Najnowsze informacje
Strona główna / Aktualności / Aborcja to też prawo człowieka

Aborcja to też prawo człowieka

Przed obradami Komisji Zdrowia oraz Polityki Społecznej i Rodziny nad obywatelskim projektem ustawy – o zmianie ustawy o planowaniu rodziny, ochronie płodu ludzkiego i warunkach dopuszczalności przerywania ciąży. AI zwraca uwagę, że wprowadzenie całkowitego zakazu aborcji byłoby sprzeczne z międzynarodowymi zobowiązaniami Polski. W szczególności w zakresie ochrony praw kobiet i dziewcząt do życia, dostępu do możliwie najwyższych standardów opieki zdrowotnej, niedyskryminacji, zakazu tortur oraz nieludzkiego i poniżającego traktowania. ?Przyjęcie proponowanych zmian oznaczałoby pogwałcenie zobowiązań Polski w dziedzinie ochrony praw człowieka?, mówi Beata Oleksy-Sanocka, Szefowa Działu Programowego Amnesty International. ?Polska jest sygnatariuszem wielu umów międzynarodowych w zakresie przestrzegania i ochrony praw człowieka, dlatego należy zadbać, aby w pełni wywiązywała się ze swoich zobowiązań.? Bezpośrednim rezultatem przyjęcia obywatelskiego projektu ustawy jest pozbawienie kobiet możliwości przerywania ciąży w sytuacjach, kiedy ciąża stanowi zagrożenie dla zdrowia lub życia kobiety, zachodzi uzasadnione podejrzenie, że jest ona wynikiem czynu zabronionego, lub występuje prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu.
Badania Amnesty International pokazały, że tak restrykcyjne prawo zmusza kobiety i dziewczęta w ciąży do szukania pomocy w nielegalnych ośrodkach aborcyjnych, w których warunki sanitarne mogą zagrażać ich życiu i zdrowiu. Całkowity zakaz aborcji wiąże się również z jej penalizacją oraz karaniem osób dokonujących zabiegów przerywania ciąży. ?Doświadczenia Nikaragui pokazują, że strach lekarzy i pracowników medycznych przed byciem oskarżonym o nieumyślne uszkodzenie płodu lub niezapewnienie wystarczającej jego ochrony może spowodować odmowę udzielenia pomocy kobietom i dziewczętom w ciąży, nawet jeśli wiązałoby się to z zagrożeniem ich życia,? dodaje Oleksy-Sanocka.
Amnesty International uważa, że zmiany zaproponowane w obywatelskim projekcie ustawy nie mogą być zaakceptowane, bowiem mogą spowodować ograniczenie dostępu kobiet i dziewcząt do opieki medycznej, w tym opieki położniczej, zabiegów diagnostycznych i leczenia, które chroniłyby życie kobiet, ale mogły by mieć negatywny wpływ na płód. Trzeba bowiem wiedzieć,że:
Trzy Komitety ONZ ds. praw człowieka kilkakrotnie wzywały Polskę do podjęcia kroków w celu zaprzestania naruszania praw kobiet i dziewcząt w obszarze zdrowia, praw seksualnych oraz reprodukcyjnych. W 2010 roku Komitet Praw Człowieka ONZ wyraził zaniepokojenie w związku z brakiem możliwości dostępu kobiet do usług medycznych, w tym doradztwa antykoncepcyjnego, badań prenatalnych oraz możliwości przerywania ciąży. Komitet zwrócił również uwagę na dużą liczbę nielegalnych aborcji, oraz udokumentowane przypadki śmierci kobiet w wyniku dokonania nielegalnych aborcji.
W 2009 roku Komitet Praw Ekonomicznych, Socjalnych i Kulturalnych ONZ wyraził zaniepokojenie faktem, iż Polska nie gwarantuje kobietom dostępu do usług medycznych, szczególnie w obszarze związanym ze zdrowiem seksualnym i reprodukcyjnym. Komitet zwrócił uwagę na alarmującą liczbę nielegalnych aborcji jakich dokonuje się w Polsce i wezwał do egzekwowania obowiązującego prawa. W 2007 roku Komitet ONZ ds. Likwidacji Dyskryminacji wobec Kobiet wezwał Polskę do zapewnienia możliwości dokonania aborcji kobietom, którym ona prawnie przysługuje. W maju 2009 roku, podczas pobytu w Polsce, Specjalny Sprawozdawca ONZ ds. prawa do zdrowia fizycznego i psychicznego, Anand Grover, przedstawił szereg rekomendacji dla Rządu mających na celu umożliwienie pełnego wdrożenia w życie istniejących przepisów prawnych dotyczących wykonywania aborcji. W wyroku z 2007 r. w sprawie Tysiąc v. Polska, Europejski Trybunał Praw Człowieka uznał, że Polska naruszyła prawo skarżącej do poszanowania jej życia prywatnego, zgodnie z artykułem 8 Europejskiej Konwencji Praw Człowieka, z powodu braku ustanowienia skutecznej procedury odwoławczej od decyzji lekarza odmawiającej jej prawa do przerwania ciąży. Do dnia dzisiejszego powyższe rekomendacje nie zostały wdrożone.

Sprawdź także

Co może policja w szpitalu

Rzecznik Praw Obywatelskich podjął sprawę kobiety, wobec której – po zażyciu przez nią tabletki poronnej …