29 listopada 2011r. Trybunał wydał dwa wyroki w sprawach przeciwko Polsce: Wiśniewska przeciwko Polsce (skarga nr 9072/02) dotyczący zarzutu naruszenia art. 1 protokołu nr 1 oraz Giszczak przeciwko Polsce (skarga nr 40195/08) dotyczący zarzutu naruszenia art. 8 Konwencji.W pierwszej Polska wygrała, w drugiej sprawie przegrała.
W sprawie skarżącej Barbary Wiśniewskiej Urząd Miasta Gdańska w 1996 r. zatwierdził na podstawie planu zagospodarowania przestrzennego przyjętego w 1993 r., decyzję o warunkach zabudowy i zagospodarowania terenu dla budowy drogi na działce stanowiącej jej własność. We wrześniu 1999 r. zostało przygotowane w związku z wywłaszczeniem, oszacowanie wartości nieruchomości. W wyniku przeprowadzonych w późniejszym czasie negocjacji skarżąca nie zaakceptowała zaproponowanej ceny twierdząc, że wartość rynkowa podobnego gruntu w mieście wynosiła znacznie więcej. W rezultacie, w dniu 8 maja 2000 r. zostało wszczęte postępowanie wywłaszczeniowe. Jednocześnie władze miasta rozpoczęły prace budowlane.
W skardze do Trybunału skarżąca zarzuciła, że zajęcie jej nieruchomości jeszcze przed zakończeniem postępowania wywłaszczeniowego jak też samo wywłaszczenie, a w szczególności związane z tym zbyt niskie odszkodowanie, naruszyły przepis art. 1 Protokołu nr 1 Konwencji. Trybunał odrzucił skargę w zakresie zarzutu dotyczącego wysokości odszkodowania z uwagi na niewykorzystanie przez skarżącą krajowego środka odwoławczego. W pozostałym natomiast zakresie zauważył, że ingerencja władz krajowych w prawo własności skarżącej była zgodna z prawem i uzasadniona interesem publicznym, a także była proporcjonalna.
W ocenie Trybunału fakt, że skarżąca nie kwestionowała przed organami krajowymi samego wywłaszczenia a jedynie kwotę przyznanego w związku z tym odszkodowania, a także fakt, iż przed faktycznym zajęciem nieruchomości sprawa została rozpatrzona przez organy administracyjne obu instancji oraz Wojewódzki i Naczelny Sąd Administracyjny dowodzi staranności władz krajowych. Trybunał przychylił się do podnoszonych w tym kontekście argumentów dotyczących konieczności przeprowadzenia wywłaszczenia w celu zmodernizowania sieci drogowej miasta, co było w sposób oczywisty w interesie publicznym a także faktu, że brak ważnego i ostatecznego tytułu prawnego do zajęcia własności skarżącej był ostatnią i jedyną przeszkodą rozpoczęcia prac budowlanych. Uniemożliwiał on również przeprowadzenie wywłaszczeń w odniesieniu do sąsiednich nieruchomości. W związku z powyższym nie doszło do naruszenia Konwencji.
Z kolei skarżący Grzegorz Giszczak, odbywający karę w związku ze skazaniem za podżeganie do zabójstwa, zarzucił naruszenie art. 8 Konwencji z uwagi na odmowę wyrażenia przez władze krajowe zgody na wizytę skarżącego u jego 11 letniej córki, przebywającej na oddziale intensywnej terapii w związku z wypadkiem samochodowym, w rezultacie którego dziewczynka ostatecznie zmarła. Ponadto skarżący zarzucił, iż nie zdecydował się brać udziału w pogrzebie bowiem władze wywołały u niego obawę, że musiałby, w takim przypadku, być ubrany w strój więzienny, kajdanki oraz przebywać w eskorcie funkcjonariuszy Policji, co mogłoby zakłócić ceremonię. O tego rodzaju decyzji został poinformowany ustnie dzień przed pogrzebem, zaś decyzja pisemna, w której wyrażono zgodę na jego udział w pogrzebie została mu doręczona cztery dni po ceremonii. W decyzji tej mowa jest o eskorcie Policji, natomiast brak jest informacji o konieczności bycia ubranym w jstrój więzienny i kajdanki.
Oceniając niniejszą skargę Trybunał wskazał, że odmowa widzenia z córką ? chociaż uzasadniona przez władze krajowe nagannym zachowaniem skarżącego w trakcie odbywania kary pozbawienia wolności ? nie może być uznana za konieczną, zgodnie z wymogami przepisu art. 8 Konwencji, w społeczeństwie demokratycznym. Odmowa ta nie była również proporcjonalna do uzasadnionego celu, którego realizacji miała służyć, to jest ochronie bezpieczeństwa publicznego oraz zapobieganiu przestępczości. W zakresie natomiast warunków uczestnictwa w pogrzebie Trybunał wskazał, że decyzja w przedmiocie zgody na uczestnictwo w ceremonii została doręczona skarżącemu 4 dni po dacie pogrzebu i nie była jednoznaczna.
Trybunał uznał, że także brak jasnej i nie budzącej wątpliwości decyzji co do udziału skarżącego w pogrzebie córki doręczonej w stosownym terminie, stanowił naruszenie art. 8 Konwencji. Tytułem słusznego zadośćuczynienia Trybunał przyznał skarżącemu kwotę 2.000 EUR.
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …