Z niepokojem przyjąłem doniesienia o kolejnym ataku na siedzibę Kampanii Przeciw Homofobii – pisze w swoim wystąpieniu dr Adam Bodnar, Rzecznik Praw Obywatelskich -. W roku 2016 w Warszawie kilkakrotnie miały miejsce ataki na siedziby organizacji pozarządowych działających na rzecz praw osób LGBT. Narastająca fala homofobii i transfobii w przestrzeni
publicznej, a także przemocy motywowanej uprzedzeniami względem osób homoseksualnych i transpłciowych, może wzbudzać poczucie zagrożenia i przekonanie o niedostatecznej reakcji państwa na przypadki naruszenia praw człowieka osób LGBT. Postępowania karne w sprawach zeszłorocznych ataków na siedziby organizacji pozarządowych działających na rzecz osób LGBT zakończyły się umorzeniem z powodu niewykrycia sprawców.
Do wzmacniania wysiłków na rzecz zapobiegania i zwalczania wszelkich aktów homofobii, m.in. poprzez dokładne badanie zarzutów o przestępstwa z nienawiści, pociąganie sprawców do odpowiedzialności oraz jeżeli sprawcy zostaną uznani za winnych ? karanie sprawców i zapewnienie ofiarom odpowiedniego odszkodowania, wezwał Polskę kilka miesięcy temu Komitet Praw Człowieka (pkt 16c uwag końcowych z dnia 4 listopada 2016 r.).
Ponownie wzywam więc organy ścigania do dołożenia wszelkich starań w celu wykrycia sprawców i ich właściwego ukarania. Przeprowadzenie skutecznego śledztwa wzmacnia w społeczeństwie przekonanie o konieczności potępienia homofobii i transfobii oraz wzbudza zaufanie w osobach homoseksualnych i transpłciowych, że władze potrafią chronić je przed zagrożeniem przemocą motywowaną uprzedzeniami (por. wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 31 maja 2007 r. w sprawie ŠeÄić przeciwko Chorwacji, skarga nr 40116/02).
Przestępstwa motywowane homofobią i dyskryminację ze względu na orientację seksualną należy traktować równie poważnie, co dyskryminację ze względu na rasę, narodowość i pochodzenie etniczne (por. wyrok Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 9 lutego 2012 r. w sprawie Vejdeland i inni przeciwko Szwecji, skarga nr 1813/07). W szczególnej sytuacji znajdują się przy tym osoby i organizacje pozarządowe podejmujące działania na rzecz ochrony praw człowieka i podstawowych wolności oraz przeciwstawiające się nienawiści. Jak wynika z przekazanego w listopadzie 2016 r. przez organizacje pozarządowe Specjalnemu Sprawozdawcy ONZ ds. obrońców praw człowieka raportu o sytuacji w Polsce[1], postępowania w sprawach fizycznych ataków na aktywistów i mienie organizacji pozarządowych działających na rzecz osób LGBT nie przyniosły oczekiwanych rezultatów. Obserwacje organizacji pozarządowych znajdują potwierdzenie w raporcie Specjalnego Sprawozdawcy z dnia 23 stycznia 2017 r. o sytuacji obrońców praw człowieka przedłożonym Radzie Praw Człowieka[2]. Skala dyskryminacji i ataków skierowanych w obrońców praw lesbijek, gejów, osób biseksualnych, transpłciowych i interpłciowych w jego ocenie wzrosła w alarmującym stopniu (pkt 26). Zapewnienie wsparcia osobom i organizacjom działającym na rzecz ochrony praw człowieka i podstawowych wolności, w tym praw osób LGBT, umożliwiającego im niezakłócaną działalność w poczuciu bezpieczeństwa, jest obowiązkiem państwa, zgodnie z rezolucją Rady Praw Człowieka w sprawie obrońców praw człowieka z dnia 12 kwietnia 2013 r.[3].
Wobec powyższego, ponownie wzywam do potępienia przez przedstawicieli władzy publicznej wszelkich ataków na tego rodzaju organizacje w celu budowania w ofiarach przestępstw motywowanych uprzedzeniami przekonania o tym, że zasługują na skuteczną ochronę, a przypadki naruszeń ich praw podstawowych nie są władzy publicznej obojętne (por. Oświadczenie Rzecznika Praw Obywatelskich w sprawie ataków na osoby i organizacje działające na rzecz promowania i ochrony praw człowieka z dnia 4 marca 2016 r.[4]).
Legenda do „odnośników” na stronie RPO.
Sprawdź także
Podła wolta Manowskiej
Pierwsza prezes SN neosędzia Małgorzata Manowska najpierw ogłosiła, że będzie kierować pracami Izby Pracy do …