Ustawa o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa obowiązuje od niemal trzech lat. Zgodnie z założeniami, skutkiem tej regulacji miał być m.in. spadek przypadków rażącego naruszania prawa w działalności administracji publicznej, w tym rozstrzygnięć administracyjnych wydawanych z naruszeniem prawa,wzrost zaufania obywateli do organów administracji publicznej, a w konsekwencji także szacunku wobec instytucji państwowych. Ustawa miała także doprowadzić do poprawy warunków prowadzenia działalności gospodarczej, co miało przekładać się na rozwój przedsiębiorczości oraz zmniejszenie wydatków Skarbu Państwa i jednostek samorządu terytorialnego.
W związku z powyższym istotne wydaje się dokonanie oceny, w jakim stopniu, po upływie prawie trzech lat obowiązywania ustawy o odpowiedzialności majątkowej funkcjonariuszy publicznych za rażące naruszenie prawa, wprowadzone regulacje przyczyniły się do realizacji ustalonych zamierzeń.
Rzecznik Praw Obywatelskich prosi prokuratora genberalnego o przekazanie danych dotyczących postępowań wszczętych na podstawie tej ustawy.
Sprawdź także
Podła wolta Manowskiej
Pierwsza prezes SN neosędzia Małgorzata Manowska najpierw ogłosiła, że będzie kierować pracami Izby Pracy do …