Miliony złotych z Funduszu Sprawiedliwości na całkowicie nieuzasadnione zadania, marginalizacja podstawowych celów funduszu oraz dotowanie organizacji bez doświadczenia. To niektóre z ustaleń kontroli Najwyższej Izby Kontroli, do których dotarło OKO.press. NIK potwierdziła wiele rażących nieprawidłowości w Funduszu, które ujawnia od roku portal OKO.press.
Najwyższa Izba Kontroli, w ramach corocznej analizy wykonania budżetu państwa, przeprowadziła kilkaset kontroli instytucji, które wydają publiczne pieniądze. Badanie objęło także Fundusz Sprawiedliwości, nadzorowany przez ministra Zbigniewa Ziobrę.
Fundusz przyznaje dotacje organizacjom i innym podmiotom (w 2018 roku ponad 106 mln zł). Oficjalnie pieniądze idą przede wszystkim na pomoc ofiarom przestępstw.
OKO.press jako pierwsze dotarło do wyników kontroli przeprowadzonej w Funduszu Sprawiedliwości przez NIK. Dla ministra Ziobry są one miażdżące. Więcej na OKO.press
ODPOWIEDŹ RESORTU
Ministerstwo Sprawiedliwości w przesłanym Business Insider Polska oświadczeniu ostro skomentowało raport NIK. „Najwyższa Izba Kontroli pod kierownictwem Krzysztofa Kwiatkowskiego ma szansę zapisać się w księdze rekordów Guinessa pod hasłem >>najbardziej absurdalna kontrola na świecie<<„ – możemy w nim przeczytać.
Resort w oświadczeniu przede wszystkim odnosi się do kampanii społecznej „Dobrze Cię widzieć”. W trzech punktach odpiera zarzuty NIK:
1. „NIK chyba jako jedyny w Polsce nie widzi uzasadnienia dla poprawy widoczności pieszych, zwłaszcza dzieci, na polskich drogach” – uważa MS. Wytyka, że Izba zakwestionowała kampanię społeczną „Dobrze Cię widzieć”, której celem jest ochrona najmłodszych przed wypadkami na drogach.
W ramach tego programu, finansowanego z Funduszu Sprawiedliwości, wręczono kamizelki odblaskowe 3 milionom dzieci ze wszystkich szkół podstawowych w całej Polsce. To pierwsza tego typu kompleksowa, ogólnopolska akcja społeczna zwiększająca bezpieczeństwo dzieci na drogach
– przekonuje resort.
Zdaniem MS, podważenie przez NIK tego przedsięwzięcia z powodu braku „analiz, które obrazowałyby faktyczny wpływ akcji profilaktycznych na stan bezpieczeństwa niechronionych uczestników ruchu drogowego” jest kuriozalne.
2. Resort Zbigniewa Ziobry uważa, że równie absurdalne jest stwierdzenie, ujęte w wystąpieniu pokontrolnym NIK, że termin dostarczenia kamizelek w okresie zimowym „stwarza ryzyko niewłaściwego wykorzystania materiałów”.
Izba znów kwestionuje coś, co dla wszystkich jest oczywiste. W zimie, gdy zmrok zapada już we wczesnych godzinach popołudniowych, przemieszczające się dzieci są najbardziej narażone na niebezpieczeństwo wynikające ze zdarzeń komunikacyjnych
– tłumaczy resort.
3. MS uważa ponadto, że zastrzeżenia NIK dot. kampanii „Dobrze Cię widzieć” są wewnętrznie sprzeczne.
Z jednej strony kontrolerzy podważają zasadność przeprowadzenia akcji rozdawania kamizelek odblaskowych, bo rzekomo nie mają dowodów, że kamizelka może uratować życie dziecku na drodze. A z drugiej strony wskazują, że działania te są powieleniem podobnej akcji przeprowadzonej przez policję, co do której sensu NIK jednak zastrzeżeń nie zgłasza
– napisano. Resort podkreślił, że NIK „pomija przy tym bardzo istotny fakt, że policyjne akcje tego typu mają jedynie lokalny, bardzo ograniczony zakres i nie obejmują wszystkich uczniów”.
NIK w odpowiedzi przesłanej Business Insider Polska przekazał, że pełen raport zostanie opublikowany na stronie Izby „w dniu, w którym Prezes NIK przedstawi w Sejmie dokument – Analiza wykonania budżetu państwa i założeń polityki pieniężnej w 2018 r.”. Wystąpienie Prezesa NIK będzie najprawdopodobniej na ostatnim lipcowym posiedzeniu Sejmu.