Najnowsze informacje
Strona główna / Listy / SSN M. Romańska prostuje

SSN M. Romańska prostuje

Z uwagi na przygotowanie i upublicznienie na stronach internetowych SN komunikatu Rzecznika Prasowego Izby Dyscyplinarnej SN Piotra Falkowskiego na temat wniosku, z którym Prezes SN kierujący pracą Izby Dyscyplinarnej p. Tomasz Przesławski wystąpił do Pierwszego Prezesa SN
p. Małgorzaty Gersdorf w związku z jej wnioskiem o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego przez skład trzech połączonych Izb SN, w trzecim punkcie którego znalazło się stwierdzenie: „przywołać należy także postawę SSN Marty Romańskiej w trakcie posiedzenia Kolegium Sądu Najwyższego, która okazywała swoje negatywne nastawienie do Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego poprzez odmowę udziału w głosowaniu nad Regulaminem Izby Dyscyplinarnej”, oświadczam, że jest to stwierdzenie nieprawdziwe.
Kolegium SN, którego jestem członkiem, jest organem SN. Porządek jego obrad ustala Pierwszy Prezes SN. W porządku obrad Kolegium wyznaczonego na 3 grudnia 2019 r. znalazła się kwestia głosowania nad regulaminem pracy Izby Dyscyplinarnej SN. Kolegium odbywało się na dwa dni przed ogłoszeniem wyroku w sprawie III PO 7/18 przez skład Izby Pracy i Ubezpieczeń Społecznych, którego dwóch członków jest też członkami Kolegium i którzy byli obecni na jego posiedzeniu 3 grudnia 2019 r. W tej sytuacji, akcentując, że sprawa regulaminu Kancelarii Prezesa SN kierującego Izbą Dyscyplinarną nie jest sprawą pilną, bo debata nad nią była już odraczana, także za akceptacją jej Prezesa, wnioskowałam o kolejne odroczenie dyskusji i głosowania nad tym regulaminem po ogłoszeniu wyroku w sprawie III PO 7/18. Mój wniosek, po dyskusji, został przegłosowany przez Kolegium, a członkowie składu orzekającego w sprawie III PO 7/18 na czas tej dyskusji opuścili salę obrad.
Wnioskowanie o zdjęcie pewnej kwestii z porządku obrad ciała kolegialnego i poddanie tego wniosku pod głosowanie wszystkim członkom tego ciała jest czymś nieporównywalnym z zarzucaną mi odmową glosowania nad kwestią objętą porządkiem obrad. Na temat swoich sympatii lub antypatii dla poszczególnych struktur organizacyjnych SN nie wypowiadałam się wcale, chociaż oczywiście – jak każdy człowiek – mam swoje poglądy, ale stosunek emocjonalny mam raczej do ludzi i ich postaw, a nie do takich, czy innych instytucji.
Posiedzenia Kolegium są protokołowane. Dyskusja miała miejsce w obecności p. Tomasza Przesławskiego, Prezesa Izby Dyscyplinarnej SN, który zapewne nadzorował opracowanie komunikatu przedstawionego opinii publicznej. Mam podstawy przypuszczać, że treść komunikatu powstała intencjonalnie, w celu stworzenia wrażenia, że istnieją warunki do wyłączenia mnie od orzekania w sprawie BSA I-4110-1/20.
Jakkolwiek nie mam zwyczaju uczestniczenia w wymianie poglądów na stronach internetowych i w formie j.w., to oczekuję niezwłocznego sprostowania informacji podanej przez Rzecznika Prasowego Izby Dyscyplinarnej SN pod nadzorem Prezesa tej Izby.
SSN Marta Romańska

Sprawdź także

M.Boroń szefem Policji

„Czas przeciąć medialne spekulacje. Na mój wniosek, Pan Premier Donald Tusk powołał z dniem 21 …