PoPrawny Poznański serwis prawny
Powiązane artykuły
Czy prezydent Aleksander Kwaśniewski i premier Leszek Miller staną przed Trybunałem Stanu. Jeżeli okaże się, że kłamali publicznie w sprawie tajnych więzień CIA na terenie Polski, to z cała pewnością tak. Wyrwane z kontekstu opowieści nieżyjącego już Andrzeja Leppera, o lądujących talibach w Klewkach, miały jednak, jak się okazuje,źdźbło prawdy. Klewki leżą w pobliżu Szyman i Starych Kiejstut. Wszystko wskazuje na to, że lider Samoobrony wiedział jednak co mówi. Międzynarodowa organizacja prawników Reprieve ustaliła, że Szymanach miały lądować samoloty z więźniami CIA. Dowiedziano się jak sfinansowano i przeprowadzono tajną amerykańską misję przewiezienia dwóch domniemanych terrorystów z Tajlandii do tajnego więzienia w pobliżu Starych Kiejkut 5 grudnia 2002 r. Dane na ten temat zawierają przekazane mediom rezultaty jednego z serii jej specjalnych dochodzeń, tzw. Renditions Inc.
Celem dochodzenia jest zdemaskowanie firm, które skorzystały finansowo na współpracy z CIA przy nielegalnym transferze więźniów z kraju do kraju, co sprowadzało się do wyjęcia ich spod prawa i torowało drogę do ich torturowania. Charytatywna brytyjska organizacja prawnicza Reprieve występuje m.in. w obronie więźniów Guantanamo i ofiar tortur. Prowadzi też intensywną kampanię na rzecz globalnego zakazu kary śmierci.
W zaplanowaniu operacji i przygotowaniu jej od strony logistycznej uczestniczyła firma Universal Weather and Aviation. Jej rolą było m.in. zorganizowanie zatankowania, uzyskanie pozwoleń na przelot i zgody na lądowania oraz zapewnienie usług naziemnych i łączności. Związane z tym wydatki pokrył operator lotu.
Według ustaleń Reprieve trasa lotu przebiegała z Waszyngtonu przez Anchorage na Alasce i Osakę w Japonii. Po zabraniu na pokład więźniów samolot skierował się w stronę Dubaju. Abu Zubajdę i al-Nashiriego przekazano na lotnisku w Szymanach, po czym samolot odleciał na lotnisko Luton w Anglii, skąd wrócił do USA.
Prowadzone od sierpnia 2008 r. w Warszawie śledztwo w sprawie domniemanych więzień CIA w Polsce w połowie lutego zostało przekazane do Prokuratury Apelacyjnej w Krakowie. Prokuratura bada, czy polskie władze wyraziły zgodę na stworzenie w Polsce tajnych więzień CIA w latach 2002-2003 i czy ktoś z polskich władz nie przekroczył uprawnień, godząc się na tortury, jakim w punkcie zatrzymań CIA w Polsce mieli być poddawani podejrzewani o terroryzm.
Przetrzymywani w amerykańskiej bazie Guantanamo Abd al-Rahim al-Nashiri i Abu Zubajda twierdzą, że z całą pewnością byli przewiezieni do Polski, gdzie podano ich torturom. Obaj talibowie w polskim śledztwie mają status pokrzywdzonych.
– CIA miało w tajnym więzieniu w Starych Kiejkutach żelazną klatkę dla więźniów. Klatka była zamówiona u polskiego przedsiębiorcy, powiedział w wywiadzie dla ?Gazety Wyborczej? senator RP Józef Pinior. Według informacji, w posiadanie których weszła ?Gazeta Wyborcza? w tym śledztwie są szokujące dokumenty. Np. rachunek wystawiony przez polskiego przedsiębiorcę za zrobienie klatki?. Zdaniem senatora obecność klatki w ośrodku wywiadu świadczy o stosowaniu tortur przez funkcjonariuszy CIA lub o zamiar stosowania tortur. ?Tak, jeśli stosuje się tam tortury. W państwie prawa ludzi w więzieniu nie przetrzymuje się w klatkach? ? powiedział Pinior. Przed kilkoma dniami ?Gazeta Wyborcza? ujawniła tajną umowę między polskim a amerykańskim wywiadem w sprawie ośrodkach w Starych Kiejkutach, którą podpisała tylko strona polska. ?Bo Amerykanie nie podpisują dokumentów niezgodnych z własną konstytucją i prawem międzynarodowym.
Przed kilkoma tygodniami były prezydent Aleksander Kwaśniewski oświadczył, że wiedział o tajnych więzieniach. ?Oczywiście, że wszystko działo się za moją wiedzą. Prezydent i premier godzili się na współpracę wywiadowczą z Amerykanami, bo tego wymagała polska racja stanu. To był nasz obowiązek, a współpraca rządu i prezydenta ? modelowa (…).Nie my zatrzymywaliśmy terrorystów, nie my ich przesłuchiwaliśmy. Zakładaliśmy, że nasi sojusznicy przestrzegają prawa. Jeżeli działo się coś niezgodnego z prawem, to odpowiadają za to Amerykanie i niech oni się z tego rozliczają? ? oświadczył Kwaśniewski.
