Polacy nielegalnie inwigilowani. Trybunał w Strasburgu nie miał wątpliwości. „Służby nie są kontrolowane”
Polskie przepisy dotyczące inwigilacji są niezgodne z europejską konwencją praw człowieka – tak orzekł Europejski Trybunał Praw Człowieka. – Musieliśmy czekać długie 6 lat, ale było warto – mówił w TOK FM Wojciech Klicki. Aktywista Fundacji Panoptykon był jednym z autorów skargi złożonej do ETPCz. Klicki podkreślał, że Panoptykon oraz inne organizacje pozarządowe będą starały się uczestniczyć w zmienianiu prawa o inwigilacji.
Według Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu polskie przepisy umożliwiające służbom inwigilację jednoznacznie uderzają w prawo obywateli do prywatności. Skarga dotyczyła polskich przepisów z 2016 r. zezwalających służbom, m.in. na podstawie ustawy o przeciwdziałaniu terroryzmowi, na tajną inwigilację i zatrzymywanie danych telekomunikacyjnych, pocztowych i cyfrowych, w tym SMS-ów czy maili do potencjalnego wykorzystania przez organy krajowe.
Skarga złożona była przez Mikołaja Pietrzaka, prawnika i prezesa Izby Adwokackiej w Warszawie, prawniczkę i działaczkę społeczną Dominikę Bychawską-Siniarską dzisiaj z Prague Civil Society, prawnika Wojciecha Klickiego dzisiaj z Fundacji Panoptykon, Barbarę Grabowską-Moroz prawniczkę z Instytutu Demokracji Uniwersytetu Środkowoeuropejskiego i Katarzynę Szymielewicz, prawniczkę i współzałożycielkę Fundacji Panoptykon.
Polskie przepisy dot. inwigilacji są niezgodne z konwencją praw człowieka
W we wtorkowej audycji „TOK360 – Podsumowanie Dnia” gościem był Wojciech Klicki, czyli jeden ze skarżących. W rozmowie z Adamem Ozgą prawnik z Fundacji Panoptykon nie krył radości z wyroku strasburskiego trybunału. – Na ten wyrok musieliśmy czekać długie 6 lat, ale było warto – przyznał Klicki. -Robiliśmy tę sprawę nie po to, żeby wygrać i mieć satysfakcję, ale po to, żeby wpłynąć na zmianę i rzeczywistość – dodał prawnik.
Maciej Karcz tokfm.pl Tam też cały materiał
PoPrawny Poznański serwis prawny
