W dniu 20 września br. skład siedmiu sędziów Sąd Najwyższy w Izbie Karnej podjął uchwałę następujacej treści: „Możliwość uchylenia wyroku uniewinniającego, umarzającego albo warunkowo umarzającego postępowanie karne i przekazania sprawy do ponownego rozpoznania związana z regułą ne peius określoną w art. 454 § 1 k.p.k. (art. 437 § 2 zd. drugie k.p.k.) zachodzidopiero wtedy, gdy sąd odwoławczy ? w wyniku usunięcia stwierdzonych uchybień stanowiących jedną z podstaw odwoławczych określonych w art. 438 pkt 1-3 k.p.k. (czyli np. po uzupełnieniu postępowania dowodowego, dokonaniu prawidłowej oceny dowodów, poczynieniu prawidłowych ustaleń faktycznych) ? stwierdza, że zachodzą podstawy do wydania wyroku skazującego czemu stoi na przeszkodzie zakaz określony w art. 454 § 1 k.p.k. Sama tylko możliwość wydania takiego wyroku w ponownym postępowaniu przed sądem pierwszej instancji jest niewystarczająca dla przyjęcia wystąpienia reguły ne peius określonej w art. 454 § 1 k.p.k.” Uchwała została podjęta po rozstrzygnięciu wniosku Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego o rozstrzygnięcie zagadnienia prawnego: „Czy określona w art. 437 § 2 k.p.k. w zw. z art. 454 § 1 k.p.k. przesłanka uchylenia wyroku sądu pierwszej instancji i przekazania mu sprawy do ponownego rozpoznania, zachodzi już wtedy, gdy sąd odwoławczy stwierdzi naruszenie związane z postępowaniem dowodowym, które pozwala uznać wyrok uniewinniający, umarzający lub warunkowo umarzający postępowanie za wadliwy i otwiera perspektywę wydania wyroku skazującego, czy też dopiero wtedy, gdy po usunięciu tego naruszenia przez uzupełnienie postępowania dowodowego sąd odwoławczy stwierdza, że zachodzą podstawy do wydania wyroku skazującego?” W ustnych motywach uchwały wskazano, że art. 454 § 1 k.p.k., statuujący jedną z dwóch reguł ne peius, zakazujący sądowi odwoławczemu skazania oskarżonego, który został uniewinniony w pierwszej instancji albo wobec którego umorzono lub warunkowo umorzono postępowanie karne, nie określa podstaw uchylenia przez sąd odwoławczy zaskarżonego wyroku, a ogranicza jedynie zakres dostępnych dla sądu odwoławczego po przeprowadzeniu postępowania odwoławczego rozstrzygnięć, wyłączając w określonym układzie jedynie możliwość zmiany wyroku i skazania oskarżonego. Przepis ten nie stoi na przeszkodzie utrzymaniu zaskarżonego wyroku w mocy, umorzeniu postępowania czy warunkowemu umorzeniu postępowania karnego. Sąd Najwyższy podkreślił, że art. 454 § 1 k.p.k. nie odnosi się do tego, w jaki sposób i w jakim zakresie należy przeprowadzić postępowanie odwoławcze, a jedynie modyfikuje zakres dostępnych dla sądu odwoławczego po jego przeprowadzeniu rozstrzygnięć. Skoro więc przeszkodą w merytorycznym orzekaniu przez sąd odwoławczy w wypadku reguły ne peius określonej w art. 454 § 1 k.p.k. jest nie stwierdzone przez ten sąd uchybienie, jego wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a jedynie to, jakiego rodzaju rozstrzygnięcie miałoby zapaść w postępowaniu apelacyjnym, to sąd odwoławczy nie może poprzestać na stwierdzeniu zaistnienia określonego uchybienia określonego w art. 438 pkt 1-3 k.p.k., a zobowiązany jest uchybienie te usunąć i zbadać jakiego rodzaju rozstrzygnięcie należałoby wydać w postępowaniu odwoławczym. Tylko potrzeba skazania oskarżonego, uniewinnionego w pierwszej instancji albo wobec którego umorzono lub warunkowo umorzono postępowanie karne, dawać będzie podstawę do wydania wyroku kasatoryjnego. Sama tylko możliwość skazania oskarżonego w ponownym postępowaniu jest niewystarczająca do wydania takiego orzeczenia przez sąd odwoławczy. Tak rozumiany przepis art. 437 § 2 zd. drugie w zw. z art. 454 § 1 k.p.k. wpisuje się w kierunek zmian dokonanych w modelu postępowania odwoławczego, jakie w postępowaniu karnym miały miejsce w latach 2015-2016.
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …