Najnowsze informacje

Ujawnienie danych w ETPCz

Honorata Kaczmarek złożyła skargę do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka zarzucając m.in. naruszenie prawa do prywatności. Sprawa ma związek z upublicznieniem danych osobowych Honoraty Kaczmarek w trakcie słynnej konferencji prasowej poświęconej wynikom śledztwa w sprawie przecieku z akcji CBA w ministerstwie rolnictwa W sierpniu 2007 r. w trakcie konferencji prasowej wyemitowano rozmowę Honoraty Kaczmarek z byłym Komendantem Głównym Policji Konradem Kornatowskim. Rozmowa została zarejestrowana w ramach kontroli operacyjnej, przy czym Honorata Kaczmarek była w tej sprawie świadkiem, a rozmowa dotyczyła przestępstwa składania zeznań i utrudniania postępowania. ?Do publicznej wiadomości podane zostało imię pokrzywdzonej, numer jej prywatnego domu w Gdyni, lokalizacja mieszkania służbowego zajmowanego przez jej męża, a także głos? ? mówi dr Adam Bodnar, pełnomocnik Honoraty Kaczmarek w postępowaniu przed ETPC. ?Materiały zebrane przez CBA miały dotyczyć przestępstw składania fałszywych zeznań i utrudniania śledztwa, ale nie mogły zostać wykorzystane jako dowody, a mimo to zostały odtajnione i upublicznione? ? dodaje dr Bodnar.
W sprawie bezprawnego upublicznienia materiałów ze śledztwa dotyczącego ww. przecieku wszczęte zostało oddzielne śledztwo, które prowadziły kolejno prokuratury w Warszawie, Rzeszowie i Łańcucie. Stopniowo umarzały one jednak poszczególne wątki sprawy. Po ponad 4,5 roku ? w lutym 2012 r. Prokuratura Okręgowa w Rzeszowie umorzyła wątek ujawnienia danych osobowych Honoraty Kaczmarek. Zażalenie na to postanowienie złożone m.in. przez Honoratę Kaczmarek, Sąd Rejonowy dla Warszawy Mokotowa w Warszawie rozpoznawał ponad rok, by w lipcu 2013 r. umorzyć postępowanie z uwagi na przedawnienie. Honorata Kaczmarek występowała do prokuratury o zniszczenie wszystkich stenogramów zawierających treść jej rozmów zebranych w ramach kontroli operacyjnej. Jednak prokuratura odmawiała, wskazując, że obowiązujące przepisy uniemożliwiają zniszczenie takich materiałów.
W skardze do Trybunału Honorata Kaczmarek zarzuciła naruszenie prawa do prywatności i prawa do skutecznego środka odwoławczego. Zdaniem skarżącej śledztwo mające wyjaśnić okoliczności ujawnienia jej danych było prowadzone przewlekle, a sprawa nie została rzetelnie wyjaśniona, ze względu m.in. na przedawnienie. Ponadto wskazuje, że uniemożliwiono jej zniszczenie materiałów zgromadzonych w ramach kontroli operacyjnej.
Źródło: Helsinska Fundacja Praw Człowieka

Sprawdź także

Sędziowie pozwali S. Piotrowicza

Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …