Wybór H. Stokłosy na senatora nie ma wpływu na toczący się przeciwko niemu proces. Tak powiedział adwokat Paweł Sowisło, broniący jednego ze współoskarżonych, na pytanie czy wybór H. Stokłosy na senatora RP może mieć wpływ na toczący się w poznańskim sądzie proces.
Przed Sądem Okręgowym w Poznaniu od kwietnia 2009 r. toczy się sprawa, w której nowowybrany senator jest oskarżony między innymi o nielegalne składowanie szczątków zwierząt ze swojej ubojni oraz o korumpowanie urzędników z Ministerstwa Finansów.Wraz z nim w ławie oskarżonych zasiadają jego księgowa i poznański sędzia.
H. Stokłosa jako osoba nie skazana za przestępstwo umyślne, wziął udział w wyborach uzupełniających do Senatu RP i je wygrał. Okręgowa Komisja Wyborcza podała wyniki niedzielnych wyborów uzupełniających do Senatu w 11 powiatach północnej Wielkopolski. Henryk Stokłosa uzyskał 15057, czyli 39,9% głosów. Ponad 11 tysięcy i prawie 30% (dokładnie 29,6%) głosów zdobyła kandydatka Platformy Obywatelskiej, Małgorzata Janyska. 6,5 tysiąca (17,3%) głosów przypadło Zbigniewowi Ajchlerowi z SLD oraz 5000 (13,2%) – Leszkowi Łochowiczowi z PSL. Frekwencja w niedzielnych wyborach w okręgu nr 37 wyniosła 6,31%.
Henryk Stokłosa wróci do Senatu po 5,5-letniej przerwie. Wcześniej sprawował ten mandat przez 16 lat. W 1989 roku uzyskał mandat w Senacie pierwszej kadencji, gdzie był jedynym, którego nie poparła Solidarność. Następnie startował z powodzeniem w wyborach w 1991, 1993, 1997 i 2001 roku. W 2005 roku nie został już wybrany. Obecnie jest biznesmenem.
Sprawdź także
Sędziowie pozwali S. Piotrowicza
Pierwsza prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf i sędzia Krzysztof Rączka złożyli pozew przeciwko posłowi Prawa …