Czy Polacy chcą, by uwzględniono uwagi KE i TSUE przy reformie naszego sądownictwa? Polakom zadano pytanie, czy reformując polskie sądownictwo, rząd powinien uwzględnić uwagi ze strony instytucji unijnych, takich jak KE czy TSUE.
Z sondażu United Surveys dla „DGP” i RMF FM wynika, że 53,6% respondentów odpowiedziało twierdząco, a przeciwnego zdania było 37,2%.
Co ciekawe, wśród wyborców PiS wprawdzie 45% jest przekonanych, że rząd nie musi kierować się uwagami instytucji unijnych, jednak 34% jest przeciwnego zdania. Jak widać, nie jest to zdecydowana przewaga przeciwników takiego rozwiązania.
Ponad 90% wyborców KO i Lewicy zdecydowanie jest za uwzględnieniem głosu z Europy. Również większa część wyborców PSL jest podobnego zdania.
Zdecydowanie na nie są za to wyborcy Konfederacji. Nieco zaskakujące jest to, że przeciwnikami uwzględniania uwag KE i TSUE są ci, którzy najwięcej z tej Unii dostają, czyli mieszkańcy wsi.
Natomiast, jeśli chodzi o kryterium wieku, to najwięcej osób, negatywnie podchodzących do sprawy jest w grupie czterdziestolatków.
Źródło:koduj24.pl