Najnowsze informacje
Strona główna / Aktualności / Źle postawione pytanie o F-16

Źle postawione pytanie o F-16

W kwietniu tego roku Sąd Najwyższy odmówił podjęcia uchwaly w sprawie zapytania prawnego poznańskiego sądu w przedmiocie – kogo należy pozwać o odszkodowanie za hałas emitowany przez stacjonujące w Krzesinach „Jastrzębie” czyli polskie F-16.

Pytanie prawne brzmiało: Czy w sprawie o odszkodowanie z tytułu zmniejszenia wartości nieruchomości w związku z działalnością Lotniska Wojskowego […] w Poznaniu w której jedną z podstaw prawnych dochodzonego roszczenia może być przepis art. 435 § 1 k.c. w związku z art. 322 ustawy z dnia 27 kwietnia 2001 r., Prawo ochrony środowiska (tekst jednolity: Dz.U. z 2008 r., Nr 25 poz. 150 ze zm.), organem jednostki organizacyjnej reprezentującej Skarb Państwa winien być Szef Wojskowego Zarządu Infrastruktury w P., czy też Dowódca […] Bazy Lotnictwa Taktycznego w P. (Jednostki Wojskowej nr […])?? odmawia podjęcia uchwały.
Sąd Najwyzszy uzasadnił decyzję podjęcia uchwały. Oto jego treść:
Marcin B. wnosił o zasądzenie od Skarbu Państwa ? Wojskowego Zarządu Infrastruktury w Poznaniu kwoty 15 000 zł tytułem naprawienia szkody, jakiej doznał w związku z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania dla lotniska […], w tym kwoty 10 000 z tytułu rynkowego ubytku wartości nieruchomości i kwoty 5 000 zł z tytułu kosztów robót związanych z zapewnieniem ochrony akustycznej budynku. Wyrokiem z dnia 19 grudnia 2007 r. Sąd Rejonowy w P. oddalił powództwo, Dokonując oceny prawnej Sąd Rejonowy uznał, że koniecznym warunkiem powstania roszczenia odszkodowawczego jest wprowadzenie ograniczeń w sposobie korzystania z nieruchomości. Pojęcie ograniczeń odniósł przy tym wyłącznie do ograniczeń wynikających z rozporządzenia Wojewody Wielkopolskiego, wydanego na podstawie art. 135 ust. 1 prawa ochrony środowiska. Doszedł w związku z tym do wniosku, że na skutek wydania tego rozporządzenia powód nie doznał żadnych ograniczeń w dotychczasowym sposobie korzystania z nieruchomości. Stwierdził ponadto, że pogorszenie jakości środowiska nie może być uznane za ograniczenie sposobu korzystania z nieruchomości, wobec czego do ograniczeń tych nie można zaliczyć hałasu emitowanego przez startujące, przelatujące i lądujące statki powietrzne. Sąd Rejonowy, odwołując się do art. 322 tej ustawy zgodnie z którym do odpowiedzialności za szkody spowodowane oddziaływaniem na środowisko stosuje się przepisy kodeksu cywilnego, jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, podkreślił, że zakład pozwanego organizujący eksploatację wojskowych samolotów odrzutowych odpowiada za szkody spowodowane szkodliwymi emisjami na podstawie art. 435 k.c. Zauważył jednak, że powód konsekwentnie powoływał się na podstawę odpowiedzialności wskazaną w art. 129 ustawy i w związku z tym nie wykazał przesłanek odpowiedzialności deliktowej.
W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy uznał, że żądanie pozwu nie znajduje uzasadnienia w ustalonym stanie faktycznym i z tej przyczyny powództwo oddalił. W apelacji od powyższego wyroku powód podniósł zarzut naruszenia przepisów: art. 129 ust. 2 prawa ochrony środowiska przez przyjęcie, że przesłanką odpowiedzialności odszkodowawczej może być jedynie szkoda związana z ograniczeniami prawnymi, a nie faktycznymi, oraz że pogorszenie jakości środowiska nie jest ograniczeniem sposobu korzystania z nieruchomości, art. 233 k.p.c. przez poczynienie ustaleń 4 sprzecznych z treścią zebranego materiału, art. 187 § 1 k.p.c. przez niezastosowanie zasady da mihi factum dabo tibi ius, oraz art. 241 i art. 285 § 2 i 3 k.p.c. przez ich niezastosowanie. W toku postępowania apelacyjnego pozwany ? na wypadek gdyby przedmiotem badania miały być przesłanki z art. 435 k.c. ? podniósł zarzut niewłaściwej reprezentacji Skarbu Państwa. Twierdził, że w takim wypadku jednostką upoważnioną do reprezentacji Skarbu Państwa jest […] Baza Lotnictwa Taktycznego w Poznaniu gdyż Wojskowy Zarząd Infrastruktury jest właściwy tylko w sprawach związanych z wprowadzeniem obszaru ograniczonego użytkowania.
Postanowieniem z dnia 15 grudnia 2009 r. Sąd Okręgowy w Poznaniu przedstawił Sądowi Najwyższemu do rozstrzygnięcia w trybie art. 390 § 1 k.p.c. zagadnienie prawne, które wyraził w pytaniu, czy w sprawie o odszkodowanie z tytułu zmniejszenia wartości nieruchomości w związku z działalnością Lotniska Wojskowego […] w P., w której jedną z podstaw prawnych dochodzonego roszczenia może być przepis art. 435 § 1 k.c. w związku z art. 322 prawa ochrony środowiska, organem jednostki organizacyjnej reprezentującej Skarb Państwa winien być Szef Wojskowego Zarządu Infrastruktury w P., czy też Dowódca […] Bazy Lotnictwa Taktycznego w P. (Jednostki Wojskowej nr […]).
Sąd Najwyższy zważył, co następuje: Przed przystąpieniem do rozstrzygnięcia zagadnienia prawnego przedstawionego w trybie art. 390 § 1 k.p.c. Sąd Najwyższy powinien zbadać, czy spełnione zostały wszystkie określone w tym przepisie przesłanki, warunkujące podjęcie uchwały. Kontroli podlega także prawidłowość wydania przez sąd drugiej instancji postanowienia o przedstawieniu zagadnienia prawnego. Zgodnie z utrwalonym orzecznictwem Sądu Najwyższego, zagadnienie przedstawione do rozstrzygnięcia Sądowi Najwyższemu w trybie art. 390 § 1 k.p.c. musi odpowiadać trzem podstawowym wymaganiom.
Po pierwsze, zagadnienie to musi mieć charakter abstrakcyjny i dotyczyć wykładni przepisów prawa, niedopuszczalne jest bowiem przedstawienie Sądowi Najwyższemu zagadnienia prawnego sprowadzającego się jedynie do pytania o sposób rozstrzygnięcia sprawy .
Po drugie, zagadnienie to musi obejmować wątpliwość prawną, której wyjaśnienie jest niezbędne do rozpoznania środka odwoławczego, co oznacza, że dla skorzystania z uprawnienia przewidzianego w art. 390 § 1 k.p.c. konieczny jest związek między przedstawionym zagadnieniem prawnym a podjęciem decyzji co do istoty sprawy, na istnienie którego musi wskazywać jurydyczna spójność sformułowanego zagadnienia i jego uzasadnienia, a także nawiązanie w ogólnie postawionym pytaniu do stanu faktycznego sprawy .
Po trzecie wreszcie, przedmiotem zagadnienia przedstawionego do rozstrzygnięcia musi być kwestia prawna budząca rzeczywiście poważne wątpliwości; w razie powstania zwykłych wątpliwości sąd drugiej instancji obowiązany jest rozwiązywać je we własnym zakresie Jest tak dlatego, że instytucja pytań prawnych, prowadząca do związania sądu orzekającego w danej sprawie poglądem Sądu Najwyższego, zawartym w podjętej uchwale, jest wyjątkiem od konstytucyjnej zasady podległości sędziów tylko Konstytucji oraz ustawom (art. 178 ust. 1 Konstytucji RP). Powinna być zatem ? jak podkreślił Sąd Najwyższy w uzasadnieniu uchwały składu siedmiu sędziów 6 z dnia 30 marca 1999 r., III CZP 62/98 (OSNC 1999, nr 10, poz. 166) ? opisywana z pełnym uświadomieniem tej wyjątkowości, co z kolei nakazuje wykładać przepis art. 390 § 1 k.p.c. w sposób jak najbardziej ścisły, bez żadnych koncesji na rzecz argumentów o nastawieniu celowościowym lub utylitarnym. Przedstawione przez Sąd Okręgowy zagadnienie prawne nie dotyczy kwestii prawnej postawionej ogólnie, sprowadza się bowiem do pytania, jak należy rozstrzygnąć wątpliwość powstałą na tle konkretnego stanu faktycznego. Poza tym, przedstawiając wątpliwość dotyczącą reprezentacji Skarbu Państwa, Sąd Okręgowy wyszedł z założenia, że w rozpoznawanej sprawie Skarb Państwa odpowiada za szkodę obejmującą zmniejszenie wartości nieruchomości na podstawie art. 435 § 1 k.c. w związku z art. 322 Pr.o.ś. Kwestii tej nie można uznać za oczywistą, dlatego nieodzowne było rozważenie, czy rzeczywiście wyjaśnienie wątpliwości wyrażonych w postawionym pytaniu jest konieczne dla rozstrzygnięcia apelacji.
Sąd Najwyższy w sprawie III CZP 128/09 rozpoznawał przedstawione przez Sąd Apelacyjny w Poznaniu zagadnienie prawne wyrażone w pytaniu, czy jednostka wojskowa wchodząca w skład sił zbrojnych RP a obejmująca lotnisko wojskowe użytkowane w celu prowadzenia lotów szkoleniowych, może być uznana za przedsiębiorstwo lub zakład w rozumieniu art. 435 § 1 k.c. Postanowieniem z dnia 24 lutego 2010 r. Sąd Najwyższy odmówił w tej sprawie podjęcia uchwały, uznając, że nie ma merytorycznego związku między przedstawionym zagadnieniem a rozpoznaniem przez Sąd Apelacyjny wniesionego środka odwoławczego. Stanął bowiem na stanowisku, że przewidziana w art. 129 prawa ochrony środowiska odpowiedzialność odszkodowawcza obejmuje również szkody, które wynikają z przekroczenia standardów środowiska w zakresie emitowanego hałasu. Podkreślił, że w związku z ustanowieniem obszaru ograniczonego użytkowania pozostaje nie tylko obniżenie wartości nieruchomości, będące następstwem ograniczeń przewidzianych bezpośrednio w treści rozporządzenia o utworzeniu obszaru, lecz także obniżenie wartości nieruchomości wynikające z tego, że wskutek wejścia w życie rozporządzenia dochodzi do zwężenia granic własności (art. 140 w związku z art. 144 k.c.), i tym samym ścieśnienia wyłącznego władztwa właściciela względem nieruchomości położonej na obszarze ograniczonego 7 użytkowania.
Konkludując Sąd Najwyższy stwierdził, że przepisy art. 435 k.c. w związku z art. 322 prawa ochrony środowiska i art. 129 tejże ustawy przewidują rozłączne reżimy odpowiedzialności, oraz że za taką interpretacją przemawia również dążenie do kompleksowego uregulowania skutków ustanowienia obszaru ograniczonego użytkowania w zakresie szkody polegającej na obniżeniu wartości nieruchomości. Rozszczepienie tych skutków na szkody wynikające z ograniczeń przewidzianych wprost w rozporządzeniu o ustanowieniu obszaru ograniczonego użytkowania oraz szkody wynikające w emisji hałasu byłoby zresztą sztuczne. Z powyższych rozważań wynika, że przedstawione przez Sąd Okręgowy zagadnienie prawne nie ma znaczenia dla rozstrzygnięcia sprawy. Z tych względów Sąd Najwyższy postanowił, jak w sentencji.
Sygnatura akt III CZP 17/10. Postanowienie zapadło 9 kwietnia 2010 r.na skutek zagadnienia prawnego przedstawionego przez Sąd Okręgowy w Poznaniu z dnia 15 grudnia 2009 r., sygn. akt II Ca 766/08, Postanowienie wydali: SSN Antoni Górski (przewodniczący) SSN Dariusz Dończyk SSN Barbara Myszka (sprawozdawca).

Sprawdź także

Święto Sędziów i Sądów

Dzień Wymiaru Sprawiedliwości – święto obchodzone w Europie corocznie 23 maja. Ma upamiętniać rocznicę śmierci …