Sąd Najwyższy rozpoznał kasację wywiedzioną przez rzecznika Praw Obywatelskich na korzyść pana Grzegorza. Sprawa ta podjęta została przez Rzecznika Praw Obywatelskich z urzędu, po monitoringu przez pracowników Rzecznika Praw Obywatelskich oddziału terapeutycznego jednego z wizytowanych Zakładów Karnych, w związku z szerszym badaniemproblematyki osób pozbawionych wolności z niepełnosprawnością intelektualną lub psychiczną. W 2016 r. Rzecznik zbadał sytuację 120 osób z niepełnosprawnością intelektualną lub psychiczną, a na tle badania tej problematyki skierował szereg wystąpień generalnych Sprawa osadzonego, który według ustaleń Sądu, w czasie popełnienia czynu miał w stopniu nieznacznym ograniczoną poczytalność, wpisywała się w badanie powyższego zagadnienia. Analiza pod kątem wszelkich podstaw kasacyjnych wyroku Sądu Okręgowego w P. z dnia 19.12.2014r., na mocy którego utrzymano w mocy skazanie pana Grzegorza na karę 4 miesięcy pozbawienia wolności za groźby karalne, pozwoliła na stwierdzenie uchybienia, dotyczącego oceny prawnej czynu. Mianowicie Panu Grzegorzowi wadliwie przypisano popełnienie owych gróźb w warunkach recydywy specjalnej zwykłej (zwanej inaczej recydywą podstawową), podczas gdy w rzeczywistości, w świetle opisu czynu i ustaleń faktycznych dokonanych w przedmiotowej sprawie, doszło do tzw. jej ?przedawnienia?.
Sąd Okręgowy w P. ograniczył się jedynie do rozpoznania zasadności zarzutów apelacji obrońcy i utrzymał w mocy wadliwe w powyższym zakresie orzeczenie Sądu I instancji. Rzecznik Praw Obywatelskich, zaskarżył kasacją wyrok kończący przedmiotowe postępowanie karne, a Sąd Najwyższy uznając ten środek zaskarżenia za zasadny uchylił wadliwe orzeczenie. Dr Przemysław Tarwacki ? główny specjalista w Zespole Prawa Karnego Biura RPO: Istotą tej kasacji jest zaniechanie przez Sąd Odwoławczy dokonania kontroli wyroku Sądu I instancji poza treścią zarzutów środka odwoławczego. Obowiązkiem Sądu II instancji jest zbadanie wszystkich elementów skazania, w tym również ustaleń dotyczących recydywy podstawowej, niezależnie od tego, czy kwestie te są przedmiotem wywiedzionej na korzyść oskarżonego apelacji. Sąd odwoławczy tego obowiązku nie dochował, co spowodowało, iż orzeczenie tego organu jest w ujęciu procesowym rażąco niesprawiedliwe. Skutek kasacji Rzecznika Praw Obywatelskich jest taki, że Sąd Okręgowy w P. zobowiązany będzie kolejny raz dokonać kontroli odwoławczej, podczas której ponownie będzie musiał dokonać oceny prawnej czynu nieprawomocnie przypisanego G. S. wyrokiem Sądu I instancji.
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …