16 grudnia 2019 roku w Katowicach, podczas obchodów 38. rocznicy tragicznej pacyfikacji kopalni „Wujek” przez zbrojne formacje komunistycznego reżimu Premier Rządu RP wypowiedział słowa: „Za długo czekaliśmy na jakąkolwiek elementarną sprawiedliwość. Gdzie były sądy polskie w wolnej Rzeczypospolitej przez 25 lat? Gdzie byli sędziowie, którzy przez wiele lat robili wszystko, żeby nie doszło do skazania tych winnych bezpośrednich ówczesnej zbrodni, ale przede wszystkim winnych zbrodni na poziomie rządzących? I to nie tylko Kiszczaka, czy Jaruzelskiego?”
Twierdzenie, że sędziowie przez wiele lat robili wszystko, żeby nie doszło do skazania winnych śmierci dziewięciu bohaterów walczących o naszą wolność jest kłamstwem i nosi znamiona siania nienawiści wobec wszystkich przedstawicieli tego zawodu. Przypominamy, że sąd nie jest stroną procesu i orzeka na podstawie skargi prokuratora i przedstawionych dowodów. Sędziowie Rzeczypospolitej Polskiej nie mieli nic wspólnego ze zbrodnią popełnioną 16 grudnia 1981 roku ani nie byli poplecznikami jej sprawców bezpośrednich ani polecających. Sugerowanie, i to przez premiera rządu, że sędziowie “robili wszystko”, by winni uniknęli kary, jest oburzająco szkalujące wszystkich sędziów, a w szczególności sędziów zaangażowanych w te procesy. Wypowiedzi takie stanowią próbę przerzucenia odpowiedzialności za ofiary stanu wojennego na sądy, by uzasadnić ich obecną destrukcję.
Jako sędziowie wolnej Polski jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy przyczynili się do powstania i budowy demokratycznej Ojczyzny, której fundamentem są wartości i prawa obywatelskie i w której mogliśmy dotąd wykonywać swój zawód z dumą, służąc społeczeństwu najlepiej, jak umieliśmy. Obecnie próbuje się nas obedrzeć z tej dumy, godności i prawdy. Słowa premiera rządu jawią się jako element oszczerczej kampanii prowadzonej od lat wobec sędziów przez przedstawicieli władzy ustawodawczej i wykonawczej z powodu słusznego sprzeciwu wobec niekonstytucyjnych i sprzecznych ze standardami europejskimi regulacji prawnych, zmierzających do podporządkowania sądów i sędziów tym władzom.
Wyrażamy głęboki szacunek wobec największej ofiary, którą złożyli górnicy z kopalni „Wujek”. Wyznajemy te same wartości i pracujemy z myślą o zachowaniu wolności, równości i wspólnoty, dla pomyślności żyjących i przyszłych pokoleń.
Sprawdź także
Nasz człowiek w Strasburgu
Sędzia Joanna Hermanowicz – Sikora z SSP Iustitia Oddział w Słupsku, członkini zarządu głównego, Iustitiańska …