Najnowsze informacje
Strona główna / Aktualności / Sędziowie z Themis o zarzucie ojkofobii

Sędziowie z Themis o zarzucie ojkofobii

Stowarzyszenie Sędziów Themis zasmucone słowami, które padają z ust polityków pod adresem sędziów, powstrzymuje się od komentowania niegodnych zarzutów. Niech dla każdego z nas miarą w służbie i życiu codziennym będą słowa Jana Kasprowicza: ?Rzadko na moich wargach ? Niech dziś to warga ma wyzna – jawi się krwią przepojony

– Najdroższy wyraz: Ojczyzna.
Widziałem, jak się na rynkach

Gromadzą kupczykowie,
Licytujący się wzajem,
Kto Ją najgłośniej wypowie.

Widziałem, jak między ludźmi
Ten się urządza najtaniej,
Jak poklask zdobywa i rentę,
Kto krzyczy, iż żyje dla Niej.

Widziałem, jak do Jej kolan ?
Wstręt dotąd serce me czuje ?
Z pokłonem się cisną i radą
Najpospolitsi szuje.

Widziałem rozliczne tłumy
Z pustą, leniwą duszą,
Jak dźwiękiem orkiestry świątecznej
Resztki sumienia głuszą.

Sztandary i proporczyki,
Przemowy i procesyje,
Oto jest treść Majestatu,
Który w niewielu żyje.

Więc się nie dziwcie ? ktoś może
Choć milczkiem słuszność mi przyzna
Że na mych wargach tak rzadko
Jawi się wyraz: Ojczyzna.

Lecz brat mój najbliższy i siostra,
W tak czarnych żałobach ninie,
Ci wiedzą, że chowam tę świętość
W najgłębszej serca głębinie.

Ta siostra najbliższa i brat ten,
Wybrani spomiędzy rzeszy,
Ci znają drogi, którymi
Moja Wybrana spieszy.

Krwawnikiem zarosłe ich brzegi,
Łopianem i podbiałami:
Spieszę z Nią razem, topole
Ślą swe westchnienia za nami.

Przystajem na cichych mogiłach,
Słuchamy, azali z ich wnętrza
Jakiś się głos nie odezwie,
Jakaś nadzieja najświętsza.

Zboża się złocą dojrzałe,
A tam już widzimy żniwiarzy,
Ta dłoń swą na czoło mi kładzie
I razem o sprzętach marzy.

A potem, podniósłszy głowę,
Do dalszej wstając podróży,
Woła: ?Miej radość w duszy,
Bo tylko radość nie nuży.

Podporą ci będzie i brzaskiem
Ta ziemia, tak bujna, tak żyzna,
Nią-ci ja jestem, na zawsze
Twa ukochana Ojczyzna?.

Jakiś złośliwy złoczyńca
Pszeniczne podpala stogi,
U bram się wije niebieskich
W rozpaczy człowiek ubogi.

Jakaś mordercza zaraza
Z głodem zawiera przymierze,
Na przepełnionych cmentarzach
Krzyże się wznoszą świeże.

Jakoweś głuche tętenty
Wskroś przeszywają powietrze,
Kłębią się gęste chmurzyska,
Czyjaż to ręka je zetrze?

Jakaś olbrzymia rzeka
Wezbrała krwią i rozlewa
W krąg purpurowe swe nurty,
Zabiera domy i drzewa.

Jakoweś idą pomruki ?
Drży nie poznana puszcza,
Dęby się groźnie ozwały,
Cóż to za moc je poduszcza?

A nad tą dolą ? niedolą
Poranna nieci się zorza,
Na pieśń mą Ojczyzny pełną,
Spływa promienność jej boża.

W mej pieśni, bogatej czy biednej
Przyzna mi ktoś lub nie przyzna
Żyje, tak rzadka na wargach,

Moja najdroższa Ojczyzna.?
***
NEO- KRS PRZEANALIZUJE WYPOWIEDŹ J. KACZYNSKIEGO
Rzecznik nowej KRS, sędzia Maciej Mitera w TVN24 zapewnił, że Rada zajmie się wypowiedzią prezesa PiS. Zadeklarował nawet, że sam o to zawnioskuje. Jednak przewodniczący KRS, sędzia Leszek Mazur w rozmowie z Onetem zapowiada, że sprawa wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego wymaga „zapoznania się z materiałem i dokładnego go przeanalizowania”. – Jesteśmy ciałem kolegialnym, nie podejmujemy decyzji „od ręki” ani „natychmiast” – podkreśla. – A ja o uchwale sędziów z Gorzowa słyszę po raz pierwszy od pani redaktor. Dlatego, jak sądzę, aby zapoznać się z całą tą sytuacją Rada potrzebować będzie najpewniej co najmniej kilkunastu dni – mówi nam sędzia Mazur. Jak podkreśla, inną sprawą jest forma uchwały sędziów z gorzowskiego „okręgu”. – Niepokoi mnie ten ultymatywny, roszczeniowy ton wobec KRS. Mówienie nam, że mamy coś zrobić natychmiast, jest nie na miejscu – zaznacza szef Rady. – To nie jest adekwatne oczekiwanie wobec organu, który pracuje w grupie, na posiedzeniach… Organ musi się zastanowić i przyjąć stanowisko, które jest wypadkową opinii wszystkich członków KRS – wyjaśnia sędzia Mazur. „Nie można wymagać od polskich sądów, by zawsze brały stronę Polaków” Zapytaliśmy sędziego Mazura wprost, czy dopuszczalne jest, by polityk publicznie zarzucał sędziom nienawiść do własnego kraju. Nie odpowiedział wprost, czy to wypowiedź akceptowalna. Podkreślił jednak, że obwinianie sądów za wydanie wyroków na korzyść obywateli Niemiec nie ma podstaw. – Sądy mogły nie mieć wyjścia, zwłaszcza w trudnej sytuacji na Warmii i Mazurach – mówi przewodniczący KRS. – Nie zawsze da się orzekać zgodnie z oczekiwaniem formułowanym na płaszczyźnie szeroko rozumianych rozliczeń czy zadośćuczynienia. Oczekiwania wobec sądów jest łatwo formułować, ale one muszą kierować się literą prawa. A wymiar sprawiedliwości nie ma charakteru narodowego – podkreśla sędzia Mazur. – Dlatego polskie sądy nie zawsze mogą i nie zawsze powinny brać stronę Polaków, to niemożliwe. Nie da się orzekać po linii narodowej, musimy liczyć się z innymi porządkami prawnymi, zaś litera prawa ma charakter abstrakcyjny – kwituje szef KRS.
ZDUMIENIEC SĘDZIóW
Rada powinna zareagować natychmiast – Po słowach prezesa PiS reakcja Rady powinna być natychmiastowa, to jej ustawowy obowiązek – mówi Onetowi sędzia Krystian Markiewicz, prezes Stowarzyszenia Sędziów „Iustitia”. – Członkowie KRS powinni pamiętać podstawowy artykuł konstytucji, dotyczący właśnie Rady, a mówiący o tym, że ich obowiązkiem jest obrona sędziów w sytuacji, gdy jakaś wypowiedź w nich godzi. Tak było w przypadku słów prezesa PiS o ojkofobii – podkreśla prof. Markiewicz.
Źródło: onet.pl

Sprawdź także

Bez narzędzi ani rusz

Dbajmy lepiej o prawa człowieka: apel Helsińskiej Fundacji Praw Człowieka o ratyfikację instrumentów prawa międzynarodowego …