Najnowsze informacje
Strona główna / Aktualności / Zatrzymanie Giertycha

Zatrzymanie Giertycha

5 milionów kaucji dla Giertycha i zakaz wykonywania zawodu

Dziś prokuratura poinformowała, że mecenas Giertych nie zostanie zatrzymany. Ma wpłacić 5 mln zł kaucji, otrzymał zakaz opuszczania kraju i zakaz wykonywania zawodu.

Szef poznańskiej prokuratury, Jacek Motawski, poinformował na konferencji prasowej, że Roman Giertych w ramach rzekomych usług adwokackich uzyskał z przestępstwa 2,4 mln zł. Podkreślił, że doszło do „skutecznego ogłoszenia zarzutów” Giertychowi. „Zarzuty obejmują dwa zasadnicze wątki bardzo złożonego śledztwa: zakup bezwartościowych wierzytelności oraz zakup nieruchomości po znacznie zawyżonej cenie” – poinformował.

Firma Polnord była własnością znanego biznesmena Ryszarda K., jednego z najbogatszych Polaków. Niestety, pomysł, oparty na poszukiwaniach i wydobyciu ropy naftowej nie wypalił i firma została z długami. Wtedy – zdaniem prokuratury – pojawił się przestępczy plan wyciągnięcia z niej pieniędzy. Wg prokuratury pomagać w tym miał mec. Roman Giertych. „Pomijając już samą bezprawności tych transakcji, to takie pomieszanie ról w oczywisty sposób stoi w sprzeczności z etyką adwokacką”.

Jeden z wątków dotyczy kanalizacji w Miasteczku Wilanów, za którą zawyżoną cenę miało zapłacić miasto, drugi wątek – zakupu po znacząco zawyżonej cenie nieruchomości w Dopiewcu pod Poznaniem. Gdy biznesmen stracił kontrolę nad firmą Polnord, nowi właściciele powiadomili prokuraturę. Działo się to w latach 2010-14, ale prokuratura zareagowała dopiero teraz.

Po przedstawieniu powyższych informacji prokurator Jacek Motawski pośpiesznie opuścił konferencję, nie odpowiadając na pytania dziennikarzy. Salę opuściła też rzeczniczka prokuratury Anna Marszałek, która nie odbierała potem telefonów.

Jacek Motawski został poznańskim prokuratorem regionalnym na początku tego roku po czystce, urządzonej na zlecenie min. Ziobry. Jak do tej pory nie miał ani szczególnych osiągnięć, ani doświadczenia. To on ściągnął do pracy prokuratora Marcina Jędruszczaka, obecnie naczelnika wydziału ds. przestępczości gospodarczej w Prokuraturze Regionalnej w Poznaniu, który osobiście prowadzi śledztwo w sprawie Polnordu. To Jędruszczak, który wcześniej pracował w prokuraturze wojskowej, zlecił aresztowanie Giertycha.

Prokuratura śpieszyła się bardzo z przedstawieniem zarzutów, by zmieścić się w limicie 48 godzin od chwili zatrzymania mec. Giertycha

****

Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie, w związku z zatrzymaniem adw. Romana Giertycha przez Centralne Biuro Antykorupcyjne na polecenie Prokuratury Regionalnej w Poznaniu, wyraża kategoryczny sprzeciw wobec formy i miejsca czynności podejmowanych w tej sprawie przez organy państwa – czytamy w przyjętym 16 października 2020 r. stanowisku.

Zatrzymanie adwokata z użyciem kajdanek przed budynkiem sądu, gdzie wykonywał on czynności zawodowe budzi uzasadniony sprzeciw. Działanie to było oczywiście nieproporcjonalne, naruszające godność osoby zatrzymywanej, wizerunek adwokata jak i całej Adwokatury – czytamy w stanowisku.


Prezes Krajowej Rady Radców Prawnych, r.pr. Maciej Bobrowicz, wydał 16 października br. oświadczenie w obronie tajemnicy adwokackiej i radcowskiej.

W oświadczeniu czytamy:

Zachowanie tajemnicy zawodowej radcy prawnego i adwokata jest fundamentalnym prawem i obowiązkiem prawnika wykonującego zawód zaufania publicznego – wobec jego klienta we wszystkich demokratycznych systemach prawnych.

Obowiązek zachowania poufności przez prawnika służy nie tylko interesom klienta, ale i interesom wymiaru sprawiedliwości, jako jeden z warunków rzetelnego procesu zagwarantowanego w art. 45 Konstytucji. Aby ów standard zachować, wszelkie przeszukania kancelarii czy też mieszkania prawnika powinno się bezwzględnie odbywać z wyłączeniem możliwości dostępu osób trzecich do akt klientów oraz do pochodzących od nich informacji.

Zatrzymanie każdego profesjonalnego prawnika – adwokata czy radcy prawnego – rodzi pytania. Zatrzymanie adwokata w sposób, w jaki zrobiono to w przypadku adw. Romana Giertycha, rodzi zaś bardzo poważne pytania.

Zatrzymanie adwokata w przeddzień ważnego procesu, po trzynastu latach prowadzenia postępowania w sprawie, budzić musi poważne obawy co do prawdziwych celów, które za nim stoją.

Nienaruszalność tajemnicy adwokackiej i radcowskiej, poszanowanie prawa i procedur, to podstawowe zasady państwa prawnego, które winny być bezwzględnie przestrzegane.


W związku z zatrzymaniem Romana Giertycha, warszawskiego adwokata, przez CBA 15 października 2020 r., Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie wydała komunikat. Sprawę skomentował również dziekan warszawskiej izby, adw. Mikołaj Pietrzak.

Komunikat w sprawie zatrzymania warszawskiego adwokata Romana Giertycha

W związku z dzisiejszym (15 października 2020 r.) zatrzymaniem przez CBA warszawskiego adwokata Romana Giertycha informujemy, że sprawa jest monitorowana i traktowana – podobnie jak w każdym takim przypadku – z najwyższą powagą.

Informujemy także, iż – w trosce o ochronę tajemnicy adwokackiej i obrończej – przedstawiciele Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie – adw. Katarzyna Gajowniczek-Pruszyńska i adw. Aleksander Krysztofowicz oraz Sekretarz NRA adw. Rafał Dębowski – biorą udział w podejmowanych przez organy ścigania czynnościach przeszukań w kancelarii i domu zatrzymanego.

Z niepokojem odbieramy podawaną przez media informację, iż do zatrzymania dochodzi w przeddzień sprawy aresztowej znanego polskiego przedsiębiorcy, którego zatrzymany jest obrońcą. Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie ze szczególną uwagą bada, czy w tej sprawie nie dochodzi do obstrukcji ze strony organów ściągania wobec zatrzymanego w wykonywaniu jego obowiązków obrończych.

Jeżeli wpłyną informacje od prokuratury lub sądu w tej sprawie, zostaną one tak jak w każdym takim przypadku przekazane do Rzecznika Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie celem podjęcia odpowiednich działań zgodnie z obowiązującymi przepisami.

Jednocześnie przypominamy o fundamentalnej zasadzie domniemania niewinności, w myśl której osoba podejrzana i oskarżana w procesie jest uznawana za niewinną aż do chwili zapadnięcia prawomocnego wyroku w jej sprawie.

adw. Michał Fertak – rzecznik prasowy ORA w Warszawie

Komentarz w sprawie zatrzymania adw. Romana Giertycha zamieścił w mediach społecznościowych adw. Mikołaj Pietrzak, dziekan Okręgowej Rady Adwokackiej w Warszawie:

Jestem w najwyższym stopniu zaniepokojony zatrzymaniem adwokata Romana Giertycha, jak również przeszukaniami jego kancelarii i mieszkania. Okręgowa Rada Adwokacka w Warszawie drobiazgowo monitoruje każdy przypadek zatrzymania adwokata oraz przeszukania jego kancelarii lub mieszkania.

Każdorazowo sprawdzamy, czy prowadzone działania odbywają się z poszanowaniem tajemnicy adwokackiej oraz badamy, czy nie dochodzi do naruszenia niezależności adwokackiej w postaci represji wobec adwokata za jego działalność zawodową, w tym za działalność pozostającą w kontrze do interesów politycznych przedstawicieli władzy państwowej.

Sytuacja, w której doszło do zatrzymania adwokata Romana Giertycha w przeddzień posiedzenia w przedmiocie tymczasowego aresztowania w istotnej sprawie z perspektywy władzy politycznej, w której występuje on jako obrońca, musi budzić obawy, czy nie mamy do czynienia z obstrukcją działalności obrończej. Obstrukcją, która może być motywowana instrumentalnym i politycznym działaniem organów państwowych.

Dzisiejsze zatrzymanie znakomicie obrazuje, z jakich powodów Adwokatura protestowała, gdy doszło do ponownej unifikacji instytucji Ministra Sprawiedliwości i Prokuratora Generalnego. W tej konstelacji, zawsze będzie pojawiało się pytanie: na ile interesy polityczne miały wpływ na działania Prokuratury.

Samorząd adwokacki będzie z największą atencją monitorował działania organów ścigania wobec adwokata Romana Giertycha.

Sprawdź także

Fake newsy są karane

Forum Agencji Praw Podstawowych w Wiedniu Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar wziął udział w forum zorganizowanym …