z tego, że nic nie jest w stanie wynagrodzić im krzywd, jakich doznali”.
Ciekawe,że nie potrafił przepsosić po opublikwoaniu ankiety o pedofilii w polskom Kosciele, sporządzonym przez samych zainteresowanych, którzy wyparli się wszystkiego
„Jestem głęboko poruszony tym, co zobaczyłem w filmie Pana Tomasza Sekielskiego. Ogromne cierpienie osób skrzywdzonych budzi ból i wstyd. W tym momencie przed oczami mam także dramat osób pokrzywdzonych, z którymi spotkałem się osobiście. Dziękuję wszystkim, którzy mają odwagę opowiedzieć o swoim cierpieniu” – mówi w specjalnym oświadczeniu prymas Wojciech Polak.
W tym roku będzie to już drugi film, który sprawił, że głośno rozmawiamy o problemie pedofilii. Pierwszy to „Leaving Neverland”, który w bardzo niekorzystnym świetle ukazywał Michaela Jacksona, jasno sugerując, że gwiazda muzyki pop była pedofilem – pisał w zapowiedzi filmu Marcin Cichoński w dziennik.pl.
Wiceminister sprawiedliwości Wójcik miał do powiedzenia tylko tyle,że w innych grupach zawodowych też są przypadki pedofilii i nikt nie rozdziera szat. Warto zestawić ten pogląd z opinia Leszka Jażdżewskego: Pedofilia obecna jest w różnych miejscach, ale istnieje tylko jedna instytucja, która kryje pedofilów. Jest nią Kościół katolicki. Chciałbym wierzyć, że ten film poruszy wiernych, którzy powiedzą głośno: non possumus

Nie wiem skąd ten wyraz aprobaty pisowskiego wiceministra dla pedofilów w sutannach, ale źle to wróży walce z pedofilią. PiS już ich rozgrzeszył. Rządzący mają wiele do zawdzięczenia Kościołowi. To w końcu pieniądze Ronalda Reagana Jana Pawła II doprowadziły do obalenia niesłusznego ustroju. W zamian podpisano Konkordat a Kościół dostał od Państwa nowe tereny łowieckie dla pedofilów w sutannach, poprzez wprowadzenie religii do szkół. Czy już jednak nie czas skończyć z wdzięcznością za pomoc w obaleniu socjalizmu i zacząć żyć zgodnie z normami Ludzi, czyli przede wszystkim przestrzegania Konstytucji i Prawa.

Sprawdź także

Kto do TSUE

Kadencja sędziego Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej  z ramienia Polski – prof. dr hab. Marka Safjana, …