Pokojowa Nagroda Nobla przyznana. W 2025 roku komitet zdecydował się wyróżnić Maríę Corinę Machado z Wenezueli. Komitet Noblowski uhonorował liderkę wenezuelskiej opozycji za walkę o demokrację, prawa człowieka i wolne wybory w autorytarnym reżimie Nicolasa Maduro.

Maria Corina Machado wyróżniona została za jej niestrudzoną pracę na rzecz praw demokratycznych narodu Wenezueli i za jej walkę o sprawiedliwe i pokojowe przejście od dyktatury do demokracji – wyjaśniono w uzasadnieniu komitetu noblowskiego.
Jak podkreślono, Maria Corina Machado, liderka ruchu demokratycznego w Wenezueli, jest jednym z najbardziej niezwykłych przykładów odwagi obywatelskiej w Ameryce Łacińskiej ostatnich czasów.
Wenezuela przekształciła się z relatywnie demokratycznego i zamożnego kraju w brutalne, autorytarne państwo, które obecnie zmaga się z kryzysem humanitarnym i gospodarczym. Większość Wenezuelczyków żyje w skrajnym ubóstwie, nawet gdy nieliczni na szczycie się bogacą. Przemocowa machina państwa jest skierowana przeciwko własnym obywatelom. Prawie 8 milionów ludzi opuściło kraj. Opozycja jest systematycznie tłumiona za pomocą fałszerstw wyborczych, ścigania i więzień – mówił szef Norweskiego Komitetu Noblowskiego Joergen Watne Frydenes.
Frydenes ujawnił, że ostatni raz nad kandydaturami głosowano w poniedziałek. Od tamtej pory Komitet Noblowski szlifował tekst uzasadnienia.
Wieloletnia walka o demokrację
Jako założycielka Súmate, organizacji poświęconej rozwojowi demokracji, Machado walczyła o wolne i uczciwe wybory ponad 20 lat temu. Jak powiedziała: „To był wybór między głosami a kulami”. Od tamtej pory, piastując funkcje polityczne i pracując dla organizacji, opowiadała się za niezależnością sądownictwa, prawami człowieka i reprezentacją społeczną. Przez lata pracowała na rzecz wolności narodu wenezuelskiego.
Przed wyborami w 2024 roku pani Machado była kandydatką opozycji na prezydenta, ale reżim zablokował jej kandydaturę. Następnie poparła w wyborach przedstawiciela innej partii, Edmunda Gonzaleza Urrutię. Setki tysięcy wolontariuszy zmobilizowało się ponad podziałami politycznymi. Zostali przeszkoleni jako obserwatorzy wyborów, aby zapewnić transparentność i uczciwość wyborów. Pomimo ryzyka nękania, aresztowań i tortur, obywatele w całym kraju obserwowali lokale wyborcze. Dopilnowali, aby ostateczne wyniki zostały udokumentowane, zanim reżim zniszczy karty do głosowania i skłamie na temat wyników.
***
Komitet Noblowski tym samym uznał, że Donald Trump, który wespół z premierem Izraela Netanjachu wymordował prawie 100.000 Palestyńczyków w tym 45.000 dzieci nie zasługuje na Pokojową Nagrodę Nobla,
„Komitet Noblowski udowodnił, że polityka jest dla niego ważniejsza od pokoju” – napisał w piątek dyrektor ds. komunikacji Białego Domu Steven Cheung. Odniósł się w ten sposób do komunikatu o laureatce Pokojowej Nagrody Nobla, którą została Maria Corina Machado.
PoPrawny Poznański serwis prawny
