Najnowsze informacje
Strona główna / Moja kancelaria / Tradycja i nowoczesność

Tradycja i nowoczesność

Rozmowa z prof. dr. hab. Romanem Budzinowskim, Dziekanem Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. – Ministerstwo Sprawiedliwości analizując przebieg egzaminów na aplikacje prawnicze, uplasowała nasz UAM na siódmym miejscu. Poznań wyprzedzają uniwersytety w Krakowie, Łodzi,Katowicach, Rzeszowie, Warszawie i Szczecinie. Co się dzieje? Poznański Wydział Prawa był zawsze najlepszy….
– Nadal poznański Wydział Prawa i Administracji należy do jednych z najlepszych w Polsce. Wynik naszych absolwentów na egzaminach na aplikacje być może nie należy do zadowalających, jednak nie powinien stanowić on jedynego kryterium oceny. Należy mieć na uwadze fakt, że na naszym Wydziale kształcimy wiele setek studentów, z których znaczna część próbuje swych sił zdając na aplikacje. Ci, którzy nie uzyskują oczekiwanego wyniku, negatywnie wpływają na statystyczny obraz „zdawalności”. Pod względem liczby absolwentów, którzy dostają się na aplikacje, należymy niewątpliwie do czołówki. Inna rzecz, że system weryfikacji wiedzy za pomocą testu ze znajomości aktów prawnych z całą pewnością nie jest idealnym rozwiązaniem. Lepsze byłoby badanie umiejętności rozwiązywania konkretnych problemów prawnych. Przy okazji, na piątym roku studiów zostały uruchomione tzw. przedmioty dedykowane, które mają przygotować studentów do egzaminów na aplikacje prawnicze.
Prawo zawsze cieszyło się wielkim zainteresowaniem maturzystów. Czym do siebie przyciąga poznański wydział prawa?
– Odpowiedź może być zawarta w dwóch słowach: tradycją i nowoczesnością. Poznański Wydział Prawa i Administracji był jednym z pierwszych założonych na ziemiach polskich po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości. Wykładali na nim najznakomitsi przedstawiciele polskiej nauki prawa, których wychowankowie kontynuowali ich dzieło w kolejnych dziesięcioleciach. Profesorowie naszego Wydziału także w czasach współczesnych należą do elity prawniczej, zajmują niekwestionowaną pozycję w nauce, ale także w życiu publicznym. Dość wspomnieć o urzędzie premiera, godności sędziego Trybunału Konstytucyjnego, czy Prezesa Naczelnego Sądu Administracyjnego. Tradycja w połączeniu z wykwalifikowaną kadrą jest niewątpliwie atutem Wydziału, który jest też otwarty na nowoczesność i innowacje, zmienia programy studiów w celu dostosowania profilu absolwenta do potrzeb rynku pracy, wspiera aktywność naukową studentów, rozwija współpracę z zagranicą itd.
– Na naszym wydziale prawa jako pierwszy w Polsce pojawił się przed laty, jako pierwszy w Polsce, kierunek prawa europejskiego, jak funkcjonuje to dzisiaj.
-Chodzi tu zapewne o Europeistykę, kierunek studiów, który pojawił się mniej więcej 20 lat temu. Cieszył się on ogromnym powodzeniem, ale zawsze były to studia elitarne. Taki charakter zachowały one do dzisiaj. Absolwenci tych studiów nie mają problemów z zatrudnieniem, pracują także w strukturach Unii Europejskiej.
Doradcy prawni, czyli magistrzy prawa udzielający porad są dyskryminowani. Czy Pan Dziekan także uważa, że magisterskie studia prawnicze same w sobie nic nie znaczą i są tylko przygotowaniem do zawodowych aplikacji prawniczych?
– Prawo to studia uniwersyteckie! Twierdzenie, że studia uniwersyteckie same w sobie nic nie dają jest chyba nieporozumieniem. Człowiek przychodząc na uniwersytet oczekuje czegoś innego niż ten, który udaje się do szkoły zawodowej i liczy, że po 3 czy 4 latach będzie świetnym rzemieślnikiem. Prawdą jest, że większość absolwentów stara się o przyjęcie na aplikacje prawnicze. Nie można jednak powiedzieć, że absolwent prawa, bez aplikacji, nie jest w stanie udzielać porad prawnych. Wszakże mógł on wynieść ze studiów nie tylko odpowiedni zasób wiedzy, ale i umiejętności.
– Pojawiły się koncepcje dwuletnich studiów zakończonych dyplomem magistra prawa. Czy to jest w ogóle realne?
– Studia prawnicze, jako studia drugiego stopnia, dopuszcza nasz ustawodawca. Czy zapewnią one właściwe przygotowanie absolwenta? To zależy od programu studiów oraz ewentualnie od czasu ich trwania. Może nieco dłużej niż dwa lata.
Wydział Prawa to jeden z najpiękniejszych budynków dydaktycznych w Polsce. Plany były jednak inne. Gdzie jest biblioteka wydziałowa, gdzie część dla pracowników naukowych. Kiedy powstaną?
Biblioteka wydziałowa oraz gabinety dla pracowników znajdują się w starym Collegium Iuridicum. Mamy nadzieję, że nowe budynki powstaną w miarę szybko, o ile znajdą się fundusze.
19 listopada odbędzie się II Kongres Prawników Wielkopolskich. Nad zmianami prawa wspólnie zastanawiają się prawnicy korporacyjni oraz naukowcy. Czy nie uważa Pan Profesor, że na co dzień udział przedstawicieli nauki prawa jest zbyt mały w reformowaniu naszego systemu prawodawstwa?
– Tak właśnie uważam. Dlatego poznańska inicjatywa jest niezwykle cenna.

Sprawdź także

Herakles czy Syzyf

Wojciech Sadurski: Herakles czy Syzyf? O dziedzictwie ustawowego bezprawia w postautokratycznej Polsce – List z …