Jakie są granice wykonywania zawodu adwokata- wyznacza je zawsze dobro klienta. Skoro sąd uznał, że de facto zarzuty, które postawiono warszawskiemu adwokatowi nie kwalifikują się do tego, aby rozpatrzył je sąd, trzeba głośno zadać pytanie, czym kierowała się prokuratura oskarżając warszawskiego znanego adwokata i zarzucając mu czyny, które gdyby się potwierdziły oznaczały jego śmierć cywilną. Nie potwierdziły się i adwokat wyszedł z sądowej batalii z podniesionym czołem. Wielce symptomatyczne jest to, że prokurator nie stawił się na ogłoszeniu wyroku. Gdyby był wygłosiłby sakramentalną formułkę ? w sprawie apelacji wypowiem się po zapoznaniu z pisemnym uzasadnieniem wyroku. Relacje adwokatury i prokuratury, zwłaszcza w przypadkach najpoważniejszych przestępstw kryminalnych o prowieniencji mafijnej są najtrudniejsze. Rolą adwokata jest znalezienie najbardziej optymalnego wyjścia z postawionych klientowi zarzutów. Adwokat bada je pod względem i formalnym i merytorycznym. Co ma zrobić adwokat, gdy udowodni, że zebrany materiał dowodowy jest tyle warty co funt kłaków, bo zdobyty wbrew regułom prawa. Musi o tym powiedzieć klientowi. Być może prokuratura , która w sądzie doznała sromotnej porażki ujawni motywy, którymi naprawdę się kierowała. Jeżeli naprawdę wierzyła,że adwokat broniąc klientów złamał prawo ? to coś nie jest tak. To nie jest zwykły przypadek w pracy. Oskarżanie adwokata ? obrońcy za to, że nie naruszając prawa, pomógł temu kto się do niego po pomoc zgłosił to hańba – twierdzi adwokat Andrzej Michałowski, to hańba. Próba forsowania bzdury, że obrońcą uprawnionym do udzielenia porady prawnej, stajemy się dopiero po podpisaniu pełnomocnictwa, była jednak nie głupotą ale raczej wyrazem przekonania, że prawo do obrony to fasada – przez przyzwoitość wymagana w kręgu cywilizacji łacińskiej – ale jednak taka, która do wymierzania sprawiedliwości nie jest realnie potrzebna bo adwokat po prostu przeszkadza w osiągnięciu sukcesu. W skazaniu. Dobrze, że sąd się z tym nie zgodził- twierdzi A.Michałowski.
Sprawdź także
PAD-aleć przegrał w NSA
Sędzia Sądu Najwyższego Paweł Grzegorczyk nie musi orzekać w Izbie Odpowiedzialności Zawodowej SN. Stosowną decyzję …