Znacie to uczucie towarzyszące otwieraniu okna, kiedy wewnątrz jest zaduch albo otwierania drzwi, za którymi czekają goście? Świeży haust powietrza, nowe spojrzenie – do tego Was zapraszamy.
Za kilka dni będziemy obchodzić 20. Światowy Dzień Uchodźcy. Chociaż uchodźców na świecie jeszcze nigdy w historii nie było tak wielu, nie chcemy w tym dniu nasycać się obrazami cierpienia albo wręczać sobie kwiatów i upominków. Chcemy podkreślić odwagę i siłę milionów ludzi, którzy w tej chwili walczą o życie. Chcemy pokazać, że każdy/a z nas może przyczynić się do zapewnienia im bezpieczeństwa. To dobry czas, żeby przypomnieć, czym są godność człowieka i solidarne wsparcie.
O czym mówimy? Dziesiątkom milionów ludzi grozi śmierć z powodu wojen, prześladowań, katastrof klimatycznych. Uchodźcy walczą o życie, usiłując przedostać się przez kolejne zamknięte granice. Uciekają przed przemocą w kraju pochodzenia, by potem doświadczać jej na granicach i na ulicach naszych miast. Wykluczeni, odizolowani w obozach na greckich wyspach, czekają latami, aż Europa udzieli im ochrony. Bez wody, ogrzewania, jedzenia, szkoły, pozbawieni wolności spędzają długie lata w oczekiwaniu na spełnienie marzenia o bezpiecznym domu. Inni po kilkadziesiąt razy odbijają się od granicy Rzeczypospolitej, ponieważ jej strażnicy “nie słyszą” próśb o udzielenie ochrony. Jeszcze inni, przy naszej bezczynności, tracą życie na morzu, zanim zdążą wypowiedzieć słowo „azyl”.
Na czubkach naszych nosów nie widać tych zjawisk. Zaabsorbowani wirusem i samymi sobą straciliśmy z oczu innych, nawet najbardziej potrzebujących.
Dzisiaj spoglądamy w stronę uchodźców z podziwem. Widzimy z jaką odwagą i siłą walczą o swoje życie.
Jednocześnie patrzymy w stronę europejskich rządów, które nie wywiązują się ze swoich zobowiązań. Zamknięte przejścia, strzały na granicy, drut kolczasty i odpychanie rozpadających się łodzi od brzegów – to nie jest dobra odpowiedź na potrzeby zdesperowanych ludzi.
Gdy zawodzą rządy, czas na nas. Naszym obywatelskim obowiązkiem jest sprzeciw i działanie. Obywatelska niezgoda nie może już ograniczać się do deklaracji. To jest czas działania. Zwracamy się zatem do wszystkich, dla których wartością jest prawda, troska i szacunek do drugiego człowieka, wzajemna życzliwość oraz wypełnianie prawnych zobowiązań – nie pozostawiajmy ludzi w potrzebie bez wsparcia.
Jest nas dużo! Mówimy więc głośno – dość przepraszania za działania naszych rządów. Najwyższy czas na wspólne działanie. Reagujmy na przemoc, nie zgadzajmy się na odbieranie ludziom godności. Zaufajmy swoim intencjom, dobru, które jest w każdej i każdym z nas. Razem możemy mieć wpływ na los wielu ludzi.
Można naprawdę wiele. Można zacząć od prostego działania: dołącz do naszego wydarzenia na FB, czytaj nasze wiadomości, weź udział w spotkaniach online i podziel się tą wiedzą z osobami w Twoim otoczeniu, wspieraj tych, którzy działają na rzecz uchodźców i uchodźczyń. Im więcej nas będzie, tym większa szansa na zmianę. Nie bądźmy obojętni.