Większość ze skontrolowanych gmin w województwie lubuskim nie zapewniła bezpieczeństwa w miejscach wyznaczonych do kąpieli. NIK stwierdziła szereg nieprawidłowości poczynając od braku właściwego sprzętu ratowniczego, naruszenia terminu badań jakości wody, kończąc na braku stałej obecności ratowników. Według danych policji
w 2016 r. utonęły 504 osoby , w 2017 – 449 a od 1 kwietnia do 5 sierpnia 2018 r. – 291 osób.
W Polsce za bezpieczeństwo obywateli przebywających na obszarach wodnych odpowiadają gminy, konkretnie wójtowie, burmistrzowie, prezydenci miast. Wyjątkiem są tereny parków narodowych, krajobrazowych oraz miejsca gdzie prowadzona jest działalność sportowa i rekreacyjna – tam odpowiadają za bezpieczeństwo szefowie podmiotów prowadzących taką działalność. Zgodnie z Prawem wodnym obowiązuje podział na kąpieliska i miejsca wykorzystywane do kąpieli.
Utworzenie kąpieliska wymaga spełnienia o wiele więcej warunków niż w przypadku miejsca wykorzystywanego do kąpieli. Zgodnie z prawem utworzenie takiego miejsca ma mieć charakter wyjątkowy, np. na potrzeby krótkich obozów harcerskich, ewentualnie na czas dostosowania ich do wymagań obowiązujących dla kąpielisk. Okazało się jednak, że organizatorzy miejsc wykorzystywanych do kąpieli traktują to rozwiązanie nie jako zastępcze a jako preferowane. Według stanu na 26 września 2016 r. opublikowanego przez Główny Inspektorat Sanitarny w województwie lubuskim działały 63 takie miejsca a kąpielisk było 6. Cały raport na stronie NIK